Po kilkukrotnym przeczytaniu można się dowiedzieć kto wróg a kto przyjaciel.
Boże otwórz teraz moje serce.
Powierzyłem Tobie Boże moich wszystkich wrogów, wszystkie wrogie mi istoty.
Powierzyłem Tobie wszechmogący Boże, wszystkich moich wrogów, oraz wszystkich wrogów mojej własnej Duszy. Tobie Boże mojego serca oddałem, wszystkie wrogie mi miasta, wrogie państwa i wrogie osady.
Tobie Boże oddałem wszystkich wrogich mi żywych i astralny Bogów, wszystkich wrogich mi półbogów, asurów, archaniołów.
Tobie Boże oddałem wszystkich wrogich mi ludzi oraz wszystkie wrogie mi Dusze. Oddałem Tobie Boże całe moje wrogie nastawienie do życia.
Tobie Boże oddałem wszystkich wrogów z Izraelskich inkarnacji, wrogów z wcieleń Egipskich, indiańskich, Rzymskich, wrogów Greckich, oraz Hinduskich.
Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości wszystkie wrogie zamiary innych wobec mnie oraz wobec mojej własnej Duszy. Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości wszystkich wrogów mojego serca, wrogów moich anielskich skrzydeł, wrogów czystości moich własnych energii.
Tobie Boże oddałem wszystkich wrogów z ziemskich krain południa, północy, wschodu i zachodu. Oddałem Tobie Boże całą wrogość mojej Duszy do Ciebie.
Tobie Boże oddałem wszystkie wrogie mi Dusze i wrogie istoty, ukryte jeszcze w światach astralnych.
Tobie Boże oddałem wszystkich odwiecznych moich wrogów oraz ich nieśmiertelne Dusze. Tobie Boże oddałem wszystkie wrogie mi zwierzęta, wrogie żywioły, wrogie klimaty i wrogie rośliny.
Tobie Boże oddałem wszystkich uzbrojonych wrogów, zatrzymanych przy mnie dla potrzeb wojennych, dla zbrojnych i krwawych potyczek.
Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości wszystkich odwiecznych wrogów samego Boga, którzy jeszcze kręcili się przy mnie i przy mojej Duszy. Tobie Boże oddałem całe moje wrogie nastawienie do świata, do czystości energii, do prawych uczynków. Tobie Boże oddałem wrogość mojej Duszy do mnie oraz do mojego ciała.
Tobie Boże oddałem wszystkich wrogów wewnętrznych oraz wrogów zewnętrznych.
Oddałem Tobie Boże hurtowo i w całej ich masie, wszystkich wrogów mojej Duszy oraz moich własnych wrogów. O jak to dobrze, że mi się z tym powiodło.
Oddałem Tobie Boże stwórczej siły Miłości wszystkich wrogów karmicznych i tych zwykłych trzymanych przy mnie na co dzień przez moją Duszę.
Tobie Boże oddałem wszystkie wrogie mi energie, wrogie mi nastroje i wrogie postawy.
Nie muszę nigdy przed dawnymi wrogami ukrywać się w zaśnieżonych Himalajach, na mroźniej północy czy w górach Tybetu. Tobie Boże oddałem wszystkie wrogie mi spojrzenia, wrogie gesty, wrogie poczynania innych wobec mnie.
Tobie Boże oddałem wszystkich moich jawnych wrogów i tych wrogów starannie ukrytych.
Tobie Boże oddałem wszystkich wrogich mi sąsiadów i wrogie mi otoczenie.
Tobie Boże oddałem wszystkich wrogów mojej rodziny i wrogów w mojej rodzinie, nawet tych karmicznych.
Oddałem Tobie Boże całą moją wrogość do Ciebie Boże.
Opublikowano: 17/01/2009
Autor: s_majda
Komentarze