Afirmacje ze słowem ,,nie".
,,Nie muszę pić, palić, ćpać.
Nie muszę być prostytutką.
Nie muszę mieć raka.”
Jeśli nie mamy wiedzy praktycznej, nie afirmujemy sobie i bliźnim skutecznie przez np. 15 lat rozmaitych dobrodziejstw to poprzez słabą znajomość techniki, a zwłaszcza przez brak skuteczności afirmacji możemy pozostać tylko analitykami. Czym innym jest skuteczność, od myślenia o tym, że cokolwiek kiedyś działać będzie. Również w afirmacji.
Jeśli porozmawiamy z rakowcami, z prostytutkami, a nawet z biedakami, i alkoholikami itp. to często pokazuje się osoba mająca dane uwikłanie po prostu musi je mieć i doświadczyć tego skutki, zazwyczaj negatywne. Afirmacja ,,Nie muszę mieć raka.” jest jedną z wielu jakie należy powiedzieć aby te podświadome przymusy zmienił w wewnętrzną zgodę na wyzdrowienie czy na zarabianie znaczących sum pieniędzy.
Kiedyś poszliśmy na spotkanie – bez zaproszenia- z rakowcami. Kilkanaście bezwłosych kobiet po przyjętej terapii ,,chemią”. Powiedziałem, że mam techniki w której rak znika w ciągu 3 dni. Chciałem i opowiedzieć jak same mogą to wyafirmować. Da się również i chemii tak prze – afirmować, że można iść na jogą po zabiegu, a następnego dnia biegają godzinę na stadionie.
Wyproszono mnie bez dania racji po tym wstępie. Mam praktyki oraz skuteczności tego co robisz. Jak wyżej pisałem kwestii pomijaną przez wszystkich jest ludzka Dusza. Powiedzieć, że Dusza nie rozumie słowa ,,NIE” jest żartem i może być bolesne kiedy ona odpowie.
Dusze wszystko słyszą rozumieją. To że one lekceważą słowa wypowiadane przez ich ziemskie osobowości/człowieka wynika właśnie z nierozumienia przez ludzi wielu kwestii.
Można skutecznie wy afirmować cokolwiek każdym zdaniem również ze słowem nie.
-Nie pozwalam aby ta osoba do mnie się zbliżała. [ w wypadku optętań -ta Dusza].
-Nie pozwalam sobie popaść w biedy, chorować itp.
-Nie wyrażam zgody na czyjąkolwiek dominacją nade mną.
-Nie ściągam do siebie alkoholików, narkomanów, socjopatów itp.
-Nie jestem i nie muszę być bałwochwalcą, alkoholikiem, narkomanem
Na tym filmie omawiam przez ok. 140 minut, 15 stronicowy skrót z obszernego dekretu afirmacyjnego poświęconego pracy zawodowej. Kiedy piszemy jedno, dwa zdania i skupiamy się na jakiejś maleńkiej idei przez np. 2 miesiące, to unikanie słowa – NIE , może wydawać się zgodne z wytycznymi jakie ktoś dawno temu sobie wymyślił.
Kompletnie nie sprawdza się owo unikanie w modlitwach i w tak obszernych afirmacjach jak te przedstawiane na filmach i w osobnych art. Jak bowiem w kilku zdaniach i jeszcze bez zaproszenia własnej Duszy uwolnić się ma kobieta od problemów w seksie, od np. samotnością
Opublikowano: 13/12/2014
Autor: s_majda
Komentarze