Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki.


Modlitwa Inna Niż Wszystkie

Praca – modlitwa Adama

Boże Siło Stwórcza miłości, ja …. proszę ciebie o legalną, twórczą pracę dla mnie …. . Dziękuję Tobie Boże, że na zawsze dajesz mi legalną, twórczą pracę; pracę, którą kocham; pracę, w której ja …. i moja dusza rozwijamy się pod każdym względem: materialnym, mentalnym, duchowym.
Dziękuję, że ja …. i moja dusza, doświadczamy pracy twórczej, pracy bez wysiłkowej, pracy, która przychodzi mi z łatwością, pracy, którą kocham, w której czuję się dobrze.
Dziękuję Boże, że moja legalna, twórcza praca, przynosi mi satysfakcjonujący zarobek, że bez wysiłku i z lekkością zarabiam legalne zarobki, dzięki którym stać mnie na to, aby się rozwijać, stać mnie na podróże, na ubrania, na jedzenie, na rozwijanie swojego hobby, swoich pasji, na spotkania i spędzanie czasu z partnerką, rodziną, przyjaciółmi.
Dziękuję Tobie Boże, że ja …. jestem otoczony ludźmi, którzy mnie wspierają; ludźmi, którzy akceptują mnie takiego, jaki jestem; ludźmi, którzy podnoszą mnie do góry i którym zależy na tym, aby każdy w mojej pracy zawodowej odnosił liczne sukcesy.
Fakt, iż znalazłem się w takim miejscu, sprawia, że z radością i z uśmiechem na ustach codziennie rano wstaję z łóżka, z radością i z uśmiechem na ustach idę ulicą do mojej ukochanej firmy i zarażam moim samopoczuciem ludzi wokół.
Dziękuję Boże Siło Stwórcza Miłości za to, że ja …. codziennie rano wstaję i emanuję dobrą, pozytywną energią, dzięki której mam dużą chęć do pracy i dużą chęć, aby się rozwijać, aby ponownie i z radością spotkać się z ludźmi z pracy, z przyjaciółmi, którzy wzniosą moją samoocenę i energie na kolejne wyżyny.
Pozwalam Tobie Boże, że na zawsze oczyszczasz mnie z negatywnej energii, negatywnych emocji, negatywnych wzorców myślowych związanych z moją pracą zawodową, legalną pracą mojego życia.
Przebaczyłem sobie to, że doprowadziłem siebie …. i moją duszę do marazmu, do tego, że każdy mój dzień stał się taki sam, że przestałem odczuwać radość życia, że swoimi emocjami, postępowaniem, nastrojem i negatywnymi wzorcami myślowymi sprowadziłem siebie i inne dusze, istoty do zejścia z drogi prowadzącej do Boga i boskiego spełnienia.
Przebaczyłem sobie również to, że doprowadziłem do braku kreatywności, do tego, że przestałem się rozwijać, że polegałem na pracy, drodze i pomysłach innych osób, istot, dusz, zamiast pytać się Boga o to, jaką drogą powinienem iść.
Uświadamiam sobie teraz to i akceptuję to, że skoro inni ludzie swoją własną pracą wnoszą światło i miłość w życie wielu innych istot, to ja nie muszę być gorszym, nie muszę już nigdy więcej siedzieć w ciemnym kącie życia, aż ktoś mnie zauważy, aż ktoś mnie doceni za mój trud i wysiłek wkładany w moje życie, w moją osobistą pracę życia.
Wybaczyłem sobie też to, że się lękałem, że bałem się pokazać światu efekty mojej pracy. Akceptuję fakt, że już nie muszę się bać, lękać innych istot, dusz, weryfikatorów. Że nie muszę bać się pokazywać rezultatów swojej pracy innym istotom, duszom, weryfikatorom. Akceptuję to, że ja …. dla wielu ludzi wielokrotnie byłem i jestem pozytywnym wzorem istoty kreatywnej w twórczym i w łatwym wyrażaniu miłości tutaj w świecie przejawionym.
Przebaczyłem również innym istotom, duszom, weryfikatorom, którzy próbowali odciągnąć mnie i duszę moją od legalnej pracy mojego życia, którzy próbowali oddalić mnie i moją duszę od Boga i boskiego spełnienia.
Prosimy Ciebie Boże Dawco Życia abyś dopowiedział teraz co uważasz za stosowne żeby ta nasza modlitwa  zakończyła się najwyższym dobrem moim, mojej Duszy, całej naszej istoty, innych istot, innych ludzi a nie bólem, cierpieniem, przekrętem, tragedią i nie tylko, na Twoją Boże odpowiedzialność.

Tekst Adam Łukasiak w oparciu o inspiracje S. Majdy.


Opublikowano: 27/02/2017
Autor: s_majda


Komentarze

Dodaj komentarz

Ten wpis ma 1 komentarz