Bycie gorzkimi, rozgoryczonymi. Modlitwa uwalniająca od wzorców.
Prosimy otwórz teraz Boże moje serce, duszę, całą naszą istotę i niech nastanie trwały czas naszej wiary.
Wspólnie z moją duszą, z całą naszą istotą, bytem, tworem dziękujemy Bogu za to, że uczynił wszystko, co uważał za stosowne z wszystkimi naszymi m.in. intencjami, oporami, kodowaniami, obciążeniami i blokadami z naszym i cudzym byciem wewnętrznie i zewnętrznie m.in. gorzkimi, niesmacznymi, zgorzkniałymi, cynicznymi, zimnymi, przykrymi dla siebie, dla świata, dla bliźnich i nie tylko pochodzącymi ze skutków złej diety, złego odżywiania się, zakwaszania organizmu.
Wspólnie z moją duszą, z całą naszą istotą, bytem, tworem dziękujemy Bogu za to, że uczynił wszystko, co uważał za stosowne z wszystkimi naszymi m.in. intencjami, oporami, kodowaniami, obciążeniami i blokadami z naszym i cudzym byciem wewnętrznie i zewnętrznie m.in. gorzkimi, niesmacznymi, zgorzkniałymi, cynicznymi, zimnymi, przykrymi dla siebie, dla świata, dla bliźnich i nie tylko pochodzącymi z pociągu ku cierpieniu, boleściom, ograniczeniom. Wspólnie z moją duszą, z całą naszą istotą, bytem, tworem dziękujemy Bogu za to, że uczynił wszystko, co uważał za stosowne z wszystkimi naszymi m.in. intencjami, oporami, kodowaniami, obciążeniami i blokadami z naszym i cudzym byciem wewnętrznie i zewnętrznie m.in. gorzkimi, niesmacznymi, zgorzkniałymi, cynicznymi, zimnymi, przykrymi dla siebie, dla świata, dla bliźnich i nie tylko wytworzonych przez ego moje oraz mojej duszy, całej naszej istoty.
Wspólnie z moją duszą, z całą naszą istotą, bytem, tworem dziękujemy Bogu za to, że uczynił wszystko, co uważał za stosowne z zaistnieniem, z przejawieniem się dla nas i dla wszechświata m.in. naszego i cudzego bycia wewnętrznie i zewnętrznie m.in. gorzkimi, niesmacznymi, zgorzkniałymi, cynicznymi, zimnymi, przykrymi dla siebie, dla świata, dla bliźnich i nie tylko ich tkwiących w naszych relacjach z bliźnimi oraz z ich duszami.
Wspólnie z moją duszą, z całą naszą istotą, bytem, tworem dziękujemy Bogu za to, że uczynił wszystko, co uważał za stosowne z zaistnieniem, z przejawieniem się dla nas i dla wszechświata m.in. naszego i cudzego bycia wewnętrznie i zewnętrznie m.in. gorzkimi, niesmacznymi, zgorzkniałymi, cynicznymi, zimnymi, przykrymi dla siebie, dla świata, dla bliźnich i nie tylko ich tkwiących we wszystkich naszych parach łańcuchów DNA, RNA oraz kundalini.
Fragmenty
Opublikowano: 03/09/2014
Autor: s_majda
Komentarze