Fragment książki ,,W pierścieniu nieśmiertelności” Robert C. Smith. Wydawnictwo Limbus
Nasza karma (karma naszych dusz)jest rezultatem używania wolnej woli. Wybory, których dokonaliśmy w zgodzie z wolą Boga dają nam siłę do wyrażenia ojcowskiej miłości i powrotu do Niego. Wybory w ducha buntu przynoszą trudności, które musimy napotkać powracając do Stwórcy. Nawet owe trudności mają swój cel. Wszystkie ciężkie doświadczenia, którym stawiamy czoła, są dla nas wezwaniem do poprawy. Dają nam sposobność do zyskania siły duchowej i przezwyciężenia egoistycznych skłonności z powodu których zaistniały. Jednej z osób Cayce powiedział, że trudności „staną się kamieniami, po których można przejść rzekę, a nie kamieniami-zawalidrogami, jeśli wewnętrzna wiara jednostki – jej związki z Siłami Tworzenia czyli Bogiem – będzie wykorzystywana twórczo, a nie do pobłażania sobie czy podniesienia swej pozycji…” (1494-1).
Przezwyciężanie trudności wiąże się z użyciem wolnej woli dla dokonywania wyborów pełnych miłości w miejsce wyborów egoistycznych. Sami stworzyliśmy nasze słabości i sami musimy je pokonać. Służy nam do tego wola, silniejsza od ograniczonych wzorców karmicznych, które w sobie wyrobiliśmy. Dzięki niej możemy zmienić postawy i idee wyrażane w życiu.
Musimy napotkać konsekwencje naszej przeszłości i przezwyciężyć swoje niedoskonałości. Jednak nie jesteśmy zdani na własne siły. Bóg- dawca życia, darząc nas bezgraniczną miłością, nie pozostawia nas własnemu losowi na drodze do zbawienia. Zawsze możemy zyskać Jego łaskę. Dzięki temu nie jesteśmy skazani na cierpienia z powodu wszystkich nadużyć wolnej woli, bo chociaż musimy stawić czoło błędom z przeszłości, możemy je przyjmować w duchu łaski, a nie jedynie karmicznego prawa przyczyny i skutku.
Czasami mówimy o przechodzeniu z prawa karmy do prawa łaski. Jednak ponieważ oba te prawa mają pomóc nam w powrocie do Boga, powinniśmy chyba mówić o dwóch aspektach jednego prawa, prawa Bożej miłości. Karma daje nam sposobność do napotkania konsekwencji tego, co sami wykreowaliśmy i zmiany niekorzystnych wzorców, byśmy ponownie osiągnęli jedność z Ojcem. Łaska jest tym aspektem Bożej miłość który obiecuje nam Boże wsparcie i przebaczenie. Jest Jego darem, pomocą w przezwyciężeniu tej części nas samych, której brak miłości. Jeśli przyjmiemy Bożą pomoc, będziemy żyć w atmosferze łaski, a nie przyczyny i skutku. Obie te drogi zaprowadzą nas z powrotem do Boga, lecz od nas zależy, którą wybierzemy
Być może kolejny urywek z Odczytów Cayce”ego pomoże nam zrozumieć związek między karmą i łaską Jednemu z pytających powiedziano, że chociaż każdy musi napotkać skutki karmiczne, powinien pamiętać, a „prawo łaski nie zmieni wykreowanego wzorca (skutku) lecz pojednanie wolnej woli człowieka ze wszystkim co niesie mu Powrotna Droga do Boga może osłabić karmiczne skutki lub je pokonać; może dać szansę na życie, miłość, radość, szczęście – nie tak jak mechaniczne prawo… powodujące, że karmiczne konsekwencje przeżywa się jak ciężką próbę” (1771-2). Na swej drodze musimy napotkać skutki poprzednich, buntowniczy wyborów, zakodowane w jaźni w postaci wzorców i przezwyciężyć je, ale dzięki łasce możemy dokona tego w wewnętrznej harmonii, jednocząc swą wolę z wolą Boga. Gdy zmienimy się wewnętrznie, nie będziemy musieli doświadczać nieprzyjemnych skutków wcześnie szych niekorzystnych wyborów, napotkanie tego, co mi stworzyliśmy nie musi być dla nas „ciężką próbą| gdy zmienimy swoje nastawienie.
Jak już stwierdziliśmy, kluczem do skorzystania z łaski jest zjednoczenie swej woli z wolą Boga. Musimy zastąpić niedoskonałe wzorce karmiczne, jakie w sobie utworzyliśmy, doskonałym wzorcem Bożej miłości. Pamiętajmy, że ów wzorzec jest częścią nas już od chwili otworzenia. Wykorzystując go jako zasadę we wszystkich naszych działaniach i w każdej sytuacji, przekształcimy się w coraz bardziej doskonałe ucieleśnienia miłości Boga. W ten sposób napotkana sytuacja życiowa spełni swój cel, a my posuniemy się naprzód w rozwoju duchowym. Co znaczy działać według boskiego wzorca prawdopodobnie najlepiej wyraził Jezus w Nowym Testamencie. „A On mu powiedział: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej” (Mat. 22:37). „A drugie podobne temu: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego” (Mat. 22:39).
Jeden z aspektów życia w łasce zasługuje na szczególne wyróżnienie. Jest to przebaczenie. Chcąc dostąpić Bożego przebaczenia, musimy wybaczać innym. Mówią o tym słowa Modlitwy Pańskiej, w której prosimy Boga: „I odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom” (Mat. 6:12). Jeżeli będziemy się kierować chęcią zemsty, odpowiedzą nam zemstą, jeżeli zaś przebaczeniem, otrzymamy przebaczenie. Duch Boży w nas, którego pragniemy wyrazić w swym życiu, i znajduje się również w drugim człowieku. Nie możemy zbliżyć się do Boga w naszym wnętrzu, jeśli jednocześnie odwracamy się od Niego przebywającego w innych ludziach. Jak podkreśla to jeden z Odczytów: „Jeżeli twój brat został stworzony na obraz i podobieństwo twego Stwórcy, to czy masz prawo, by kiedykolwiek znaleźć w nim winę? Przemówić do niego nieżyczliwie Niesprawiedliwie?” (262-109), W każdej chwili może prosić Boga o pomoc, ale by uzyskać Jego wszechogarniające pełne miłości przebaczenie, sami musimy wyrażać tę miłość wobec innych.
Nie ma uniwersalnej reguły wskazującej nam w jaki sposób przeżyć życie w łasce Bożej, lecz Odczyty Cayce”ego nakreślają kilka ogólnych zasad, które mogą nam skorzystać z tego aspektu Bożej miłość Na poziomie duchowym najważniejsze jest, byśmy postępowali zgodnie ze swymi ideałami. Wiąże się to określeniem najwłaściwszego, najdoskonalszego sposobu życia i trzymaniem się tej zasady na co dzień. Możemy kierować się nią w medytacjach, poszukując harmonii z kryjącym się w naszym wnętrzu Duchem Bożym. Określi nam ona wzorzec pozwalający ocenić nasze motywacje, pragnienia i postawy, wzorzec kierują naszymi wyborami, podsuwający inną możliwość uleganie zależnościom karmicznym i pobudkom przeniesionym z poprzednich wcieleń. Jeżeli wyrobimy w sobie nawyk wybierania postaw, emocji i działań zgodnych z ową zasadą, owymi ideałami, nasze życie stanie się wyrażeniem Bożej miłości i zgodnie z nią.
Na poziomie mentalnym istotna jest świadomość, chcąc korzystać z łaski, musimy wybierać postawy zgodne z prawem łaski. Jeżeli pragniemy, by miłość Boga objawiła się w naszym życiu, nie możemy odnosić do innych bez miłości, ponieważ „nie można brać, dawania; bo ten, kto otrzymał życie, musi dawać żyć ten kto otrzymuje pokój i harmonię, musi tworzyć harmonię i pokój w sobie i w kontaktach z innymi. ,,Takie jest boskie prawo, jako że jaka jest przyczyna, taki będzie skutek” (349-17).
Rozważmy pokrótce kilka cech, które pozwolą nam żyć w łasce. O znaczeniu przebaczania już wspomnieliśmy. Konieczna jest także wiara w łaskę Boga, bo przecież nie można oczekiwać, że otrzymamy coś, jeśli nie wierzymy, że to istnieje. Potrzebna nam również wiara w siebie, pewność że możemy robić postępy, istotna jest także cierpliwość – cierpliwość dla samych ciebie w chwili wahania i cierpliwość dla innych, gdy nic spełniają naszych oczekiwań. Poza tym, jeżeli chcemy korzystać z łaski Bożej, by przezwyciężyć nasze postępki karmiczne, musimy wiedzieć, że nawet ciężka próba losu może nam pomóc, jeżeli tylko stawimy jej czoła we właściwy sposób, ze świadomością, iż dzięki niej możemy nauczyć się dokonywać lepszych wyborów w przyszłości i w ten sposób zbliżyć się do Boga.
W Odczytach Cayce często wspomina o podobnym wyrażaniu ducha miłości jako o owocach duszy „przeciw którym nie ma żadnego prawa, to one są prawem – Miłość i Życie”.
Opublikowano: 17/01/2010
Autor: s_majda
Komentarze
Ten wpis ma 2 komentarze
Tajemnice karmy
Pierwsze pytanie: czym jest karma?
Pewien mężczyzna zapytał kiedyś Cayce'a, w jaki sposób może przezwyciężyć karmę. Cayce odpowiedział mu, że nie rozumie znaczenia karmy- że jest ona budowana na zasadzie niezgodności czynów z uniwersalnym prawem.
Karma jest też wyzwaniem- można ją zmienić, postępując lepiej.
"Czy karma może determinować nasze działania?"
Pewna kobieta zapytała Cayce'a, jakie obciążenia karmiczne musi przełamać, by uwolnić się duchowo i mentalnie.
Cayce "karma jest brakiem wiedzy, jak należy żyć. Jeśli ty przebaczysz, tobie przebaczą. Tak doświadczasz karmy."
"Czym są długi karmiczne?"
Inna kobieta, z wieloma problemami, zapytała Cayce'a, jaka jest jej karma i jak ma ją przezwyciężyć. Cayce odpowiedział, że to nie karmę musi przezwyciężyć, ale targające nią strach i wątpliwości. Powiedział, że jeśli dobrze żyjemy, strach nas nie dopadnie, nie musimy się bać konsekwencji swego postępowania.
Pewnej kobiecie, która zapytała, czy 'ma dużo złej karmy do odpracowania w tym życiu"
Cayce powiedział, że "można zrozumieć karmy". Stwierdził: "Karma zależy od tego, co zrobiła dusza i na ile jest tego świadoma". Powiedział, że karmy nie można odpracować. Ona polega na wybaczaniu.
Tajemnice przeznaczenia
Najczęstsze pytanie związane z przeznaczeniem brzmi: Czy jest ono z góry określone?
W odczytach Cayce'a odnajdujemy jednoznaczną i stanowczą odpowiedź 'nie'.
Mamy wolną wolę. To my kształtujemy nasze przeznaczenie. Dokonane wybory, podjęte decyzje, mają nieuchronne, nawet z góry określone konsekwencje, ale to, jakiego wyboru dokonamy, nie jest determinowane przez żadne siły.
Wyobraź sobie rząd tubek z farbami- każda wypełniona jest innym kolorem: czerwonym, niebieskim, żółtym, zielonym, czarnym i białym. Jeśli postanowisz zmieszać farby czerwoną i niebieską zgodnie z uniwersalnym prawem określającym rezultat tego postępowania, zawsze otrzymasz fioletową.
A jeśli nie chcesz uzyskać fioletowej farby, to po prostu nie mieszaj czerwieni z niebieskim.
Tyle na temat przeznaczenia.
Edgar Cayce i tajemnice wszechświata. Lin Cochran
Rozmowa tyczy się jednego z żywych bogów
[21:04:28] Asia: to kiedy on tych downów odrobi???
[21:04:56] Mirka: nie musi
jeśli pracuje w okresie międzywcieleniowym
ze Stwórcą
jak ,,zrozumiał,, [jego Dusza]
poza tym- czemu na ziemi ma być downem jak może być gdzie indziej
[21:07:32] Asia: a widzisz, o tym pierwszy raz czytam, czyli jak zwykle nic nie jest nigdy do końca przesądzone i zawsze ostateczne zdanie i tak ma Stwórca Dusz i Wszechrzeczy i zawsze może uczyć i nauczyć nas swoją MIŁO¦CI¡ (heart);)
[21:07:53] Mirka: czy ja wiem czy miłością naucza B (Stwórca)…
czasem porusza pod kątem racjonalnym, uczuciowym
[21:08:31] Asia: a jak się poprosi żeby nauczał miłością to co?
[21:09:13] Mirka: to jedno aspektowo
prawa karmy, spłaty
nie mają nic wspólnego z prawem łaski Stwórcy
[21:10:40] Asia: czyli że łaska Stwórcy sobie a karma sobie, a co z kasowaniem i rozkodowywaniem wzorców?
[21:11:17] Mirka: jak Dusza łaskę przyjmie…po co jej doświadczanie karmy
mi i Duszy In (intencje) dają wiedzę oraz nie doświadczamy tego co miało być
*Subiektywne jest spłacanie karmy dla Dusz
Nie ma spisanych nawet ,,kar,, i jaka cena jest za nie:
np. za śmierć 1 miln ludzi musi Dusza inkarnować jako osoba chora umysłowo przez 1000 wcieleń
Spłatę karmy Dusze ustalają, zamiast zwrócić się do Stwórcy o kasacje i korektę wszystkiego.
Czasem spłata nie jest ustalona:
bo czekają na okazje by wyciągnąć coś od kogoś na podstawie ,,złej,, czy ,,dobrej,, karmy o przysługę
np: ,,pamiętam, że zabiłeś mnie pod Troją- a dziś mam pomysł na spłatę karmy- zabierz mi węże astralne swoją energioterapią aby osobowość nie umarła. Mam kilka spraw do załatwienia jeszcze tutaj,,
i dodatkowo ,,Pamiętasz? Obiecałeś wypełnić przysługę- nie wycofuj się,,
I tak Dusze i ich osobowości kręcą się w kręgach subiektywnej karmy wraz z ich intencjami by doświadczać, by cierpieć, by oświecić się poza Stwórcą, by….
[url]readarticle.php?article_id=1419[/url]
[21:14:41] Asia: Czyli MD (moja Dusza) myli się jeśli nie oddaje INP (intencji) do Stwórcy bo się boi że ją to będzie bolało… bo przecież jeśli ja poddaję INP a MD przepuści i tak się nauczymy naszych błędów, zrozumiemy je to a Stwórca obdarzy nas łaską (jeśli tak oczywiscie uzna według swoich kryteriów) to mamy pelnię szczęścia 🙂
[21:16:58] Mirka: zależy czym według ciebie jest szczęście a czym dla twojej Duszy a czym dla Stwórcy
[9:18:24 PM] Asia: mam na myśli szczęście w kategoriach Stwórcy, bo dla mnie jest juz jasne że ani MD ani ja tego nie zaznałyśmy..
[9:23:04 PM] Asia: coś czuję, ze MD zainteresowała się naszą rozmową, coś dociera, najwięcej bała się bólu przy pracy, ale jeśli można popracować bezboleśnie to ciekawe.. ciekawe..
[9:27:06 PM] Mirka: ma kodowania że boli i się napatrzyła
[9:28:42 PM] Asia: bo prawdopodobnie napatrzyła sie na takie, które korzystaly z bolesnych metod a nie taka, o której piszesz, przez oddawanie Stwrórcy i umowy ze Stwórcą z prośbami o kasację + rozkodowanie itd
[9:28:43 PM] Mirka: nawet napatrzyła się na takie że ze Stwórcą działały bo takie były oczekiwania nie jednej Duszy by czuć ból przy oddawaniu
[9:30:51 PM] Asia: ale przecież MD w kazdej chwili może zmienić oczekiwania i chcieć juz teraz zrezygnować z „konieczności odczuwania bólu”
[9:31:08 PM] Mirka: chcieć, a móc
stare wzorce by cierpieć może pielęgnować
[9:31:54 PM] Asia: właśnie to przecież tylko jej wola
[9:32:14 PM] Mirka: i zrozumienie
może mieć wolę ale nie rozumieć, nie być świadoma
[9:32:34 PM] Asia: a konieczności nie ma… żeby cierpieć