Czasami moja Dusza przy różnej okazji zapraszała do serca dawnych znajomych, czasami zaś ja sam pozwalałem komuś na wejście w jego przestrzeń. Otrzeźwienie nastąpiło gdy 2 znajome dusze zawiązały zmowę przeciwko mnie i zaczęło się ich bobrowanie w moim sercu. Robiły co chciały i kiedy chciały. We dwie zamierzały, wyregulować mi energię serca ,,bo coś z nim nie tak”. Nikt nie pytał mnie o zgodę.
Duszyczki odeszły niezadowolone i narzekające po krótkiej modlitwie ochronnej. Jeśli odczujesz kiedyś, że jakaś ta lub inna konkretna istota coś miesza na twoim sercu lub w energiach to nie czekaj aż zaczniesz działać według czyjegoś widzimisię.
Boże proszę ochraniaj zawsze i wszędzie moje własne serce i moją Duszę przed wszystkimi manipulatorkami (manipulatorami), przed wszystkimi żądnymi grzebania w moim własnym sercu. Zabraniam trwale dostępu do energii mojego własnego serca dla manipulującej Duszy osoby……… Grzebanie przez inne istoty w moich energiach zakończyło się już bezpowrotnie. Przebaczyłem sobie to, że ja i Dusza moja pozwoliliśmy kiedyś innym ludziom innych Duszom przywiązać się do energii mojego własnego serca.
Przebaczyłem sobie to, że ja i Dusza moja daliśmy kiedyś dostęp do energii mojego serca, do przestrzeni mojego własnego serca dla rozmaitych manipulatorów, dla istot żądnych grzebania w moim własnym sercu, w moich energiach. Przebaczyłem sobie to, że ja i Dusza moja daliśmy kiedyś dostęp do przestrzeni moich własnych łańcuchów DNA, moich czakramów, moich ciał aurycznych dla rozmaitych manipulatorów, dla istot żądnych grzebania w moich energiach. Zabraniam dostępu do energii mojego własnego serca dla wszystkich manipulatorek (manipulatorów), dla wszystkich żądnych grzebania w moim własnym sercu.
Przebaczyłem sobie to, że ja i Dusza przywiązaliśmy się kiedyś do energii cudzego serca, do wielu innych serc, do wielu innych istot i Dusz. Przebaczyłem sobie to, że ja i Dusza moja daliśmy kiedyś dostęp do energii moich anielskich skrzydeł, do mojej kundalini dla rozmaitych manipulatorów, dla istot żądnych grzebania w moich energiach. Jestem wdzięczny Tobie stwórcza siło, że uczyniłaś mnie trwale wolnym od tych wszystkich istot przywiązanych kiedyś do energii mojego serca, zależnych od mojego własnego serca.
Opublikowano: 19/06/2008
Autor: s_majda
Komentarze