Jestem wdzięczny Boże Miłości za to, że otworzyłeś całe moje własne serce, moją osobowość oraz moją własną Duszę na pełne uwolnienie nas od całej naszej przeszłości od naszej ziemskiej i astralnej karmy, od wszystkiego co nas ograniczało.
Przebaczyłem sobie całą niechęć moją oraz niechęć mojej Duszy do przyznania się, że popełniłem błąd i pomyliłem rodząc się po raz pierwszy, schodząc po raz pierwszy na ziemię. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że popełniłem kiedyś błąd i pomyliłem rodząc się po raz pierwszy, schodząc po raz pierwszy na ziemię.
Wiem to i rozumiem to, że realizując plan Boga dla mnie, nie muszę już nigdy więcej rodzić się, ani inkarnować.
Ja…. przebaczyłem wszystko tym wszystkim którzy zachęcili mnie, przymusili mnie i moją Duszę do kolejnych wcieleń, od inkarnowania po raz kolejny. Zwracam im wolność i pozwalam im odejść ode mnie w miłości. Ja .. zwracam też sobie samemu wolność od tych wszystkich istot.
Przebaczyłem sobie całkowicie to, że popełniając kiedyś kolejne błędy na ziemi, nie chciałem zrezygnować z nich ani z ich negatywnych skutków, nie chciałem prosić Boga o pomoc i nie chciałem też przyznać się, że ja istota bożej Miłości popełniłem błędy. Ja …….. nie muszę już być karany, nie muszę karać siebie i karać innych, dowalać sobie i innym, tylko dla tego, że kiedyś po raz pierwszy moja Dusza zstąpiła w plan materialny.
Jestem wdzięczny za to, że boża Miłość uczyniła mnie i moją Duszę całkowicie wolnymi od obwiniania się o to, że popełniając kolejne błędy na ziemi, nie chciałem zrezygnować z ich rezultatów, nie pragnąłem też prosić Boga o pomoc i nie chciałem też przyznać się, że popełniłem konkretne błędy.
Jestem wdzięczny za to, że Bóg stwórczej Miłości uczynił mnie i moją Duszę całkowicie wolnym od intencji, nawyków i potrzeb poszukiwania tych którzy ściągnęli mnie po raz pierwszy na ziemię, którzy zachęcili mnie i moją Duszę swoim postępowaniem do pierwszej inkarnacji, pierwszego wcielenia się.
Ja .. nie muszę już nigdy więcej poszukiwać tych, którzy ściągnęli mnie i moją Duszę na ziemię, którzy zachęcili mnie podanymi informacjami oraz swoim postępowaniem do mojej pierwszej inkarnacji, pierwszego wcielenia się w materii.
Jestem gotowy i otwarty na pełne oczyszczenie moich intencji, mojej karmy, mechanizmów i wzorców działania oraz zobowiązań karmicznych.
Ja ……. nie muszę już walczyć z Bogiem i ludźmi tylko dla tego, że kiedyś po raz pierwszy moja Dusza zstąpiła w plan materialny.
Całkowicie przebaczyłem wszystkim- którzy ściągnęli mnie i moją Duszę po raz pierwszy na ziemię – przebaczyłem ich zobowiązania wobec mnie i jestem już wolny od przejętych od nich ich intencji, wizji świata i programów działania na życie.
Ja ……. nie muszę już trzymać przy sobie żadnych moich strażników i świadków mojego pierwszego wcielenia się w materii. Jestem wolny od obwiniania Boga i innych ludzi o utrudnienia jakie napotkała moja własna Dusza po swoim pierwszym wcieleniu się w materii.
W pełni i chętnie współpracuję z Bogiem i moją Duszą przy uwalnianiu się od całej mojej przeszłości karmicznej.
Moje sukcesy, moja miłość nie zależą już od decyzji i intencji podjętych przy pierwszej inkarnacji mojej Duszy, przy pierwszym wcieleniu się w materię. To wszystko zależy od Miłości w moim sercu. Moja droga do Boga, moje wyrażanie światłości nie zależy już od tych którzy zachęcili kiedyś moją własną Duszę do pierwszego wcielenia się.
Przebaczyłem sobie całkowicie to, że decydując się na pierwsze inkarnacje, pierwsze wcielenia w materii doprowadziłem do ograniczania swoich możliwości i umiejętności ukochanego dziecka Boga promiennej Miłości.
7 V 2001r
Opublikowano: 17/03/2008
Autor: s_majda
Komentarze