Szkoły dla bogiń i bóstw. Intencje do przepracowania
Szkoły dla bogiń oficjalnie reklamuje się w prasie i TV. Adeptki skupiają się głównie na tym jak zdobyć sobie mężczyznę. Co prawda nie na trwale, skoro kolejne potencjalne zdobycze bogiń chodzą po ulicach, albo przebywają pod kuratelą własnych żon. Szkolnictwo zapewne obejmuje inne rodzaje i sfery duchowej egzystencji zatem przepracowanie w modlitwach takich intencji wydaje się być bardzo potrzebne.
Niniejszy zestaw zebrany został przez Małogrzatę Kratę.
Pokrewny art. w którym szerzej omawiam skutki takich szkoleń pt.,, Kursy, szkolenia na boginię, oraz jak później się od tego uwolnić.”Link
Naszego prowadzenia m.in szkół, schronisk, noclegowni, jadalni, stołówek, barów, hotelów, szkoleń, kursokonferencji, sabatów, cateringów, przedszkoli, żłobków oraz wszelkich innych lokali i instytucji tzw ,,użytku publicznego”, i nie tylko m.in dla wszelkiego poziomu, rodzaju, rangi, płci, koloru, rasy bogów, bóstw, półbogów, boskich matek, gnomów, krasnoludów, żywiołaków, kosmitów, goa`udów, mesjaszy i temu podobnych istot, a w tym pomniejszych bóstw m.in po to aby je wychowywać/nie, troszczyć się/nie o nie, zapewniać/nie im byt, ochronę, seks, jedzenie, spanie min. na nasz koszt oraz naszego doświadczania/nie tego skutków
Naszego przebywania/nie i szukania/nie towarzystwa, kompanów, współpracy m.in w społecznościach, grupach, rodzinach m.in wszelkiego poziomu, rodzaju, rangi, płci,koloru, rasy bogów, bóstw, półbogów, boskich matek, gnomów, goa`udów, krasnoludów, żywiołaków, kosmitów, mesjaszy i temu podobnych istot a w tym pomniejszych bóstw m.in z powodu otrzymywanego/nie, oczekiwanego/nie m.in zrozumienia/nie, wsparcia/nie, ochrony/nie oraz naszego doświadczania tego skutków
Naszego odczuwania/nie sympatii, miłości, litości, i odpowiednio niechęci, nienawiści, wrogości do m.in wszelkiego poziomu, rodzaju, rangi, płci,koloru, rasy bogów, bóstw, półbogów, boskich matek, gnomów, krasnoludów, goa`udów, żywiołaków, kosmitów, mesjaszy i temu podobnych istot a w tym pomniejszych bóstw do szkolenia ich, do ich[naszego] niszczenia, do ich[naszej] głupoty, nawalenia, ograniczeń umysłowych do ich[naszej karłowatości fizycznej i umysłowej i nerwów na Boga na boskie pomieszanie że Bóg na ten zamęt pozwala oraz naszego doświadczania/nie tego skutków
Naszego poczucia/nie, tworzenia/nie, podtrzymywania/nie m.in naszych i cudzych misji dot. dbania/nie, zabiegania/nie m.in o dobro, szczęście, radość, spokój, wykształcenie, edukację, rozwój m.in wszelkiego poziomu, rodzaju, rangi, płci, koloru, rasy bogów, bóstw, półbogów, goa`udów, boskich matek, gnomów, krasnoludów, żywiołaków, kosmitów, mesjaszy i temu podobnych istot, a w tym pomniejszych bóstw oraz naszego doświadczania/nie tego skutków
Naszego odczuwania/nie tęsknoty za m.in wszelkiego poziomu, rodzaju, rangi, płci, koloru, rasy gnomami, krasnoludami, żywiołakami i temu podobnymi istotami, a w tym pomniejszonymi bóstwami m.in z powodu naszej z nimi rozłąki/nie, rozstania/nie oraz naszego z tego powodu m.in rozżalenia/nie, złości/nie, frustracji/nie, gniewu/nie i nie tylko oraz naszego doświadczania/nie tego skutków
Naszego postrzegania/nie m.in wszelkiego poziomu, rodzaju, rangi, płci, koloru, rasy bogów, bóstw, półbogów, boskich matek, gnomów, krasnoludów, żywiołaków, kosmitów, goa`udów, mesjaszy i temu podobnych istot, a w tym pomniejszych bóstw jako istot słabszych/nie od nas, od innych, takich biednych/nie, bezsilnych/nie, słodkich/nie, niewinnych/nie z wszelkich przyczyn min przez ich i naszą maleńkość, karłowatość, i rozmaite ułomności oraz naszej w związku z tym chęci/nie troszczenia się/nie o nie, zabiegania/nie o ich szczęście i nie tylko oraz naszego doświadczania tego skutków
Naszego zawierania/nie, posiadania/nie, tworzenia/nie, dotrzymywania/nie oraz naszego zrywania/nie, zrzekania się/nie z m.in wszelkich umów, zobowiązań, koalicji, sitw, porozumień i nie tylko ich z m.in wszelkiego poziomu, rodzaju, rangi, płci, koloru, rasy gnomami, krasnoludami, żywiołakami i temu podobnymi istotami, a w tym pomniejszonymi bóstwami jakie mieliśmy nawet tych nierozerwalnych dot. naszego bycia znimi a ich z nami min w celu zbawczy, dla oświecenia, dla wzajemnej opieki, ochrony, szkoleń oraz naszego doświadczania/nie tego skutków
Naszego bycia/nie m.in dobrymi/nie ciociami, wujkami, kumplami, wychowawcami, nauczycielami, mamusiami rodzicami, tatusiami dla m.in wszelkiego poziomu, rodzaju, rangi, płci, koloru, rasy bogów, bóstw, półbogów, boskich matek, gnomów, krasnoludów, żywiołaków, goa`udów, kosmitów, mesjaszy i temu podobnych istot, a w tym pomniejszych bóstw, a także naszej z nimi zabawy, tańców, swawoli, organizowania/nie im czasu, życia i nie tylko oraz spędzania/nie z nimi czasu na wszelkie możliwe sposoby oraz naszego doświadczania tego skutków
Naszego kochania, nienawidzenia min rozmaitych szkoleń prowadzonych dla nas samych i dla innych dla m.in wszelkiego poziomu, rodzaju, rangi, płci, koloru, rasy bogów, bóstw, półbogów, boskich matek, gnomów, krasnoludów, żywiołaków, kosmitów, mesjaszy i temu podobnych istot, a w tym pomniejszych bóstw i nie tylko oraz naszego doświadczania tego skutków
Kwestie techniczne dotyczące idei oraz budowania zdań przy pracy z intencjami.
Art 800 intencji do oczyszczenia Link
,,Budowanie obszernych Intencji i modlitw. Rozmowa Skype o technice ” Link
,,Schemat 1 zdaniowy do intencji. ” Link
Słowo (–nie) dodane przy pracy z intencjami do jakiegoś słowa oznacza, że warto je wymienić jako przeciwieństwo lub a nawet samodzielnie już w trakcie znaleźć i wypowiedzieć dowolne synonimy jakie się nasuwają na myśl razem z ich przeciwieństwami.
np. — bycia biedakami, chorymi
dobrze jest powiedzieć również z jego przeciwieństwem
–bycia biedakami, chorymi, –nie bycia bycia biedakami, chorymi
Pozwala to od razu maksymalnie szeroko ruszyć dany wzorzec w odmiennych aspektach, również w jego przeciwieństwie. Warto też wiedzieć- że Dusze często myślą, twierdzą, że one nie mają takich przeciwnych wzorców np. że nie są bałwochwalcami jak w danym przypadku (danym słowie).
Inny przykład:
Dusza kobiety zaprzecza byciu kiedyś złą matką. Więc dodanie tu słowa przeczenia – nie bycia złą matkąpozwolić jej może na zrozumienie stanu w jakim się znajduje.
Bycie złą matką, –nie bycia złą matką—
-Ależ skąd nigdy w życiu! To przecież są nie moje wzorce. To co ja robię jest moją prywatną sprawą.[-Mówi lub myśli o sobie dusza].
Opublikowano: 25/07/2015
Autor: s_majda
Komentarze
Ten wpis ma 3 komentarze
Myślę, że moje dzieci mają konszachty z tymi grupami. Bo teraz kojarzę, że odkąd ruszyłam temat, jakiś czas temu, to stały się upierdliwe dla mnie. Z otrzymanego listu.
Zrobiłam gnomy i na koniec pojawiła się dosyć silna myśl " jak ty nic nie rozumiesz". No i dobra tam, że nie rozumiem, sprawa została przekazana Bogu i kropka. Czuję też uwolnienie, lekkość jakiej nie miałam pomiędzy czakrą splotu a sercem. Z otrzymanego listu.
Ze względów rodzinnych powiązań interesuję się Żółkwią. Cały tekst, którego fragment przytaczam wart jest adaptacji na intencje. http://www.sluzew.dominikanie.pl/historia_obrazu/fundacje-koscielne-wlascicieli-zolkwi.html
FUNDACJE KOŚCIELNE WŁADCÓW ŻÓŁKWI I STANISŁAWA ŻÓŁKIEWSKIEGO
Pierwsi właściciele Żółkwi znani byli z żarliwego nabożeństwa do Matki Bożej. Pomimo tego, że w Winnikach był już drewniany kościół św. Andrzeja, zbudowany jeszcze przez Andrzeja Wysockiego, hetman Stanisław Żółkiewski wkrótce po objęciu zarządu nad posiadłością, zbudował nowy pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny. Sam zaś hetman był nie tylko gorącym czcicielem Maryi, ale przez osobiste, duchowe oddanie się Matce Bożej, był Jej niewolnikiem. Nosił szkaplerz z włosieni, na którym była obrączka ze złotym łańcuszkiem i z napisem: „Ego Mancipium Mariae” („jestem niewolnikiem Maryi” — S.P.).Wspomniane przedmioty kultu zostały znalezione w grobowcu Stanisława Żółkiewskiego przez ks. Jakuba Mikołajewicza, proboszcza żółkiewskiej kolegiaty (por. Barącz Sadok, Pamiątki miasta Żółkwi, Lwów 1877, s. 216).
Kolegiata farna p.w. św. Wawrzyńca
Tuż przed wyprawą cecorską, dnia 12 VII 1620 r. podpisał hetman akt fundacyjny dotyczący uroczystego sprawowania kultu w farnym kościele pod wezwaniem św. Wawrzyńca. Przytaczany poniżej fragment wspomnianej fundacji oddaje troskę fundatora o kapłanów, typ i jakość liturgii, w tym troskę o kult maryjny. Występujące w tekście wyrażenie mansjonarz odnosi się do kapłana, który z racji zapewnionego utrzymania był zobowiązany do przebywania w ustalonym miejscu oraz do pełnienia wyznaczonych funkcji głównie liturgicznych, zwłaszcza przy katedrach i kolegiatach.
Fragment treści aktu fundacyjnego
„Moja zatem jest wola, aby w tym kościele parafialnym z Żółkwi dla większej chwały Boga i nabożeństwa należycie urządzonego, było Kolegium kapłanów; to jest Ksiądz Proboszcz, do którego wszelkie staranie i rząd kościoła należeć będzie, i sześciu Wikarych, którzy godziny kanoniczne, tak nocne, jak dzienne każdego dnia śpiewać i sakramentów sprawowanie odbywać mają. Prócz tego Mansjonarzy czterej, z których dwaj kapłani, a dwaj młodzieńce szkolni, oficjum Najświętszej Panny codziennie także śpiewać mają. (…) Prawo patronatu przy mnie i następcach moich własnych i w linii prostej zostawać będzie. Gdyby zaś zabrakło następcy własnego, wtedy do starszego z tej rodziny Żółkiewskich tegoż herbu Lubicz nazywanych to prawo patronatu przeniesie się, pod tym warunkiem, żeby każdy taki następca był religii rzymsko-katolickiej. Gdyby zaś zaniedbali wykonać to prawo, lub stali się heretykami, na ten czas prawo to Arcybiskup lwowski wykonywać będzie póty, póki aż następcy nie powrócą na łono Kościoła Katolickiego.”