Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki.


Modlitwa Inna Niż Wszystkie

Bóg daje wolną wolę i determinuje jej odległe skutki

Zastanowiła nas sytuacja, w której Bóg tak ukierunkowuje rozmaite wydarzenia, aby skutki które chce, zaistniały bez względu na poniesione koszty i indywidualne decyzje jednostek, a nawet grup. Bóg daje wolną wolę jednostkom, jednak wymaga też określonych skutków w tych decyzjach, aby przejawił się jego plan. 

1. Problem: Jak pogodzić wolną wolę z Bożym planem? 

To pytanie dotyka jednego z najstarszych i najtrudniejszych zagadnień filozofii religii. Czy człowiek naprawdę ma wolną wolę, jeśli Bóg i tak prowadzi świat do określonego celu? W tle pojawiają się trzy kluczowe pojęcia:

 A. Wolna wola-zdolność podejmowania decyzji niesprowadzalnych do determinizmu ani przymusu. 

B. Boża opatrzność-przekonanie, że Bóg działa w historii i kieruje światem ku określonemu celowi. 

C. Boży plan-założenie, że cała rzeczywistość zmierza ku ostatecznemu celowi zamierzonemu przez Boga. Plan Boga według nas prowadzi do uporządkowana wszystkich spraw i relacji.

Przyjmijmy założenie, że Bóg pozwala na istnienie wolnych decyzji, nie rezygnując ze swoich ostatecznych celów.

Bóg tak ukierunkowuje wydarzenia, że mimo ludzkich wyborów i decyzji samych Dusz, końcowy wynik pozostaje zgodny z Jego zamierzeniem. To bardzo bliskie doktrynom takim jak: molinizm, konkurencjalizm, opatrzność silna, czy koncepcje z judaizmu i islamu dotyczące połączenia Księgi Przeznaczenia z ludzkimi wyborami. 

2. Potencjalne modele takiej sytuacji

 Model A: Boży plan jest nienaruszalny, wolna wola jest względna. W tym modelu:

 Bóg zna wszystkie możliwe decyzje ludzi. Według Edgara Cayce decyzje nie są tak istotne, jak ich skutki, a nic nie dzieje się bez wiedzy Boga o końcowym efekcie. Zatem projektuje świat tak, że każda możliwa ścieżka wyborów prowadzi do celu, choć inną drogą i z innymi konsekwencjami. Wolna wola człowieka i jego Duszy współistnieje z Bożą determinacją co do zaistnienia skutków. Tu wolna wola jest realna, ale działa w „ramach scenariusza”, którego odległy w czasie finał został ustalony już dawno temu. Przykładem jest niedobór seksu. Mało seksu oznacza 1 stosunek raz w miesiącu, lub tylko dwa razy dziennie. Powtarzana afirmacja i narzekanie przynoszą w przyszłości dostatek seksu np. 10 stosunków dziennie oraz nieuchronną prostytucję męską i żeńską. Poprzez szlaki karmiczne wiedzie to znów do celibatu, ale też do wcielania się w np. samce mrówek, owadów miodnych, które po seksie tracą penisy i życie.

Zatem każda istota, każdy człowiek odpowiada za swoje wybory. Ostateczny plan realizuje się niezależnie od tego, czy jednostki wybierają dobro czy zło. Koszty mogą obejmować cierpienie, upadki moralne, konflikty-ale są „wliczone” w warianty tego scenariusza. To podejście rozwiązuje logiczne napięcie, ale rodzi pytanie: czy taka wolność faktycznie jest wolnością twórczą?

Model B: Bóg nie determinuje wydarzeń, ale gwarantuje rezultat

 Ten model przypomina koncepcję silnej Bożej opatrzności, podnoszonej w teologii narracyjnej, lub ujęcia, że „Bóg gra w szachy z pełną wiedzą o przyszłości i kolejnym ruchu gracza”.

 Zatem Dusze i ludzie ludzie mogą wybierać jak chcą. Bóg interweniuje w momentach kluczowych, żeby skorygować tor historii tak, by Jego plan się wypełnił. Bóg może używać naturalnych procesów, innych osób, zbiegów okoliczności, inspiracji, a nawet cierpienia jako narzędzi korekcyjnych. Na przykład: człowiek może odrzucić pewne powołanie/wezwanie, ale Bóg „przekieruje” historię przez innego człowieka lub inną okoliczność, aby plan globalny się spełnił.  To model bardzo zbliżony do koncepcji narracji biblijnej: ludzie zawodzą, ale plan zbawienia i tak zostaje doprowadzony do końca.

Przykład który sam się tu nasuwa to Jezus. Fizycznym efektem jego Mesjanizmu jest harem, jaki ma w Polsce. Przez ostatnie lata 2000-2025 leganie poślubił w Polskich kościołach 400 kobiet. Inny efekt to alkoholizm. Kapłanów Chrześcijańskich jest około 700 000. Dziennie każdy wypija łyżeczkę świeżej krwi Chrystusa. W skali ziemi daje to około 40 000 litrów krwi. Ale najpierw wino w tej ilości, musi być przetoczone przez jego układ krwionośny.  

3. Czy wolna wola w takim układzie jest autentyczna? To zależy od interpretacji: 

Wolna wola „wewnętrzna” (psychologiczna), gdy ktoś doświadcza pełnej odpowiedzialności. Jego decyzje są autentyczne, nie jest robotem.  

Wolna wola „absolutna” (metafizyczna) nie istnieje-bo Bóg ogranicza możliwe rezultaty. Możemy zmienić drogę, ale nie cel przyszłej historii. W wielu religiach nie zakłada się absolutnej wolności, zakłada się wolność w ramach Bożego porządku.

4. Czy Bóg „ponosi odpowiedzialność” za koszty?

 To pytanie etyczne. Jeżeli Bóg dopuszcza ludzkie cierpienie jako element realizacji planu, czy jest moralnie usprawiedliwiony? O to należy pytać Boga-dlaczego tak jest i tak się ułożyło? Jakie czynniki na to wpłynęły? Bóg udzieli odpowiedzi prostej poprzez wspomnienia karmiczne, np. polską techniką o nazwie ,,Regresing”. Na wspomnienia o własnej przeszłości nie mają jednak ochoty Chrześcijanie i Buddyści. Szukają tej drogi chętnie ludzie z karmą III Rzeszy.

Odpowiedzi zależą od tradycji, a zatem od wpływu innych ludzi a nie od Boga:

Podejście klasyczne, kiedy cierpienie może być konsekwencją wolnych decyzji ludzi.

-Bóg „pisze prosto po krzywych liniach”, czyli przekształca zło w dobro.

Podejście pesymistyczne, kiedy plan wymaga ogromnych kosztów, wolna wola może być jedynie pozorna — człowiek jest środkiem, nie celem. 

Podejście teologii współczesnej

Bóg współcierpi z człowiekiem. Cierpienie nie jest narzędziem, lecz konsekwencją świata wolności. Tu akurat (S.M.) mam zdanie odmienne. Ponieważ widzę ludzkie Dusze, wcielone w zwierzęta, rośny to wizyta zwierząt w rzeźni nie może być dla Boga cierpieniem, bo patrząc tylko na skalę Ziemskiego Globu nie wytrzymałby tego, z racji ogromu zabijanych stworzeń. Zatem logicznym jest, że nie przejmuje na siebie cierpień, chorób, biedy, skutków seksualnych dewiacji, ale może je zdjąć z jednostki.

5. Najbardziej spójna interpretacja filozoficzna i najczęściej przyjmowanym współcześnie kompromisem jest

Wolna wola człowieka dotyczy decyzji moralnych i osobistych, ale kierunek historii jest ustalony przez Boga znacznie wcześniej. Przykładem jest praktykowane przez chłopców układanie drobnych monet na torach, przed jadącym pociągiem. Pociąg pojedzie bez zatrzymywania, ani też nie cofnie się wstecz. 

Ludzkie wybory wpływają na własne życie i na lokalne biegi wydarzeń, ale nie mogą zmienić ostatecznego celu świata. To my wybieramy, w jakim stanie tam dotrzemy-oraz jak wpłyniemy na innych i jakie są i jakie będą nasze dalsze relacje z Bogiem.

Autorzy Konrad Jaszowski, J.S. Majda


Opublikowano: 07/12/2025
Autor: s_majda
Kateogrie: Bóg


Komentarze

Dodaj komentarz