Upadłe Anioły (inkarnowane) – uzdrawianie blokad modlitwą
Autorka Karolina Blitek, interpretacja Sławomir Majda.
Osoby które wiedzą jaka jest matryca ich Duszy, powinny adaptować tekst do własnych potrzeb.
Pamiętam i wiem, że Bóg Dawca Życia był przy nas zawsze obecny.
Przypomina mi o tym nasza tęsknota za nim, jaką odczuwałyśmy w sercu i zauważałyśmy od moich najmłodszych dni.
Przypomina nam o tym nasza troska o to, aby odnaleźć powrotną drogę do Boga, troska pielęgnowana w sercu, istoty żyjącej wśród bałwochwalców.
Wspólnie z moją duszą zawsze podążamy tropem jaki Bóg dla nas zostawia.
Prowadź nas Boże Dawco Życia drogą tych, którzy liczą się z Twoją opinią, nie zaś drogą tych, którzy szkodzą sobie, odstępując od Twojej woli nie ufając procesowi zmian jakie dla nich przygotowałeś.
Prowadź nas Boże Dawco Życia drogą Twoich przyjaciół, nie zaś drogą tych, którzy nie traktują Ciebie jako punkt odniesienia w podejmowaniu swoich decyzji.
Akceptujemy Boga Dawcę Życia jako ideał, którego nie można powielić dla siebie, ani nim się stać, lecz jak z gwiazdami na niebie można się Jego położeniem kierować, aby stać się najlepszą wersją siebie, jaką Bóg chce abyśmy się stali jako dusza i istota
Wspólnie z moją duszą akceptujemy naszą relację z Bogiem Dawcą Życia, jako obfite źródło potencjału dla naszego rozwoju.
Codziennie z moją duszą uczymy się od Boga Dawcy Życia, jak iść przez życie uważnie, twórczo i świadomie wybierając światłość, czystość w realizowaniu planu Stwórcy.
Każdego dnia nasza otwartość na sygnały Boga i podatność na zmiany jakie On chce u nas wprowadzić, staje się większa.
Wspólnie z moją duszą zaakceptowałyśmy już naszą relację z Bogiem Dawcą Życia, jako część naszej tożsamości.
Wspólnie z moją duszą zaakceptowałyśmy już świadomość jej tożsamości Anioła jako istoty, której rolą jest przypominać innym i pamiętać o jej prawdziwej tożsamości: córki światłości oraz pielęgnowanie stopnia w jakim ona się w nas przejawia i w jakim ją komunikujemy.
Codziennie z moją duszą jesteśmy przez Boga Dawcę Życia ochraniane przed i uodparniane na wpływy ze strony wszystkich dusz i istot, jakie chcą ważność naszej relacji z Bogiem Dawcą Życia zdegradować, zdewaluować, unieważnić, przekreślić, zbagatelizować lub przemienić w bałwochwalcze kulty.
Dzięki łasce Boga Dawcy Życia nie musimy być już istotą prowadzoną przez naszą negatywną karmę lub przez cudze pragnienia, możemy bowiem świadomie współtworzyć z Bogiem Dawcą Życia dalszy ciąg naszego istnienia.
Dzięki łasce Boga Dawcy Życia i negocjowaniu z nim zmian, mamy zawsze korzystniejszy wybór doświadczeń.
Codziennie z moją duszą jesteśmy przez Boga Dawcę Życia ochraniane przed i uodparniane na wpływy ze strony dusz i istot, jakie chcą zrzucić Boga z jego stanowiska w naszym sercu i myśleniu i zająć jego rolę.
Wspólnie z moją duszą codziennie wybieramy w naszych decyzjach aprobatę Boga Dawcy Życia, wybieramy również światłości ponad aprobatę innych ludzi, dusz, bytów, Tworów z którymi nie łączy nas wspólny cel powrotu do domu.
Wspólnie z moją duszą codziennie słuchamy ocen i porad Boga Dawcy Życia, światłości i stawiamy je ponad oceny i porady dusz i osób, których kryteria różnią się z kryteriami Boga Dawcy Życia.
Codziennie z moją duszą jesteśmy otwarte na nowe zadania od Boga Dawcy Życia, jego komentarze, uwagi, pomysły, sugestie.
Bóg Dawca Życia jako jedyny w przeciwieństwie do wszystkich pseudo-bogów, bóstw, goauldów jest wszechświadomy, wszechwiedzący, wszechobecny i przytomny. Akceptujemy zatem z moją duszą, że trwanie we współzależności z bóstwami, asurami, półbogami, boskimi matkami, żywymi bogami, nie widzącymi naszego życia z perspektywy Boga oraz kierowanie do nich modlitw jest lekceważeniem naszych interesów oraz interesów duszy i rezygnacją z przyjęcia najlepszych wg. Stwórcy rozwiązań na rzecz porad ze strony dusz, które nie widzą wielowymiarowości, wieloaspektowości naszych obciążeń i nie pomogą nam najlepiej.
Dzięki słuchaniu porad Boga Dawcy Życia -Jedynego władcy czasu, wspólnie z moją duszą w każdym momencie wykorzystujemy nasz potencjał do maksimum, na każdym etapie na jakim się znajdujemy robiąc wszystko, co należało w jego trakcie zrobić tak, aby zostało to wykonane najwydajniej dla dobra najwyższego, aby się wypełnił plan Boga Dawcy Życia mającego na sercu nasze najwyższe wspólne dobro.
Dzięki słuchaniu porad Boga Dawcy Życia -Jedynego władcy czasu, nic nas nie omija, możemy także ufać, że rzeczy jakich nie było nam dane dokonać teraz. Bóg zostawił na później, abyśmy mogli wykonywać zajęcia, które muszą zostać wykonane wtedy, kiedy Bóg tego potrzebuje.
Bóg Dawca Życia uwrażliwia nas na sygnały płynące z naszego serca.
Prowadź nas Boże Dawco Życia drogą Twoich przyjaciół, nie zaś drogą tych, którzy zapomnieli już, lub jest im obojętne skąd przyszli i dokąd zmierzają przytomnie lub w zamroczeniu.
Prowadź nas Boże Dawco Życia drogą Twoich przyjaciół, nie zaś drogą tych, dla których wiedza o tym jak upadli oraz dlaczego są tutaj na ziemi, nic nie znaczy i nie zaważa na ich decyzjach.
Prowadź nas Boże Dawco Życia drogą Twoich przyjaciół, nie zaś drogą tych, którym tożsamość ich duszy: anioła Bożej światłości nic nie mówi i jest obojętna, dla których matryca ich Dusz jest niczym ważnym.
Akceptujemy z moją duszą, że jej matryca Duszy i tytuł anioła Bożego nie świadczy o jej perfekcji, nakreśla natomiast kierunek jej ścieżki rozwoju i wyznacza udoskonalenie si,ę poprzez rozwój w Bożej światłości oraz powrót do Stwórcy jako ostateczny cel.
Opublikowano: 07/09/2018
Autor: s_majda
Komentarze