Złote szaty (ubrania) dla duszy.
Dusza żyjącej znajomej osoby pokazała mi się kiedyś w złotej luźnej szacie, jakby obszernym szlafroku ciągnącym się po ziemi. Uważa to oznakę swojego rozwoju. Przez jakiś czas myślałem, że spotkałem awatara hinduskiego boga Wisznu, który wg Wed posiadał taki złoty strój.
Po osiągnięciu pewnego etapu rozwoju (swojego wzrostu samoświadomości) dusza może pokazać się w złotych szatach. Jest to dla niej moment ważny i proces pierwszego ,,ubierania się „ w złoto zwykle ukazuje swojemu ziemskiemu awatarowi, aby był tego świadomy. Awatar uwolnił się już od wielu uwikłań, pozbył się też czarnych strojów, czarnych butów, wielu czarnych myśli itp.
Stroje ze złota można z dumą nosić wiele lat. W żadnym przypadku nie jest to oznaka oświecenia a jedynie ponowne dojście do pewnego poziomu, jaki dusza już kiedyś dawno temu urzeczywistniła i teraz sobie to odtwarza.
Złote stroje są dość powszechne u dusz osób modlących się ze zrozumieniem i twórczo. Nie przywiązywał bym wielkiego znaczenia dla złotego astralnego ubioru czy jego złotych bogatych zdobień. Ot jakiś dawniejszy pomysł duszy aby się wyróżnić pośród śmiertelników lub aby nie pokazywać się całkiem golusieńką. Jak wszystko inne co się pokazuje wypada ,,złotogłów” powierzyć Bogu dla weryfikacji razem z intencjami jego noszenia, gdyż może się okazać czekającą jeszcze przepracowania karmą ziemskiego żywego boga.
Opublikowano: 23/07/2009
Autor: s_majda
Komentarze