Przebaczamy naszym wrogom, przebaczamy sobie, powinniśmy też przebaczyć wszystko własnej Duszy. Co to jest ,,wszystko” tego jeszcze teraz nie wiemy, ale od czegoś trzeba zacząć. Kiedy napisałem i przemodliłem ,,Skargę na własną Duszę” to przyszła informacja, że następnym krokiem ma być ta właśnie modlitwa ,,Przebaczyłem Tobie moja własna Duszo”.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że nie dbałaś kiedyś właściwie o mnie człowieka, o mnie swoje własne ziemskie wcielenie. Kocham Ciebie moja własna Duszo.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że nie dbałaś kiedyś właściwie o moje sprawy dnia codziennego, te proste i te nadzwyczaj złożone. Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że ani szybko ani w sposób właściwy nie reagowałaś na moje potrzeby. Kocham Ciebie moja własna Duszo, bo mam ciebie jedną i jedyną.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że nie dbałaś kiedyś o właściwe relacje w związkach z innymi ludźmi, z innymi Duszami oparte na energii bożej Miłości. Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że nie dbałaś kiedyś o właściwe relacje w moich związkach seksualnych w pożyciu intymnym. Kocham Ciebie moja własna Duszo, bo jesteś ze mną zawsze i wszędzie.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że nie dbałaś kiedyś właściwie o materializację bożego dostatku w moim ziemskim życiu w moich energiach. Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że nie dbałaś kiedyś o właściwe relacje w moich związkach z rodzicami, krewnymi, z moją własną rodziną. Kocham Ciebie moja własna Duszo, bo dbasz o mnie zawsze i wszędzie.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że skąpiłaś mi kiedyś bożego dostatku i bożych pieniędzy, jakie Bóg stwórczej siły miał dla nas obojga jakie zawsze nam dawał.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że nie dbałaś kiedyś właściwie o czystość moich i Twoich myśli o prawość naszych poczynań. Kocham Ciebie moja własna Duszo, ponieważ dbasz o mnie właściwie zawsze i wszędzie.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że nie dbałaś kiedyś o właściwe relacje w moim związku małżeńskim. Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że nie dbałaś kiedyś właściwie o czystość moich czakramów, moich ciał aurycznych, moich meridianów.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że kiedyś nie właściwie administrowałaś moim ciałem człowieka, jakie otrzymałaś od Boga stwórczej Miłości na Twoje przecież obecne ziemskie wcielenie, na Twoje obecne zstąpienie w świat materialny. Kocham Ciebie moja własna Duszo, ponieważ udzielasz mi zawsze Twojego pełnego wsparcia w zgodzie z planem wszechmogącego Boga stwórczej siły Miłości.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że ani szybko ani w sposób właściwy nie reagowałaś na zmiany w moim ziemskim życiu, w moim otoczeniu, w moich energiach. Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że nie dbałaś kiedyś właściwie o czystość, świetlistość moich łańcuchów DNA i RNA. Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że skąpiłaś mi kiedyś światła i Miłości jakie Bóg stwórczej siły miał zawsze dla nas obojga.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo zachłanność na doświadczanie cierpienia oraz zapętanie w transach boleści.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że popychałaś mnie ku sprawom wojny, ku żołnierskim obowiązkom czy kobiecej prostytucji. (tematy ściśle ze sobą połączone).
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że bezlitośnie i bez serca starałaś się o mój trud, o mój znój i stałość w nadmiernym wysiłku. Kocham Ciebie moja własna Duszo, bo jesteś życzliwa dla siebie i dla mnie twojego ziemskiego awatara.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że nie dawałaś mi kiedyś właściwie odczuć Twojego Duszo wsparcia oraz wsparcia wszechmogącego Boga jakie Bóg stwórczej siły miał dla nas obojga.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo Twoje skąpstwo dla mnie i brak hojności wobec mnie, twojego ziemskiego awatara.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że nie dbałaś kiedyś właściwie o piękno moich związków rodzinnych, o życzliwość wszechświata. Kocham Ciebie moją własna Duszo, bo sprzyjasz mi w zgodzie z planem wszechmogącego Boga stwórczej siły Miłości.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że nie dbałaś kiedyś właściwie o radości mojego małżeńskiego życia.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że zatrzymywałaś moje modlitwy kierowane do Boga stwórczej siły Miłości oraz konstruktywne boże odpowiedzi.
Przebaczyłem całkowicie Tobie moja własna Duszo to, że ani szybko ani w sposób właściwy nie reagowałaś na zmiany w moim ziemskim życiu wprowadzane przez Boga stwórczej siły Miłości.
Kocham Ciebie moja własna Duszo, ponieważ chronisz mnie i pielęgnujesz wspólnie z Bogiem stwórczej Miłości.
Opublikowano: 27/04/2008
Autor: s_majda
Komentarze