Złote energie we mnie. Modlitwa

Kiedy patrzymy na fotografie wielkich duchowo osób, możemy czasami spotkać się z takimi, których energie są prawie złote, lub mają przewagę złotych wibracji. Zakładam zatem, że czyste złote wibracje są dowodem rozwoju i przejawiania prawdziwych mocy, dostrojenia się do boskich wibracji.
Niepokoi jedynie fakt, że dla znakomitej większości owych wielkich postaci, jest to jedynie moment głębszego oddechu. Przyciągają wielbicieli, stają się guru, żywymi bogami, czerpią potem obficie od istot astralnych. Z uzależnionych od siebie dusz budują wojskowe armie na kolejne wcielenia, organizują dwory, dobierają sobie seksualnych partnerów do przyszłych doświadczeń…. seksualnych.

Proszę otwórz teraz Boże, moje własne serce oraz moją duszę. Żyję wolny od urojeń na temat sztucznej pozłoty moich energii. Wywyższyłem we mnie obecność Boga dawcy życia, ponad wszystkie sztuczne lub nie boskie złote światła.
Prawdziwe i czyste złote światło jest zawsze obecne w moim sercu, w czakrze serca, w mojej grasicy. Oddałem Bogu dawcy życia wszystkie złote kajdanki, sznury jakie nałożyły na mnie inne dusze, inne istoty. Boże przyjacielu mój chroń mnie zawsze od tych wszystkich istot. Jestem wolny od konkurowania z tymi, co posiadają jakieś złote wibracje. Oddałem już Tobie wszechmogący Boże wszystkie moje niedoskonałości blokujące we mnie wibracje Twojego boskiego złotego światła. Jestem wolny od przyciągania do siebie tych, co uważają siebie za władców i panów, bo posiadają akuratnie jakieś złote wibracje. Proszę dla mnie, dla mojego serca, duszy i moich energii o całkowitą ochronę od wszystkich istot dysponujących złotymi energiami, które mogłyby i które chciały by zawłaszczyć mnie lub moją duszę. Boże mego serca, proszę aby dokonało się teraz skuteczne, trwałe moje uwolnienie od energii, kodowań, kotwic, od presji, wibracji blokujące we mnie przejawianie Twojego boskiego złotego światła.
Prawdziwe i czyste złote światło jest zawsze obecne w moim układzie trawiennym, od ust aż do odbytnicy. Oddałem Tobie Boże wszystkich strażników pilnujących, abym nie wyrażał bezpiecznie i trwale wibracji Twojego boskiego złotego światła.
Prawdziwe i czyste złote światło jest zawsze obecne w moim układzie oddechowym w układzie wchłaniania i wydalania. Jestem wolny od intencji, nawyków, potrzeb trzymania we mnie sztucznej pozłoty, sztucznych złotych wibracji moich energii.
Pozwoliłem aby złote boskie światło na trwale wypełniło matrycę mojej duszy, siedzibę mojej duszy, oraz rdzeń serca. Zaprzestałem wszelkiej walki z durniami, tumanami, z ludźmi opętanymi, którzy wyzłacają siebie dla pychy, samouwielbienia z dla dążenia do władzy. Zaakceptowałem to, że Bóg dawca życia przejawia boskie złote światło we wszystkich moich 12 parach łańcuchów DNA, RNA oraz w mojej kundalini. Oddałem Miłości przyjaciółce mojego serca wszystkie dusze i ludzi, którym moja dusza i jej awatarowie zaszkodzili kiedy przejawiali naturalne, prawdziwe złote wibracje jednak z nieczystymi intencjami. Z pokorą przepraszam teraz te wszystkie istoty i proszę je wszystkie o przebaczenie.
Przebaczyłem wszystkim, którzy pragnęli zagarnąć i zniewolić mnie, moją duszę i jej awatarów kiedy posiadali naturalne, prawdziwe złote wibracje. Proszę Boże chroń mnie zawsze od takich istot i trzymaj ich daleko ode mnie.
Zawsze w moich relacjach z bliźnimi oraz z ich duszami, przejawiam obecność boskiego złotego światła.
Z pokorą w sercu, ze spokojnym umysłem, przyjmuję i przejawiam boskie czyste złote światło w mojej wzajemnej relacji z Tobą Boże.
Zawsze przyjmuję i przejawiam boskie czyste złote światło w moich kontaktach z moją rodziną, z moimi dziećmi, żoną (mężem) rodzicami, krewnymi. Jestem wolny od myślenia, że to co się świeci zawsze wyraża naturalne, prawdziwe złote boskie wibracje. Oddałem Bogu dawcy życia wszystkie złote kajdanki, sznury jakie nałożyła moja dusza na innych w swoich poprzednich wcieleniach. Przepraszam teraz te wszystkie istoty.
Zawsze przyjmuję i przejawiam boskie czyste złote światło w moich wszystkich zmysłach, w moim układzie nerwowym w obu półkulach mózgu i móżdżku. Miłość mego serca, boskie czyste złote energie we mnie, zawsze są ważniejsze dla mnie niż cała przeszłość, niż wojska, armie czy dawni kochankowie, klejnoty koronne.
Zawsze przyjmuję i przejawiam boskie czyste złote światło, we wszystkich moich kościach, stawach, ścięgnach, mięśniach w całej mojej czaszce. Jestem wolny od ślubowań i pokus zawłaszczania dla siebie jasnego złotego bożego światła.
Fragmenty

Opublikowano: 14/05/2010
Autor: s_majda

Komentarze