Czytając głośno słowa tu zapisane pamiętaj, że jesteś uważnie słuchany.
Boże otwórz teraz moje serce.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza zstąpiła kiedyś w materię oraz światy astralne. Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatrowie odwlekali czas i miejsce pełnego zjednoczenia z Tobą na Twoich bożych warunkach. Przepraszam Ciebie Boże mojego serca za to, że moja własna dusza i ziemscy jej awatrowie odbierali innym istotom wiarę w sens istnienia, wiarę w istnienie Boga i jego Miłości.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatrowie używali kiedyś boskich mocy do destrukcji oraz do zniszczenia.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatrowie czyste energie mojego serca zablokowali kiedyś ciemnymi, niskimi energiami, szkodliwymi wibracjami.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatrowie utracili kiedyś niezłomne przekonanie o Twojej bożej Miłości, o Twojej bożej wszechmocy.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i ziemscy jej awatrowie czcili i wielbili kiedyś ciemne moce, źródła wszelkiego zła i nieprawości.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że przez tak wiele lat i wiele wcieleń nie mogłeś wyrażać się przeze mnie w sposób jaki Ty pragnąłeś.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatrowie ulegli kiedyś innym istotom, innym duszom jakie stały się dla nas ważniejsze niż Bóg mojego serca.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna i jej ziemscy awatrowie, stwarzali kiedyś bzdurne mity, opowieści pełne fałszywej wiedzy o Bogu i jego Miłości, o rozmaitych żywych bogach.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza pobłądziła w światach astralnych oraz w ziemskich chmurach, że zagubiła się w cyklu kolejnych materialnych inkarnacji.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatrowie, używali kiedyś boskich mocy do niewolenia oraz do zawłaszczania innych istot.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatrowie szukali światła w innych istotach a nie u Boga czy we własnych serduszkach.
Przepraszam Ciebie Boże za samego siebie oraz za moje wszystkie pomyłki i błędy.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza blokowała we mnie i w sobie boże światło, bożą Miłość i nie pozwalała im na swobodną ekspansję.
Przepraszam Ciebie Boże za ten czas miniony i przeszłe wcielenia w których moja własna dusza i ziemscy jej awatrowie odwrócili się od światłości oraz od Ciebie wszechmogący.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i ziemscy jej awatrowie wszczęli kiedyś rokosz i bunt przeciwko światłości i bożej Miłości.
Przepraszam Ciebie Boże za dawną ciemność energii mojej własnej duszy i ziemskich jej awatarów.
Przepraszam Ciebie Boże za tworzenie światów astralnych, astralnych iluzji.
Przepraszam Ciebie Boże za uchylanie się Duszy i jej ziemskich awatarów od realizowania planu Boga.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i ziemscy jej awatrowie unikali bożej Miłości, bożego światła, radości istnienia i bezwarunkowego szczęścia.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i ziemscy jej awatrowie budowali sojusze z istotami mroku, z Belialem, z żywymi bogami.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i ziemscy jej awatrowie trzymali przy sobie istoty demoniczne.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i ziemscy jej awatrowie ściągali do siebie energie, wibracje chorobowe i wzorce ciężkich uwikłań. Przebaczyłem sobie to, że bolało mnie kiedyś zamknięte na głucho moje własne serduszko.
Fragmenty
Opublikowano: 14/02/2009
Autor: s_majda
Komentarze
Ten wpis ma 2 komentarze
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatarowie odrzucili całkowicie Bożą Miłość.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja dusza i jej ziemscy awatarowie odrzucili i pogardzili całkowicie przyjęciem najwiekszych, niewinnych, bezpiecznych bogactw materialnych, jakie Ty masz dla mnie.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatarowie zbuntowali się przeciwko Bożej Miłości.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatarowie zbuntowali się przeciwko prawom Wszechświata.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatarowie pogardzali innymi ludźmi. Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatarowie nienawidzili innych ludzi. Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatarowie zazdrościli innym ludźmi. Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatarowie czuli potrzebę bycia lepszymi od innych ludzi.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatarowie odczuwali lęk i strach przed Wszechświatem.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatarowie świadomie odrzucili zdrowie mojego ciała.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatarowie świadomie odrzucili boską Miłość przejawiającą się przez innych ludzi.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatarowie czuli potrzebę bycia odrzuconymi przez Bożą Miłość.
Przepraszam Ciebie Boże za to, że moja własna dusza i jej ziemscy awatarowie przyjęli niewłaściwe wzorce seksualności i kobiecości.
Z objawień licznej grupy osób pisujących na CUDportalu wynika, że Bóg nie myśli i nie odczuwa, nie ma też żadnych pragnień.
***
Skoro jednak ja się modlę, to oczekuję na pozytywną boską odpowiedź.
Jeżeli coś sobie wymodliłem, oznacza to że ktoś usłyszał moją moją prośbę i zadał sobie trud, aby się spełniła. Zakładam, że modlitwy spełnia Bóg. Zatem słyszy, rozumie, odczuwa.
Moja dusza mogła kiedyś nabroić w bezpośredniej wzajemnej relacji z Bogiem. Nie bez powodu jej osobowości od dawna już inkarnują w gęstej atmosferze Ziemi. Możliwe, że Boga wypada przeprosić osobiście oraz w imieniu duszy.
Gdy to się stanie, przyjdzie czas na zrozumienie jak wiele bezpośrednio Bogu zawdzięczamy. Będzie wówczas możliwe podziękowanie za konkretne przyjęte dobrodziejstwa.