Autorka Krata Małgorzata.
Każdego roku wiele osób twierdzi, że widziało Matkę Boską, Jezusa, lu otrzymało wsparcie od jakiegoś świętego. Tysiące innych osób twierdzi, że widziało jakiegoś diabła lub co najmniej demona prosto z piekieł. Na wielu internetowych forach, nawet w Polsce, takie osoby chwalą się, że widziały postać np. przy własnym łóżku, czy też w rogu pokoju. Postać zazwyczaj czarną o niezbyt przyjemnej aparycji, często z rogami, budzącą niezbyt przyjemne odczucia. Istoty takie pokazują się na chwilę, by zniknąć a po jakimś czasie powrócić, lub nie. Kogo tak naprawdę widują tacy ludzie nie wiadomo, zazwyczaj przez brak wiedzy i nieumiejętność zidentyfikowania zjawiska. Najczęściej kolokwialnie określa się, że był to demon, diabeł lub inna istota mroku. Jakkolwiek taka opcja jest teoretycznie możliwa, to równie dobrze możliwe jest widzenie własnej Duszy, lub poprzednią inkarnację Duszy w takiej formie. W wielu przypadkach można domniemać, że osoby widzą właśnie cząstkę własnej Duszy, jaka pokazała się domagając się uwolnienia. Problem zaczyna się wtedy, kiedy osoby doświadczające podobnych wizyt, nie wiedzą co z takim faktem zrobić. Jak wiadomo w świecie Dusz dość powszechne są kodowania w wiedźmę, satyra a w rozmaitych dewiantów, a więc istnieje możliwość zobaczenia takiej dawniejszej inkarnacji własnej Duszy bądź cudzej.
Dusza własna lub cudza może w danym momencie pokazać się pod dowolną postacią, i ujawnić jakie to obciążenia i wzorce ma wkodowane. Zatem karma Duszy widziana jako satyr odpowiadający powszechnemu wizerunkowi „diabła” ujawni dodatkowo cały zestaw akcesoriów i atrybutów m.in. rogi, ogon, kopyta. Wiedźma pojawi się paradując w czarnych sukniach, obowiązkowo w kapeluszu a nawet z miotłą, bądź na miotle jako środku transportu.
Inaczej ma się sprawa, kiedy to dana osoba świadomie przywołuje i zaprasza do siebie inną Duszę, definiując imiennie kogo zaprasza. Jak się okazuje, współcześnie wiele osób z kręgu środowiska satanistycznego, ale i nie tylko, zaprasza i zachęca do składania im wizyt różnych znanych diabłów, demonów, właścicieli piekieł. W Buddyzmie zaprasza się istoty demonicznie do opieki i ochrony. Przykładem jest tybetański demon- bóg Mahakala lub święte Dakinie. Link
Jaki jest cel zapraszania tych istot? Ano różne są intencje i oczekiwania zainteresowanych. Począwszy od astralnego seksu u samotnych kobiet. Nawet współcześnie organizowane są sabat znane z wieków ciemnych, choć mają nieco inną formę. Można domniemać, że kobiety jakie ściągają do siebie diabły lub demony na seks, to same mają intencje wiedźmy a Dusze przeniosły do czasów współczesnych, zapamiętane kiedyś sabatowe praktyki.
Na stronie internetowej Link jedna z pań chwali się w następujący sposób z astralnych wizji oraz spotkań:
„Wysoka Kapłanka Persephone [ w XXI wieku] podaje swoje doświadczenia z Belzebubem: Jest bardzo wysoki, powiedziałabym z 2,4 m wysokości. Jest dobrze zbudowany i posiada najbardziej niezwykłą energię oraz oczy jakie kiedykolwiek widzieliście. Zmieniają kolor w zależności od Jego energii w danym czasie. Był i jest bardzo uprzejmy oraz delikatny w stosunku do mnie, odwiedzając mnie dość często. Widziałam Go tak miłego i delikatnego jak sobie można wyobrazić, aż do najbardziej okrutnego gdy się Go rozwścieczy. Belzebub ma kasztanowe włosy”.
Inna pani określona jako Wysoka Kapłanka Maxine pisze[ w XXI wieku] .
„Moje doświadczenie – widziałam Belzebuba po raz pierwszy, gdy poprosiłam o Jego pomoc w tworzeniu strony o Nim. Belzebub pokazał mi się w blond włosach i ciemniejszych brwiach, nosząc białą szatę. Był to pierwszy raz jak Go widziałam. Słyszałam głos Belzebuba bardzo dawno temu i był on chrypliwy, lecz gdy mówił do mnie ostatnio ta ostrość zniknęła. Możliwe że to dzięki temu, iż jest On teraz wolny”.
Jak widać ta sama Dusza pokazuje się dwóm różnym paniom zupełnie w odmiennej postaci.
Na tej samej stronie internetowej czytamy poglądy samotnych pań o tym, dlaczego warto zapraszać podobne astralne piekielne istoty na seks i jak to robić. Jak widać panie świadomie ściągają do siebie diabełki, nie licząc się z konsekwencjami jakie ich Dusze, a raczej kolejne inkarnacje ich Dusz będą ponosić.
Współcześnie wiele osób twierdzi, że jest wizytowana przez rozmaite męskie Dusze, niekoniecznie w celach jakie danej osobie mogą się podobać. Dlaczego tak się dzieje? Jak widać z powyższych przykładów, kiedyś musiało paść zaproszenie, a skoro nie zostało cofnięte, to kolejna inkarnacja Duszy może nadal doświadczać takich wizyt. Dodatkowo nieświadome panie składają wizytatorom i nie tylko im rozmaite obietnice, nawet dotyczące wierności, nie wiedząc że podobne deklaracje w świecie Dusz mogą funkcjonować i w sposób ciągły przechodzić na kolejnego awatara Duszy takiej pani.Link
Opublikowano: 01/06/2016
Autor: s_majda
Komentarze