Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki.


Modlitwa Inna Niż Wszystkie
Wewnętrzne światło. Modlitwa otwierająca

Boże otwórz teraz moje własne serce.
Przebaczyłem wszystkim, którzy nie dostrzegali, którzy nie umieli, którzy nie chcieli dostrzec mojego wewnętrznego światła.
Przebaczyłem sobie oraz mojej Duszy uleganie presjom, naciskom, opiniom tych wszystkich, którzy nie dostrzegali, którzy nie umieli, którzy nie chcieli dostrzec mojego wewnętrznego światła.
Ja… lubię kiedy moje Bosko oczyszczone wewnętrzne światło jest widoczne dla mnie, oraz innych istot. Oddałem Bogu wszystkie moje intencje, nawyki dotyczące ukrywania, maskowania, zaciemniania, zakrywania mojego wewnętrznego światła. Ja… lubię kiedy jestem świadomy mojego Bosko oczyszczonego wewnętrznego światła.Przebaczyłem sobie oraz mojej Duszy to, że nakłaniałem, że przymuszałem innych do ukrywania, maskowania, zaciemniania, zakrywania swojego wewnętrznego światła.
Jestem wolny od przyciągania do siebie, od doświadczania skutków, następstw i konsekwencji dawniejszego ukrywania, maskowania, zaciemniania, zakrywania mojego wewnętrznego światła. Ja. pozwalam sobie być świadomym mojego Bosko oczyszczonego wewnętrznego światła.
Zrezygnowałem z ulegania presjom, naciskom, opiniom tych wszystkich, którzy nie dostrzegają, którzy nie umieją, którzy nie chcą dostrzec mojego wewnętrznego światła. Ja. pozwalam aby inne istoty były świadome mojego Bosko oczyszczonego wewnętrznego światła. Przebaczyłem sobie oraz mojej Duszy intencje, nawyki sprawiające to, że moje wewnętrzne światło zostało ukryte, zamaskowane, zaciemnione, zakryte dla mnie i dla świadomości innych istot. Jestem wolny od nakłaniania, od przymuszania innych do ukrywania, maskowania, zaciemniania, zakrywania swojego wewnętrznego światła. Ja. doceniam i akceptuję wszystkie pozytywne skutki tego, że wypełnia mnie Bosko oczyszczone wewnętrzne światło.

Zrezygnowałem z ulegania presjom, naciskom, opiniom tych wszystkich, którzy nie dostrzegali, którzy nie umieli, którzy nie chcieli dostrzec mojego wewnętrznego światła. Przebaczyłem sobie oraz mojej Duszy uleganie presjom i naciskom innych istot skłaniających mnie do ukrywania, maskowania, zaciemniania, zakrywania mojego wewnętrznego światła. Zawsze kiedy wypełnia mnie Bosko oczyszczone wewnętrzne światło jestem bezpieczny. Nie muszę już nigdy więcej ulegać presjom, naciskom, opiniom tych wszystkich, którzy nie dostrzegają, którzy nie umieją, którzy nie chcą dostrzec mojego wewnętrznego światła. Jestem wolny od ulegania presjom i naciskom innych istot skłaniających mnie do ukrywania, maskowania, zaciemniania, zakrywania mojego wewnętrznego światła.
Zawsze wygrywam i odnoszę korzyści kiedy wypełnia mnie Bosko oczyszczone wewnętrzne światło. Doceniam i akceptuję wszystkie pozytywne skutki uwolnienia się od ulegania presjom, naciskom, opiniom tych wszystkich, którzy nie dostrzegają, którzy nie umieją, którzy nie chcą dostrzec mojego wewnętrznego światła. Ja nie muszę już nigdy więcej nakłaniać, przymuszać innych do ukrywania, maskowania, zaciemniania, zakrywania swojego wewnętrznego światła.
Zawsze kiedy wypełnia mnie Bosko oczyszczone wewnętrzne światło dzieje się to dla najwyższego dobra mojego oraz innych istot. Przebaczyłem sobie oraz mojej Duszy wszystkie skutki, wszystkie następstwa i konsekwencje ukrywania, maskowania, zaciemniania, zakrywania mojego wewnętrznego światła. To jest dla mnie dobre i korzystne kiedy jestem wolny od ulegania presjom, naciskom, opiniom tych wszystkich, którzy nie dostrzegają, którzy nie umieją, którzy nie chcą dostrzec mojego wewnętrznego światła.


Opublikowano: 23/01/2009
Autor: s_majda


Komentarze

Dodaj komentarz

Ten wpis ma 3 komentarze

  • Mariola pisze:

    Zadziwia mnie zbieżność moich doświadczeń i odczuć.

    Te sprawy ,które opisujesz w modlitwach ,ja też przechodziłam ,może tylko inaczej zostało mi to pokazane.

    Kiedyś miałam sen -wizje .Przyszło do mnie kilku przewodników.Ubrani byli w takie stroje jak zakonnicy i byli zakapturzeni.Jeden trzymał mnie na rękach.Miałam postać dziecka ubranego na biało i świeciłam mocnym białym światłem. Powiedzieli do mnie. "Zasłoniliśmy specjalnie swoje światło ,abyś zobaczyła jaki blask bije od Ciebie."

    Ten piękny przekaz ,niestety okazał się być za słaby wobec mojej niewiary w siebie i wobec presji ,które dokładnie opisujesz w modlitwie.

  • s_majda pisze:

    Rozmawiałem dziś z Andrzejem(- jasnowidzem) nt Chrystusowych mieczy wbijanych w ludzkie serca przez istoty astralne. Kłóci się idea bezinteresowności, wsparcia Chrystusowego z mieczem wystającym z klatki piersiowej. Każda ingerencja w energetykę rani płaszcz czakrowy. Jest to zwyczajna napaść, gwałt zadany samej duszy. Czyli grupa astrali Fioletowego Płomienia nabiera kolejne ofiary na gadkę, że są od samego Chrystusa- biorą sobie jego za legitymację dla prowadzenia własnego interesu. Rana w sercu jest bolesna. To naprawdę boli i każdy kto odkryje owe zjawisko ma wielki problem, komu można tym razem zaufać?

    Ubrania zakonne u astrali, kaptury i ich tzw ,,nabożność" to mi się jak najgorzej kojarzą z opisami Sędziów dusz Dr Michaela Newtona. Przekaz mógł pochodzić od nich lub od Boga jako konkretna wskazówka- ,,Oni są powodem przytłumienia blasku twojej duszy. Zabrali twoje światło". Z zabraniem światła jest jak z zabranymi skrzydłami duszy. Na ulicach, nawet na CP jest pełno bezskrzydłych anielskich dusz, ale skrzydła są zawsze z duszą i w samej duszy, tylko zasłonięte i ich nie widać. Skrzydła są integralną częścią duszy jak głowa, nogi. tego nie można w żaden sposób zagubić, utracić. ¦wiatłość zabrana przez innych też jest wewnątrz duszy ale dokarmia wszelakich kombinatorów, zamiast rozświetlać istotę oraz jej kreacje.

  • s_majda pisze:

    Miałem dwa dni temu sen, zwyczajna lekcja, ja w niej biorę udział, lekcje prowadzi jakaś kobieta, twarzy nie widać – na głowie ma kaptur, dwa okrągłe wycięcia na oczy, niby pięknie mówi o Bogu, zaglądamy w notatki, tam wypisane punkty i moje uczucie, ze każdy z nich mówi o posłuszeństwie wobec uprzywilejowanych ludzi, bogatych rodzin. Z otrzymanego listu