Zmrocz ( Darkling) i jego współczesne kreacje

Oglądałem serial pt. „Cień i kość„. Jedna z postaci nosi tam przezwisko „Zmrocz„( „Darkling„ – postać Mroku). Gestem dłoni tworzy czarno magicznie fałdy w materii, gdzie żyją tylko latające mroczne postacie, pożerające żywych.

Działam w grupie modlących się przyjaciół i wszelkie podobne tematy filmowe, oddajemy Bogu do weryfikacji. Ustalamy to, czy sami nie mamy podobnych wzorców zachowań i ich skutków. W tej kwestii przyszła informacja, że Zmrocz inkarnował w Polsce kilkakrotnie i nawet ostatnio zajmował się Regresingiem. Poprawnie będzie napisać, że w Polsce inkarnowała jego Dusza.
Ponieważ znałem ostatnią inkarnację Zrmrocza, to pokazały się dowodnie cechy wspólne, które ma sama Dusza i jej kolejne osobowości.
Działania Duszy i samego Zmrocza od czasów bardzo dawnych, oparte są na bezinteresownej socjopatii. Oczywistym jest, że stoją za tym hipnozy, narkotyki, umowy i rozmaite kodowania.
W ostatniej inkarnacji w Polsce, wahadełkiem ustalił, że jest prawie Bogiem, że jako jeden z wielu napełnił się prawie całkowicie boskością, w dawce ponad 90%. On jako człowiek, rozumiał to tak, że zbliżył się do Boga. Jedną z cech tej Duszy, było to, że ona sama chciała zostać Bogiem, co najmniej grupy ludzi, lub chociaż zwierząt domowych. Ostatecznie jakimkolwiek innym.
Pamiętam go z innych inkarnacji jego Duszy. Uważał się za Boga w żydowskiej enklawie na Ukrainie. Gdzie mawiał „Jestem tutaj Bogiem„.
W tym wcieleniu Dusza Zmrocza promowała jego ustami duchowość, wywodzącą się z działań Ducha Świętego a nie od słowa Dusza. Usunął słowo Dusza z umysłu wielu ludzi, dając wymyślony zamiennik wzięty z Huny czyli podświadomość. Boga zaś podmienił na Wyższą Jaźń.
Obecnym pragnieniem jego Duszy jest wcielić się jako architekt dusz – cokolwiek to oznacza.

„Zmrocz„ w oryginale angielskim „darkling„ -to „ciemniak„ po polsku. Słowo właściwe, ale u nas zarezerwowane na  określenie„matołka„. Po angielsku „dark ling„zaś, oznacza ciemny język. I Zmrocz, którego teraz znałem taki miał. Trochę mówił o Bogu, ale uwagę kierował w inną stronę: trochę na Wyższe Jaźnie, a trochę na samego siebie. 

Opublikowano: 05/07/2021
Autor: s_majda

Komentarze