Boże proszę otwórz teraz moje serce.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że nie dałeś mi być teraz sędzią, abym ja nie osądzał innych, lecz abym kierował się Miłosierdziem i Przebaczeniem. Przyjmuję boskie Miłosierdzie oraz Przebaczenie aby je zawsze i hojnie dawać innym.
Oddałem już Tobie wszechmogący Boże cały ciężar mojego odsądzania innych dusz, innych istot w tym wszystkim co one czynią. Przebaczyłem sobie to, że kiedyś osądzałem innych oraz ich dusze.
Przebaczyłem sobie to, że kiedyś osądzałem innych oceniając czy są już godni przyjęcia światła, Miłości czy Miłosierdzia ze swej natury przecież boskiego. Jakże mógłbym wzbraniać innym Miłosierdzie kiedy sam je przyjmuję.
Wolny od osądzania innych przyjmuję i daję Miłosierdzie oraz Przebaczenie wszystkim innym oraz sobie samemu.
Miłosierdzie oraz Przebaczenie wobec siebie oraz innych jest dla mnie naturalne, jest zwyczajną codziennością. Urzeczywistniam obecność bożego Miłosierdzia w moim własnym sercu jakże więc miałbym ja osądzać i oceniać innych.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że nie dałeś mi być teraz sędzią, abym ja nie wymyślał ludzkich praw, lecza by moja dusza przejawiała zawsze Miłosierdzie oraz Przebaczenie. Wolny od pożądania kłopotów, przyjmuję i daję Miłosierdzie oraz Przebaczenie wszystkim innym oraz mojej duszy. Mam serce czyste oraz jasne energie- Miłosierdzie jest zatem moją prawdziwą naturą, jest też stanem mojego umysłu. Przebaczyłem mojej duszy to, że kiedyś osądzała innych oraz ich dusze.
Urzeczywistniam obecność bożej Miłości w moim własnym sercu jakże więc mógłbym zapomnieć o Miłosierdziu.
Opublikowano: 24/05/2009
Autor: s_majda
Komentarze