Medytacja na boską światłość
Przedstawiam tu prostą technikę medytacyjną, opartą na powtarzaniu słów takich m.in. jak: ,,światłość, miłość”. Reakcja wyczuwalna jest już po 1-2 minutach afirmowania.
Omawiam 4 stopnie tej medytacji i pokrótce ich pozytywne skutki.
Poniżej są odnośniki do artykułów cytowanych w gawędzie. Technika ta w podstawowej wersji przysniła się Marcinowi.
1. art. ,,Światłość -wzywanie światłości” Link
2. art.,, Schemat jednozdaniowy do pracy z intencjami”. Link
Pierwotnie technika ta polegała na powtarzaniu na stojąco słowa ,,światłość”. Z racji dodania kilku kolejnych słów, wydłużyliśmy czas ich powtarzania do 20-30 minut. Z tego też powodu robimy to na siedząco.
Opublikowano: 08/02/2016
Autor: s_majda
Komentarze
Ten wpis ma 1 komentarz
Świetna technika i co najwazniejsze bez powiązań z astralem, bez duchów, bez inicjacji…Robiłam na intresujace mnie tematy. Zawsze przychodzą D i w moim przypadku całowały mnie, rzucały sie na szyje, czy reke podawały, gdy robiłam na uzdrowienie relacji. Robiłam tez w intencji otrzeżwienia D mojego psa, aby nie miała ochoty wcielac sie w zwierzeta…W tym przypadku, również pojawiła sie D, dziwnie patrzyła na mnie…Natomiast w intencji zdrowia, uzdrowienia, otrzymałam też podpowiedzi co zrobic w tych sprawach w materii. Gdy robiłam wieczorem, przy zgaszonym świetle, to widziałam migocące srebrne welony energii. Z czasem gdy coraz silniej spływała , stawała sie ona gęstsza, że nie było widac pokoju. Przeplatała sie nachodzac na siebie, wszystko było w ruchu. Energie koloru zielonego, z domieszka różu. Doświadczałam mrowienia ciała, rąk, czucia przepływającej energii, po ciele, wzdłuż kręgosłupa. Piękne boskie tworzenie, uczta dla oczu i dla doznań cielesnych…