Wielokrotnie czytałem rozmaite informacje o zacności Dusz i innych istot astralnych. Niestety nic tego nie potwierdza. Prawdę zaś mało kto opisuje i nagłaśnia, nawet pośród osób jasnowidzących. Można za to do syta naczytać się o kosmitach, pomocy Plejadan, o dobrych uczynkach rozmaitych świętych osób obojga płci. Dopiero kiedy na trzeźwo widzi się jak wygląda świat astralny, kiedy jeszcze prosi się Boga o weryfikację wglądów, pojawia się wiedza zupełnie odmienna. Ją też warto przemodlić w każdym przypadku, dla potwierdzenia, że nie są to obrazy celowo pokazywane, aby prostaczek został zwiedziony na manowce i aby się ośmieszył.
We wglądach astralnych wielu jasnowidzących widzi „odjechane„ obrazy, a nawet całe sceny pokazujące konkretne wydarzenia. Będące przy tym dowodem nieprzytomnych obciążeń jakiejś Duszy lub ich grup, wynikających często z hipnoz lub z przyjmowania m.in. narkotyków i alkoholi. Przykładem takiego nawet zbiorowego odjazdu są powszechnie widziane u mężczyzn ale i u wielu kobiet Priapy. Widoczne są jako ponad metrowe penisy, sztucznie doczepiane do ciała u męskich dusz, kiedy:
-osobowości lub duszy brakuje seksu;
-ma harem i musi być wydajna, przynajmniej optycznie.
Szczególnym przypadkiem są mężczyźni żyjący w celibacie (ascezie) zwłaszcza w środowiskach samotnych kapłanów. Opisałem tę kwestię w odrębnym artykule Link.
Zespół Downa i inne poważne blokady w myśleniu w większości przypadków wynikają z karmy osoby, czczonej gdzieś na ołtarzach. Choć możliwe są też inne opcje, kiedy Dusza inkarnuje jako osoba z Downem, z uwagi na ubóstwienie kogoś innego i jego domniemanej świętości (boskość) lub na wypchnięcie kogoś innego na owe ołtarze. Dusze widzą o Bogu ale często nie pamiętają jego zaleceń i sugestii. W drugim przykazaniu Dekalogu podane jest to następująco:
„Nie uczynisz sobie rzeźby ani podobizny wszystkich rzeczy, które są na niebie w górze i które na ziemi nisko, i które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i służył. Bom ja jest Pan, Bóg twój, Bóg zawistny, który dochodzę nieprawości ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą, a czynię miłosierdzie na wiele tysięcy miłującym mię i strzegącym przykazań moich„.
Kult penisów obecnie promowany jest w buddyzmie i hinduizmie, gdzie zwane są lingami. Ale kultowe penisy spotykane są na całej ziemi. M.in. w Abisynii znajduje się wiele miejsc z kamiennymi penisami nawet trzymetrowymi, skierowanymi ku niebu Link.
Kobiece Dusze parające się prostytucją (podobnie jak ich ziemskie osobowości) z nadmiaru penetracji astralnych wymyśliły sobie blokadę waginy w formie wiedźmiej miotły. O ile jest o społecznie nagłośnione w różnych filmach dla dzieci i dorosłych, to odejchany jest pomysł prowadzenia wypożyczalni używanych mioteł. Co mnie jeszcze bardziej zdziwiło, popyt jest tak duży, że powstała sieć wypożyczalni w świecie Dusz, działająca na zasadzie franczyzy. 
Postać z pokazanej powyżej grafiki to Gumbas, szerzej omówiony w tym artykule Link. Niestety jest to widok powszechny u każdej Duszy aktywnego narkomana i osób z karmą narkomana. Nie jest jakaś oba rasa lub kosmita a ta postać, która poprzez narkotyzowanie się przestała użytkować własny mózg, ograniczając jego działanie do podstawowych czynności bytowych. Skoro mózgu brakuje, to dobry Bóg dostosowuje objętość całej głowy do objętości mózgu.
Opublikowano: 18/07/2017
Autor: s_majda
Komentarze