Przywódca, lider. Modlitwa
Proszę otwórz teraz Boże moje serce, duszę.
Zaakceptowałem wszystkie talenty mojej duszy do przewodzenie innym, do bycia liderem.
Cieszy mnie to, że wielokrotnie moja dusza inkarnowała jako twórczy lider i przywódca innych istot, innych dusz, egregorów. ?wiatłości, jestem wolny z moją duszą od zabiegania o władzę, przywileje.
Nie musimy się już więcej karać się z duszą, za negatywne skutki tego, że przewodząc innym, prowadziliśmy ich do destrukcji oraz zniszczenia. Boże stwórczej mocy, proszę uczyń mnie nie tyle liderem-przywódcą innych, lecz uczyń mnie z duszą wzorcem doskonałego postępowania, zgodnego zawsze z Twoją wolą. Jeśli wolą Twoją Boże jest użyć talentów i zdolności przywódczych mojej duszy dla chwały Twojej, to niech tak się stanie. Przepraszam wszystkie istoty, które ucierpiały, gdy moja dusza i jej osobowości przewodzili im, pełnili władzę nad nimi. Nie musimy się już więcej z duszą karać, za negatywne skutki tego, że przewodząc innym, skupialiśmy się na rządzeniu, władaniu. Nie musimy się już więcej z duszą karać, za negatywne skutki tego, że przewodząc kiedyś innym, prowadziliśmy ich do bałwochwalstwa i hołdowania ciemnej stronie. ?wiatłości, jestem wolny z moją duszą od zabiegania o przywództwo nad ludźmi, duszami, egregorami.
Nie musimy się już więcej z duszą karać, za negatywne skutki tego, że przewodząc kiedyś innym, używaliśmy boskich mocy do destrukcji. Przebaczyłem to, że przewodząc kiedyś innym, prowadziliśmy z moją duszą do uwznioślenia siebie cudzym kosztem. Zawsze z radością zajmuję się moimi czakrami, ciałami aurycznymi, moim sercem, zatem nie musimy z duszą być przywódcami, liderami, guru dla innych istot, ludzi, dusz, egregorów.
Przepraszam wszystkie istoty, które ucierpiały, gdy moja dusza i jej osobowości prowadzili innych do destrukcji, cierpienia, wyrzeczeń i zniszczeń. ?wiatłości, Tobie oddałem wszystkie moje intencje, nawyki, potrzeby dotyczące zabiegania o władzę, przywileje o przywództwo nad ludźmi, duszami, egregorami. Przepraszam wszystkie istoty, które ucierpiały, kiedy moja dusza i jej osobowości prowadzili innych do żywych bogów, do guru, do bogów energetycznych.
Przepraszam wszystkie istoty, które ucierpiały, kiedy moja dusza i jej osobowości prowadzili innych do archaniołów, istot fioletu, do grup inicjacyjnych i do fałszywych nauczycieli. Jeśli wolą Twoją Boże jest użyć talentów i zdolności przywódczych mojej duszy, aby Twoje boskie światło wszędzie było jeszcze lepiej widoczne i zrozumiałe-to niech tak się stanie. Nie musimy się już więcej karać się z duszą, za negatywne skutki tego, że przewodząc innym, prowadziliśmy ich do burdelu, haremu i do prostytucji.
Boże stwórczej siły, Tobie oddałem wszystkie moje intencje, nawyki potrzeby dotyczące zabiegania o władzę, przywileje o przywództwo nad ludźmi, duszami, egregorami. Zawsze z radością zajmuję się moimi sprawami, zatem nie musimy z duszą być przywódcami, liderami, guru dla innych istot, ludzi, dusz, egregorów. Boże stwórczej mocy, proszę uczyń mnie nie tyle przywódcą innych, lecz uczyń mnie z duszą wzorcem doskonałego postępowania, zgodnego zawsze z Twoją wolą. Jeśli wolą Twoją Boże jest użyć talentów i zdolności przywódczych mojej duszy, wyłącznie dla najwyższego dobra mojego i innych-to niech tak się stanie.
Zawsze z radością przyjmuję i wdrażam z duszą wszystkie boskie inspiracje, dotyczące każdej sprawy, każdego mojego działania. Boże stwórczej mocy, proszę uczyń mnie nie tyle liderem-przywódcą innych, lecz uczyń mnie tą istotą, która boską wolę zrealizowała jako człowiek, współpracujący z własną duszą.
Nie muszę być Panem wielkich Panów, Królem królów- wystarczy nam z duszą zrealizowanie woli Boga wobec nas.
Zaakceptowałem wszystkie talenty mojej duszy do przewodzenie innym, do bycia liderem, który może nawet poszerzać horyzonty myśli religijnej i duchowej.
Proszę dla mnie i mojej duszy o Twój boski osąd nad nami, w kwestii naszego dawnego przewodzenia innym ludziom, duszom, istotom, egregorom. Użyj mnie i mojej duszy zgodnie z Twoją wolą Boże.
Celem moim, mojej duszy nie jest władza, przywileje, lecz zrealizowanie woli Boga wobec nas.
Opublikowano: 10/06/2011
Autor: s_majda
Komentarze