Sędzia. Sędzia dusz. Modlitwa uwalniająca

Motto. Cytat ze sztuki Jana Drda pt.,,Zapomniany diabeł”
-To wy Piszkitle, jesteście ten jedyny, sprawiedliwy w całej wsi?

W książkach p. Nortona jest przebogaty opis Sądów Dusz jaki dokonywany jest nad nimi gdzieś tam w niebiesiech. Wiedza pozyskiwana jest za pomocą hipnozy. Nie wątpię, w prawdziwość zapisów z tym, że już kilka osób opowiadało mi wspomnienia z takiego Sądu w którym to oni byli Sędziami Dusz. Poważne to obciążenie warto sobie odpuścić, pamiętając, że jedynie Stwórca osądza sprawiedliwie. Nadużycia własnego EGO wobec innych, odczuwane mogą być w nerkach i sercu.

Otwórz teraz Boże moje serce. Oddałem Tobie Boże stwórczej mocy wszystkie moje relacje ze wszystkimi jakich kiedykolwiek osądziła moja dusza i jej osobowości.
Światłości, Tobie oddałem wszystkie moje intencje, nawyki potrzeby sądzenia innych istot, innych ludzi, oraz samych nieśmiertelnych dusz. Światłości, Tobie oddałem wszystkie moje misje, transy, oraz ślubowania dotyczące osądzania innych istot, innych ludzi, oraz samych nieśmiertelnych dusz. Wypuściłem z moich rąk wszystkie istoty, oraz dusze zatrzymane po moim własnym wyroku i przekazałem je samemu Stwórcy. Przepraszam je wszystkie za zatrzymanie, za dokonane zniewolenie. Przebaczyłem sobie oraz mojej duszy osądzanie innych istot, innych ludzi, oraz samych nieśmiertelnych dusz. Proszę Boże dawco życia pozwól mi odczuć to, że ja i dusza moja tworzymy, żyjemy z prawdziwą wewnętrzną radością i szczęściem, wolni od osądzania innych.
Boże przyjacielu mój, proszę uczyń mnie wolnym od wszystkich zatrzymanych we mnie i w moich energiach cudzych obciążeń, win i zbrodni popełnionych przez inne istoty, jakie ujawniły przy moim osądzaniu.
Boże dawco życia pozwól mi odczuć to, że ja i moja dusza jesteśmy wolni od osądzania innych innych istot, innych ludzi, oraz nieśmiertelnych dusz. Akceptuję Twoją boską dla mnie podpowiedź ,,(imię)……,ty nie osądzaj innych istot, innych ludzi, innych dusz”. Nie muszę być sędzią w prywatnych i publicznych sprawach.Wypuściłem z moich prywatnych wiezień wszystkie istoty, oraz dusze zatrzymane po moim własnym orzekającym wyroku i przekazałem je samemu Stwórcy. Przepraszam je wszystkie za zatrzymanie, za dokonane zniewolenie.
Boże dawco wszystkiego, proszę pozwól mi odczuć to, że ja i dusza jesteśmy wolni od skutków wcześniejszego osądzania innych innych istot, innych ludzi, oraz samych nieśmiertelnych dusz. Miłości przyjaciółko moja, proszę uczyń mnie wolnym od brzemienia jakim stały się dla mnie ciężary win i ciężary zbrodni popełnionych przez inne istoty. Proszę Boże dawco życia pozwól mi odczuć to, że ja i dusza moja zawsze żyjemy bez napięć, bez szkodliwych emocji w relacjach z bliźnimi, bez osądzania ich. Proszę Boże dawco życia pozwól mi odczuć to, że ja i dusza moja boski plan, boskie prawa rozumiemy i realizujemy doskonale, wolni od osądzania innych.
Proszę Boże dawco życia pozwól mi odczuć to, że ja i dusza moja wyrażamy już pełnię Miłości, która zmienia świat.
Boże dawco mego serca, oddałem Tobie wszystkie togi, wszystkie atrybuty, wszystkie akcesoria z jakimi moja dusza i jej osobowości osądzali inne istoty, innych ludzi, oraz nieśmiertelne dusze. Nie są nam i nie będą te sądownicze atrybuty już do niczego potrzebne. Proszę Boże dawco życia pozwól mi odczuć to, że ja i dusza moja doskonale słyszymy i rozumiemy Twój głos w moim własnym sercu, wolni od osądzania innych.
Boże dawco wszystkiego, oddałem Tobie własną wagę do ważenia innych dusz, innych istot, oraz podobne jej akcesoria. Nie są nam i nie będą już do niczego potrzebne. Przepraszam wszystkie istoty za nadużycia dokonane wagą do ważenia dusz. Proszę też o przebaczenie. Proszę Boże dawco życia pozwól mi odczuć to, że ja i dusza moja zawsze i wszędzie jesteśmy doskonale wspierani przez Ciebie, wolni przy tym od osądzania innych. Proszę Boże dawco życia pozwól mi odczuć to, że ja i dusza moja jesteśmy już wolni od wszelkich szkodliwych wpływów, pochodzących od istot astralnych oraz od ludzi i dusz nawołujących do osądzania. Jestem istotą boskiego światła wolną od chęci, od intencji osądzania innych istot boskiej miłości. Rozumiem, że nie w tym celu stworzył mnie Bóg, abym ja osądzał innych, podobnych do siebie.

Opublikowano: 13/11/2010
Autor: s_majda

Komentarze