Zwlekanie, odkładanie decyzji na przyszłość. Modlitwa

Znajoma zwlekała tak długo, aż brakło rówieśników do małżeństwa. Odwlekanie słusznych decyzji oraz tego skutek czyli późniejszy ból, wchodzą w pakiet DDA.
Cóż może szkodzić podjęcie decyzji? Ano jej przyszły skutek.
Proszę otwórz teraz Boże moje serce oraz duszę. Przebaczyłem sobie i duszy zwlekanie z działaniem i decyzjami, odkładanie ich na przyszłość. Jestem wdzięczny Bogu za skasowanie wszystkich moich intencji, nawyków i potrzeb związanych ze odwlekaniem, opóźnianiem właściwych, słusznych działań i decyzji, z odkładaniem ich na przyszłość. Nie muszę chorować ani cierpieć w związku z potrzebą podjęcia właściwej, niewinnej decyzji. Akceptuję, że ja i moja dusza potrafimy szybko podejmować właściwe, bezpieczne, niewinne decyzje.
Zawsze działam teraz, optymistycznie nastawiony do dnia dzisiejszego, otwarty na trwałe boskie wszechmogące wsparcie. Przebaczyłem to, że słabą stroną moją oraz mojej duszy były lęki przed skutkami decyzji, lęki przed przyszłością. Przebaczyłem to, że byłem kiedyś mistrzem tysięcy sposobów NIE DZIAŁANIA, a także złego, niebezpiecznego działania tutaj i teraz. Jestem wdzięczny ?wiatłości za skasowanie wszystkich moich misji, ślubowań i hipnoz związanych ze odwlekaniem, opóźnianiem właściwych, słusznych działań i decyzji, z odkładaniem ich na przyszłość. Jestem wdzięczny światłości, za uwolnienie od lęków wynikających z decyzji jakie podjęli na wojnach i bitwach awatarowie mojej duszy, oraz ona sama. Nie musimy już z duszą odkładać na przyszłość pozytywnych i twórczych działań, motywowani karmą i przeszłością żołnierza.
Jestem wdzięczny światłości, za uwolnienie od lęków wynikających z uwikłania się w związek z osobą ………. Nie musimy już z duszą odkładać na przyszłość pozytywnych i twórczych działań, motywowani złymi doświadczeniami z osobą……………
Jestem wdzięczny ?wiatłości, za uwolnienie mnie od wynikających z wpływu przyjętych praktyk inicjacyjnych i z ulegania wpływom ich twórców, właścicieli, zarządców.
Fragmenty

Opublikowano: 15/12/2011
Autor: s_majda

Komentarze