Cykliczne nawracające transy. Modlitwa uwalniająca
Proszę otwórz teraz Boże moje serce.
Przebaczyłem sobie , moją wiarę i moje przeświadczenie , że życiem, światem oraz mną i moją duszą żądzą, pomiatają cykle i ciągi zmieniających się wzajemnie przeciwstawnych, odmiennych zjawisk, doświadczeń, transów, emocji. Uwolnij mnie Boże teraz miłością Twoją od mojej wiary i mojego przeświadczenia , że życiem, światem oraz mną i moją duszą żądzą cykle i ciągi zmieniających się wzajemnie przeciwstawnych, odmiennych zjawisk, doświadczeń, transów, emocji. Uwolnij mnie Boże teraz miłością Twoją od wszystkich przyjętych przeze mnie inicjacji, misji, od moich zobowiązań, nawyków, transów, od moich ślubowań jakie podtrzymują moją wiarę i przekonanie, że życiem, światem oraz mną i moją duszą żądzą, pomiatają cykle i ciągi zmieniających się wzajemnie przeciwstawnych, odmiennych zjawisk, emocji i doświadczeń.
Przebaczyłem sobie , moją wiarę i moje przeświadczenie , że po doświadczaniu bogactwa, dostatku, bezpieczeństwa finansowego będę musiał doświadczać ponownie biedy, nędzy, kryzysu ubóstwa, ograniczeń finansowych i materialnych. Boże teraz uwolnij mnie i moją duszę miłością Twoją od mojej wiary i mojego przeświadczenia, że po doświadczaniu bogactwa, dostatku, bezpieczeństwa finansowego będę musiał doświadczać ponownie biedy, nędzy, kryzysu ubóstwa, ograniczeń finansowych i materialnych. Ja ……….akceptuję to i uświadamiam sobie to, że w wyniku doświadczania bogactwa, dostatku, bezpieczeństwa finansowego mogę, potrafię i jestem w stanie razem z Miłością Boga zawsze i trwale doświadczać, przejawiać urzeczywistniać jeszcze większe , nieograniczone, ugruntowane boskie bogactwo , bogactwo finansowe i duchowe, boski dostatek, bezpieczeństwo finansowe i materialne. Gwarantuje mi to Bóg swoją miłością. W ten sposób zrezygnowałem z doświadczania powracających zmiennych cykli w moim życiu.
Uwolnij mnie Boże teraz miłością Twoją od mojej wiary i mojego przeświadczenia, że po doświadczaniu w moim organizmie i w moim życiu zdrowia , energii, krzepkości, tężyzny fizycznej będę musiał doświadczać chorób, zwyrodnień, schorzeń ,niedomagań, starczego zniedołężnienia. Uwolnij mnie Boże teraz miłością Twoją od mojej wiary i mojego przeświadczenia, że stan mojego zdrowia będzie się stale pogarszał, że jakość moich energii i mojego życia będzie się stale pogarszała. Akceptuję to i uświadamiam sobie to, że po doświadczaniu w moim organizmie i życiu zdrowia , krzepkości, tężyzny fizycznej mogę, potrafię i jestem w stanie w Miłości Boga zawsze i trwale doświadczać, przejawiać, urzeczywistniać w moim organizmie i życiu zdrowie, krzepkość, tężyznę fizyczną, energiczność. W ten sposób zrezygnowałem z doświadczania powracających zmiennych cykli w moim życiu.
Uwolnij mnie Boże teraz miłością Twoją od mojej wiary i mojego przeświadczenia, że po doświadczaniu w moim życiu pomocy i wsparcia ze strony mojego tatusia, mojej mamusi, mojej żony, wsparcia ze strony Jedynego Boga i innych istot pozostanę osamotniony, odosobniony- bez wsparcia ,bez pomocy zdany całkowicie na łaskę losu, zdany na klęski i nieszczęścia. Uwolnij mnie Boże teraz miłością Twoją od mojej wiary i mojego przeświadczenia, że pomoc i wsparcie jakiego udziela mi Wszechmogący Bóg, jakiego udziela mi tatuś , mamusia i inne istoty będzie się stale zmniejszało. Akceptuję to i uświadamiam sobie to, że po doświadczaniu w moim życiu wsparcia, pomocy ze strony mojego tatusia, mojej mamusi, mojej żony, wsparcia i pomocy ze strony Wszechmogącego Boga i innych istot mogę, potrafię i jestem w stanie zawsze i trwale doświadczać, nieskończonego wsparcia Boga, nieograniczonej niczym pomocy ze strony Wszechmogącego Boga, twórczej siły Miłości. W ten sposób zrezygnowałem z doświadczania powracających zmiennych cykli w moim życiu.
Akceptuję to i uświadamiam sobie to, że po doświadczaniu miłości, radości, spokoju, szczęśliwości, zgody mogę, potrafię i jestem w stanie w Miłości Boga zawsze i trwale doświadczać, przejawiać urzeczywistniać ugruntowaną, nieograniczoną boską miłość, boską radość, boży spokój, boską szczęśliwość, boską zgodę. W ten sposób zrezygnowałem z doświadczania powracających zmiennych cykli w moim życiu.
Przebaczyłem sobie , moją wiarę i moje przeświadczenie, że po doświadczaniu życia wolnego od konfliktów wolnego od walki, będę musiał doświadczać jeszcze wojen, agresji, napaści. Uwolnij mnie Boże teraz miłością Twoją od mojej wiary i mojego przeświadczenia, że po doświadczaniu życia wolnego od konfliktów wolnego od walki, będę musiał doświadczać jeszcze wojen, agresji, napaści.
Uwolnij mnie Boże teraz miłością Twoją od mojej wiary i mojego przeświadczenia, że po doświadczaniu rozwoju duchowego, że po oświeceniu będę musiał znowu doświadczać upadku duchowego, demoralizacji, wszelkich nieszczęść, niepowodzeń. Akceptuję to i uświadamiam sobie to, że po doświadczaniu rozwoju duchowego, po moim oświeceniu mogę, potrafię i jestem w stanie w Miłości Boga zawsze i trwale doświadczać, przejawiać urzeczywistniać jeszcze większy rozwój duchowy, trwać nieustająco w oświeceniu. W ten sposób zrezygnowałem z doświadczania powracających zmiennych cykli w moim życiu.
Przebaczyłem sobie , moją wiarę i moje przeświadczenie, że kiedy ja rozwijam się duchowo to równocześnie moja rodzina, moje żony, mężowie, moje dzieci, moi rodzice mogą /czy też powinni/ upadać w rozwoju duchowym.
Przebaczyłem sobie , moją wiarę i moje przeświadczenie , że skoro moja dusza wcieliła się kiedyś w ciało człowieka po raz pierwszy i ciało umarło kiedyś po raz pierwszy to już zawsze będzie musiała doświadczać nieskończonego cyklu kolejnych narodzin i kolejnych śmierci. Przebaczyłem sobie akceptuję to i uświadamiam sobie to, że po dotychczasowym doświadczaniu wielu narodzin w ciele człowieka i wielu śmierci moja dusza może, potrafi , jest w stanie w Miłości Boga zawsze i trwale doświadczać, przejawiać urzeczywistniać życie, istnienie bez posiadania cielesnej formy, bez posiadania ciała. W ten sposób zrezygnowałem z doświadczania powracających zmiennych cykli w moim życiu. Przebaczyłem sobie akceptuję to i uświadamiam sobie to, że żyjąc tu na ziemi w miłości Boga, w boskim dostatku, w boskim zdrowiu, w boskim spełnieniu, w boskiej szczęśliwości, w boskiej miłości nie muszę spieszyć się na tamten świat, nie muszę spieszyć się ani podążać do umierania, do chorób.
Fragmenty
Opublikowano: 19/12/2010
Autor: s_majda
Komentarze