Rozmowy człowieka z Duszą innej istoty.

Istnieje pewne uwikłanie ludzkich Dusz, które ma związek z porozumieniem zawartym pomiędzy Duszą a innym człowiekiem żyjącym w ciele materialnym. Porozumienie takie jest możliwe gdy człowiek urzeczywistni jakiś aspekt jasnowidzenia.

Wyjaśnię to na przykładzie. Trafiła do mnie /człowieka/ Dusza znajomej osoby i zwięźle zapytała ,,pomożesz mi?”. Ja Sławek odpowiedziałem ,,Tak”. Byłem świadomy tego, że mam pewną możliwość udzielenia wsparcia Tej Duszy i również jej ziemskiemu przejawieniu w materii.

Rozpatrzymy teraz wariant taki, że Ty czytelniku nie wiesz co dzieje się z Twoją własną Duszą, nie widzisz jej, nie masz też możliwości porozmawiania z Duszami innych żyjących ludzi.
Pomyśl przez chwilę- dopuść taką teoretyczną możliwość, że Dusza Twoja przyszła wczoraj do mnie i odbyliśmy rozmowę i ja Sławek przekonałem ją do mojego pomysłu na jej dalsze istnienie. A Ty o tym nic nie wiesz.

Jak na razie tylko 2 osoby przyznają się do rozmów z Duszami żyjących ludzi. Robimy to otwarcie.
Czy myślisz czytelniku, że tylko 2 osoby mogą widzieć Dusze innych ludzi? Nie. Takich widzących jest wielu. Tylko się tego nie nagłaśnia.

Przyszła kiedyś do mnie informacja o Duszy pewnego znanego Guru, wiele mówiącego o swojej duchowości ,, że spośród swoich uczniów Tworzy sobie przyszłe oddziały wojskowe” jak tego dokonuje? Ziemski awatar rozmawia z Duszami swoich uczniów.
Zapytam raz jeszcze.
Czy Ty czytelniku wiesz co dzieje się z Twoją własną Duszą ?

Czy taka wiedza może być dla Ciebie i Twojej Duszy przydatna?

Czy Ty masz jakąś wiedzę o rozmowach i uzgodnieniach jakie Dusza Twoja zawiera z innymi żyjącymi ludźmi.
Czy powierzyłeś już Duszę Bogu w tej intencji, aby nikt nie zawierał z nią bez Twojej wiedzy żadnych paktów?
Poprzez rozmowy człowieka z Duszami innych ludzi mogą tworzyć się autorytety na wiele wcieleń i zależności trudne do rozwiązania. Związki i układy pomiędzy samymi Duszami to osobny temat.
Przez wiele lat modliłem się przebaczając pewnej osobie krzywdy jakie mi wyrządziła i dopiero jej Dusza powiedziała mi, że ,,Tak się przecież umówiłam z Tobą”. Tysiące lat temu z jakimś innym ziemskim człowiekiem /inkarnacją mojej Duszy/ jej Dusza zawarła układ. Dzięki łaskawości Boga dowiedziałem się jak to wyglądało i jak zostało przypieczętowane. Do pewnego stopnia ja ziemski człowiek stałem się przejściowo autorytetem dla nieśmiertelnej Duszy tej osoby. Jej Dusza niedawno ponownie przyszła do mnie i poprosiła ,,przebacz mi”. Zwróciła się do mnie ziemskiego człowieka a nie do mojej Duszy.
Czy nie ciekawi Ciebie czytelniku jakie programy właśnie teraz Dusza Twoja realizuje? Programy które wmówili jej bezpośrednio inni inkarnowani ludzie?

Opublikowano: 23/02/2008
Autor: s_majda

Komentarze