Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki.


Modlitwa Inna Niż Wszystkie

Pieniądze widoczne w aurze i energetyce duszy.

Oko za oko, ząb za ząb, a łono sprzedawane za pieniądze.
Pewnie słyszeliśmy już tę sentencję odnoszącą się do prostytucji. Najstarszy zawód świata w jakiś sposób powinien zostawiać ślady finansowego skalania. Tak się nie jednak nie dzieje.
W okolicach intymnych widać, że tak się wyrażę, techniczne -zawodowe rozmaitości, nie łączące się z finansami.
Pieniądze np. symbol dolara $$$ widoczne są w całkiem innym miejscu- na gardle.
Wiąże się to ze sferą sacrum, z Bogiem, z opowiadaniem za pieniądze nieprawdy o Nim. Być może $$$ mają dawni amerykańscy kaznodzieje.
Dla pieniędzy ludzie robią różne rzeczy. W średniowiecznej Europie ktoś wpadł na pomysł sprzedawania zbawienia za pieniądze. Im większą kwotę dostał kapłan, tym większe dawał odpuszczenie za grzechy. Sprawdzona wcześniej zwodnicza praktyka przetrwała w niektórych sektach po dziś.
Zdziwiłem się kiedyś tym, że buddyjscy mnisi w rejonie Bodh Gaya(miejsce oświecenia Buddy) byli tędzy, opaśli. Co buddyzm ma wspólnego z otyłością? Przecież to chyba medytacje oraz inne oświecające działania. Jednak mnisi przez wieki rozdzieli się i od samej duchowości i od wiernych. Zajmowali się głównie administracją dóbr świątynnych, pobraniem dziesięciny itp. Wieśniakom wmawiano nie tylko tam, że ich trud idzie na rzecz Boga(Buddy), a nie dla dobra kapłanów.
Nikt się jednak Boga nie pytał, a symbol tak zarabianych pieniędzy, przeciwnie świadczy po dziś dzień. Może być znacznym utrudnieniem mówienia. Jakimś ograniczeniem płynności wypowiedzi, gdzie słowa zalęknione doświadczonymi wówczas bolesnymi skutkami kłamstwa, za nic w świecie nie chcą już wyjść poza usta i ujrzeć światła dziennego.


Opublikowano: 22/05/2012
Autor: s_majda


Komentarze

Dodaj komentarz