Pobłogosław Boże, a „błogosławieństwa„ własne i cudze
Zdarzyło mi się na sugestię kapłana, poczekać w świątyni na błogosławieństwo. Pomodlił się słowami ,,Pobłogosław Boże…” Rozłożyłem otwarte dłonie i zobaczyłem napływające złote światło.
Po godzinie sam poprosiłem dla kogoś „Pobłogosław go Boże„, co przyniosło ozdrowieńczy skutek.
Błogosławieństwa są jednak nie tylko pochodzące od Boga. A jeśli nie od Boga, no to ich wymiar jest bałwochwalczy, kiedy ktoś taki sam jak wszyscy, usiłuje zastąpić Boga w Jego działalności.
Błogosławieństwa czynione są m.in.
-Wodą święconą
-Kadzidłem, poprzez zadymianie
-Alkoholem lub dawką narkotyku
-Błogosławieństwa udzielane własnym słowem np. ktoś mówi, że kogoś drugiego błogosławi
-W Indiach, w tantrze błogosławi się narządami seksualnymi. W Rosji czynił to Rasputin grupie pań przy pomocy penisa. W Indiach, ale też w buddyzmie przed świątyniami i jako ołtarze stoją podobizny penisów, które udzielają stosownych błogosławieństw, na miarę własnych możliwości. Wedle zasady „nie chcesz błogosławieństw Boga, to może takie…„
Opublikowano: 14/02/2017
Autor: s_majda
Komentarze
Ten wpis ma 1 komentarz
„Mam pytanie o błogosławieństwo, robię taką technikę według huny. Mam zdjęcie jakiejś osoby obcej z internetu i każdego dnia przed tym zdjęciem życzę tej osobie radości, szczęścia, zdrowia, dostatku miłości, wolności od choròb, cudownych wspaniałych chwil, szacunku życzliwości uczciwości od wszystkich ludzi od wszystkich istot i, czy po tych słowach mam powtażać ileś razy słowo światłość. Po około trzech tygodniach systematycznego powtarzania tej techniki poczułem do osoby której nie lubię sympatię szacunek a gniew i chęć zemsty na tej osobie znikły a ja sam czuje po takim błogosławieństwie fajne emocje w klatce piersiowej ciepło czuję się lekko fajnie. Co Pan sądzi o tej technice, czy można ją stosować.„ Z otrzymanego listu.
Proszę zrobić to samo ze zdjęciem Ziemi dla całej ludzkości, dla wszystkich dusz, istot, zwierząt, roślin.