Tytuł pochodzi z psalmu nr 22.
Przebaczyłem Tobie moja Duszo to, że manipulując bliźnimi oraz mną i całą naszą istotą przedstawiałaś się mnie i innym jako Bóg- Stworzyciel. Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Przebaczyłem Tobie moja Duszo i całej naszej istocie to, że na rozmaite sposoby blokowaliście mnie oraz sobie i innym dostęp do Stwórcy-Dawcy naszego życia, nasz dostęp do strumienia bożych łask. Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Przebaczyłem Tobie moja Duszo to, że oszukiwałaś całą naszą istotę, że działałaś tak abyśmy wierzyli, abym ja wierzył, że to Bóg- Stwórca nas opuścił. Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Przebaczyłem sobie oraz Tobie moja Duszo i całej naszej istocie to, że kiedyś zapracowaliśmy na opinię dyletanta pośród Dusz, w naszym i własnym rozwoju, w tym co osiągnęliśmy wspólną pracą wynikającą między innymi z widzimisię, z selektywnego naszego współtworzenia z Bogiem dawcą życia, i nie zawsze dla najwyższego dobra naszego i bliźnich. Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Przebaczyłem Tobie moja Duszo i całej naszej istocie to, że kiedyś działaliście, i że żyliście w transach i hipnozach, że ćpaliście, piliście, łajdaczyliście się, nie dbając o mnie ani o siebie, o nasz doskonały kontakt ze Stwórcą ani o przytomną radość życia mojego i całej istoty, o nasze współtworzenie ze Stwórcą. Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Przebaczyłem Tobie moja Duszo i całej naszej istocie to, że kiedyś woleliśmy przyjmować i dawać narkotyki, alkohole i hipnozy zamiast trzeźwego, radosnego współtworzenia z Bogiem dawcą życia, dla najwyższego dobra naszego i bliźnich. Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Przebaczyłem Tobie moja Duszo i całej naszej istocie to, że kiedyś chcieliście mojej i cudzej śmierci, destrukcji dla mnie i dla bliźnich a dla siebie chcieliście ubóstwienia, wywyższenia, bogowania bliźnim, bycia dewiantem i socjopatą. Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Przebaczyłem Tobie moja Duszo i całej naszej istocie to, że kiedyś to, że kiedyś ściągając i głośno wołając do siebie boginie i bóstwa, niszczyłaś siebie, mnie i całą naszą istotę i bliźnich. Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Przebaczyłem sobie, oraz Tobie moja Duszo i całej naszej istocie to, że kiedyś wybraliśmy wielokrotnie autodestrukcję, blokowanie naszej istoty i bliźnich, zamiast trzeźwego współtworzenia z Bogiem dawcą życia, dla najwyższego dobra naszego i bliźnich. Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Przebaczyłem sobie oraz Tobie moja Duszo i całej naszej istocie to, że kiedyś odrzuciliśmy wszystko co szlachetne, prawe w oczach Stwórcy, co kreatywnie Stwórca dawał nam i bliźnim. Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Przebaczyłem sobie oraz Tobie moja Duszo i całej naszej istocie to, że kiedyś działaliśmy jako bicz boży, urządzający Apokalipsę, biczujący siebie, mnie i całą naszą istotę i bliźnich, zamiast trzeźwego, radosnego współtworzenia z Bogiem dawcą życia, dla najwyższego dobra naszego i bliźnich. Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Przebaczyłem sobie oraz Tobie moja Duszo i całej naszej istocie to, że kiedyś woleliśmy popularność w środowiskach narkomanów, alkoholików, dewiantów, socjopatów prostytutek, żołnierzy i weryfikatorów, zamiast trzeźwego, radosnego współtworzenia z Bogiem dawcą życia, dla najwyższego dobra naszego i bliźnich. Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Przebaczyłem Tobie moja Duszo to, że kiedyś biegałaś nie zawsze przytomna i trzeźwa, w ubraniach homoseksualistów, nie tylko w burdelach, nie tylko dla nierządu, prostytucji, zamiast trzeźwego, radosnego współtworzenia z Bogiem dawcą życia, dla najwyższego dobra naszego i bliźnich. Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Przebaczyłem sobie, oraz Tobie moja Duszo i całej naszej istocie to, że kiedyś wielokrotnie rzucaliśmy na innych i braliśmy na siebie, na mnie, na całą naszą istotę między innymi rozmaite kodowania, sieci, liny, kajdany, zniewolenia, ośmiorniczki, kotwice, że budowaliśmy rozmaite szkodliwe w kategoriach Stwórcy porozumienia, umowy, zobowiązania, zamiast trzeźwego, radosnego współtworzenia z Bogiem dawcą życia, dla najwyższego dobra naszego i bliźnich.
Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Przebaczyłem sobie, oraz Tobie moja Duszo i całej naszej istocie to, że kiedyś wielokrotnie promowaliśmy i doświadczaliśmy między innymi nienawiść, cierpienia, wojny, morderstwa, niszczenie, zagładę dla siebie i bliźnich zamiast trzeźwego, radosnego współtworzenia z Bogiem dawcą życia, dla najwyższego dobra naszego i bliźnich.
Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Przebaczyłem sobie, oraz Tobie moja Duszo i całej naszej istocie to, że kiedyś wielokrotnie promowaliśmy i doświadczaliśmy między innymi biedę, nędzę, wyrzeczenia, ubóstwo, niedolę, głód, choroby, kalectwa, zarazy, wirusy dla siebie i bliźnich zamiast trzeźwego, radosnego współtworzenia z Bogiem dawcą życia, dla najwyższego dobra naszego i bliźnich.
Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Przebaczyłem sobie, oraz Tobie moja Duszo i całej naszej istocie to, że kiedyś wielokrotnie promowaliśmy i doświadczaliśmy między innymi bałwochwalstwo, ateizm, biały astral, opętania, bogowanie własne i cudze zamiast trzeźwego, radosnego współtworzenia z Bogiem dawcą życia, dla najwyższego dobra naszego i bliźnich.
Ciebie Stwórco prosimy z moją Duszą i całą naszą istotą w pokierowanie nas teraz na drogę właściwą, prostą dla trzeźwej, przytomnej istoty boskiego światła wg Twojego uznania.
Opublikowano: 04/09/2013
Autor: s_majda
Komentarze