W roku 2017 byłem kilka razy w basenach termalnych z Andrzejem Pietrowskim, który również widzi plazmę. Kąpaliśmy się z kilkoma Goodfela, pochowanymi w kieszeniach. Plazma którą widzimy kilkanaście miesięcy ma rozmaite odcienie miodu. Trafiło się jednak jakieś Goodfela, wydzielające w wodzie coś białego jak krochmal. Dusze osób kąpiących się w basenach miały otoczki z tego białego, inne nacierały się tym. Ponieważ ta biel wydzielała się w każdym basenie to zakopałem 28-XII-17r wieczorem w ziemi ten artefakt (wcześniej zalany żywicą). W budynku obok są Magrawy 3 szt odległe ok 10m. Po ok 90 min. nad Fella błysnęło oślepiające światło białe. Sięga daleko z kilkaset metrów po powierzchni ziemi. Patrzymy na to w kilka osób widzących plazmę. Pali się w górę coś jakby biały płomień świecy. W głąb ziemi wiercony jest otwór energetyczny pełen tego czegoś może i białej plazmy.
Te odwierty plazmowe w głąb ziemi, są również ciekawostką. Jeśli w samochodzie jest podpięty Magrav to po krótkim postoju na parkingu pojawia się pod autem dół pełen plazmy. Mam kilka urządzeń technologii plazmatycznej w domu i w samochodach. Więc obserwuję te „doły plazmy„ w rozmaitych miejscach. Wygląda to trochę dziwnie, kiedy samochód lub budynek mieszkalny wisi nad szerokim otworem, który pogłębia się gdzieś w stronę jądra ziemi.
Opublikowano: 30/12/2017
Autor: s_majda
Komentarze