Karmiczne krzyki w rodzinie – czyli wrzaskun, ryjówka, wydzieranka
Artykuł jest krótkim omówieniem wzorców wywodzących się z karmicznej przeszłości Duszy, które nie rozpoznane i nie usunięte przypinają osobie opinię krzykliwej postaci. Zależnie od płci będzie to np. wrzaskun, ryjówka, wydzieranka itp.
W powszechnej opinii mężczyzna krzyczący na bliskich ma inne argumenty, motywujące rodzinę niż czyniąca to samo kobieta.
Zależnie od płci używane są odmienne argumenty w kontekście identycznych uwikłań osoby, której krzykiem zwraca się uwagę.
Krzyczące kobiety bardzo często nie są logiczne w wypowiedzi. Potok słów nie płynie z umysłu lecz z chorej wątroby lub z zatorów woreczka żółciowego.
Na ogół trzeźwy, krzyczący mężczyzna używa argumentów logicznych, których kobiety z jego rodziny nie przyjmują do wiadomości przez całe lata. Co denerwuje mężczyznę widzącego brak logiki w myśleniu przedmówcy.
Notorycznie krzycząca kobieta, wyrzuca z siebie słowa, omawiając na ogół sprawy nie istotne i nie powiązane z tematem myśli przewodniej lub idei, wstępnie przyjętej za przedmiot rozważań. Wykrzyczeć może na przykład to, że kiedy Ziemia ostygła, to pojawiły się dinozaury, by po upływie stosownego czasu powrócić do tej samej kwestii.
Tak już na poważnie…
W podobnych przypadkach bezradności, powodującej owe krzyki w rodzinie, ich przyczyn możemy szukać min. we wcześniejszych wcieleniach Duszy w:
-Rozmaitych władców, kacyków, króli
-Rozmaitych despotycznych tyranów, władców, kacyków, króli
-Rozmaitych wodzów, dowódców, zdobywców
-Kapłanów, nieomylnych arcykapłanów
-W przeciwne niż dziś (lustrzane) role w tej samej rodzinie.
Opublikowano: 26/05/2017
Autor: s_majda
Komentarze