Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki.


Modlitwa Inna Niż Wszystkie

Autyzm, modlitwa uwalniająca

Jestem wdzięczna Tobie Boże stwórczej Miłości za to, że otworzyłeś moje własne serce, moją Duszę, mój umysł i osobowość na doświadczenia życiowe wolne m.in. od autystycznych zachowań, od samotnego życia w spektrum autyzmu, od nieprawidłowości w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu, od wszystkich tego wibracji i zmaterializowanych postaci.
Wiem to i rozumiem to, że wnoszę boże światło i bożą Miłość w świat przejawiony najlepiej i najmocniej jak to jest możliwe, przeto każda chwila przeżyta przeze mnie tu na ziemi w szczęśliwości, z innymi ludźmi, z radością jest dla mnie i Duszy mojej, oraz dla wszechświata cenna i wartościowa. Posłuż się mną i moją własną Duszą Boże, Panie i autorze naszego doskonałego zdrowia i myślenia, doskonałego życia, oto całe moje własne ciało, moje własne serce, moje ręce są do Twojej dyspozycji. Jestem wdzięczna Tobie Boże, źródle mojego wewnętrznego blasku, mojego zdrowia, za to że uczyniłeś mnie, Duszę i moje serce wolnymi od zachłanności na życie z autyzmem, na funkcjonowanie w spektrum autyzmu, w samotności, na autystyczne zachowania samotnej osoby oraz na wszystkie wibracje i zmaterializowane postaci zaburzeń rozwoju i funkcjonowania mózgu, na problemy społeczne samotnika. Nie muszę walczyć sama z samotnością, bo zawsze wspiera i chroni mnie Bóg.
Skupiłam wszystkie moje myśli, całą energię mojego serduszka, oraz moc i uwagę mojej nieśmiertelnej Duszy na doświadczaniu trwałej radości istnienia, na bożej Miłości, bożym świetle- na cóż mi zatem podtrzymywanie we mnie autyzmu-samotności, zachowań ze spektrum autyzmu, nieprawidłowości w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu oraz problemów społecznych? No nie jest mi to do niczego potrzebne. Ja to wiem i rozumiem, Dusza moja też to wie i rozumie, że wibracje autyzmu, samotne życie z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, braki zdrowia, zaburzenia w budowie i funkcjonowaniu mózgu, problemy społeczne nie są mi to do niczego potrzebne. Wiem to i rozumiem to, że wnoszę boże światło i bożą Miłość w świat przejawiony najlepiej i najmocniej jak to jest możliwe, przeto każda kolejna sekunda przeżyta przeze mnie tu na ziemi w życzliwej szczęśliwości z dobrymi relacjami wobec innych ludźi, jest dla mnie i Duszy mojej oraz dla wszechświata bezcenna i wartościowa. Zdrowie mojego serca, mojego ciała, Duszy są naturalnym stanem mojego umysłu i doświadczaną przeze mnie rzeczywistością.
Ja …… jestem wdzięczna Bogu jasnej Miłości za to, że odwrócił wszystkie skutki, konsekwencje i następstwa tego, że kiedyś przyciągnęłam do samej siebie i mojej własnej Duszy wibracje i zmaterializowaną postać samotności-autyzmu, zaburzenia rozwoju i funkcjonowania mózgu, problemy społeczne. Dostrzegam we wszechświecie tylko jedno i jedyne źródło światła- bożą stwórczą wszechmogącą Miłość, która zawsze przyjmuje wszystko co jej przekazuję a więc przekazałam bożej Miłości wszystkie moje posiadane dotąd wibracje i zmaterializowane postaci samotności-autyzmu, zaburzenia ze spektrum autyzmu, zaburzenia w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu oraz problemy społeczne. Doceniam zawsze to, że wnoszę boże światło i bożą Miłość w świat przejawiony najlepiej i najmocniej jak to jest możliwe, przeto każda kolejna minuta przeżyta przeze mnie tu na ziemi w szczęśliwych, radosnych relacjach z innymi ludźmi jest dla mnie i Duszy mojej oraz dla wszechświata cenna i wartościowa. Przebaczyłam sobie całkowicie kreowanie, tworzenie ślubowań, przysiąg, nakazów, zakazów przyciągających do mnie w moim życiu zaburzenia ze spektrum autyzmu, samotność, zaburzenia w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu oraz problemy społecznych.
Jestem wdzięczna Tobie Boże stwórczej Miłości, za to, że uczyniłeś moje własne serce, moją Duszę, mój umysł i osobowość wolnymi od intencji, nawyków i potrzeb podtrzymywania tradycji rodzinnych i wiary w to, że trzeba mi przejawiać się samotnie, z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, z zaburzeniami w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu oraz z problemami społecznymi. Moje własne serce nierozłącznie wypełnione ochraniającą mnie bożą wszechmogącą Miłością zawsze i wszędzie trwa nieporuszone wobec woli chorowania innych na osamotnienie, na autyzm i na rozmaite przypadłości. Przebaczyłam sobie całkowicie kreowanie, tworzenie misji, zobowiązań, posłannictw, powinności, nawyków, przyzwyczajeń przyciągających do mnie wszystkie moje posiadane dotąd wibracje i zmaterializowane przejawy samotności, autyzmu, zaburzenia ze spektrum autyzmu, zaburzenia w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu oraz problemy społeczne.
Jestem istotą bożego światła ciągle wnoszącą bożą Miłość w świat przejawiony najlepiej i najmocniej jak to jest możliwe, przeto każda kolejna godzina przeżyta przeze mnie tu na ziemi w szczęśliwości z innymi ludźmi, z radością jest dla mnie i Duszy mojej oraz dla wszechświata cenna i wartościowa.
Przebaczyłam sobie całkowicie kreowanie, tworzenie intencji, oczekiwań, planów, projektów, pomysłów przyciągających do mnie w moim życiu osamotnienie, zaburzenia ze spektrum autyzmu, zaburzenia w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu oraz problemy społeczne.
Ja to mam dobrze z Bogiem jasnej Miłości, któremu oddałam skutecznie i trwale całe moje dawne przywiązanie i zachłanność na samotność, autyzm, na zaburzenia rozwoju i funkcjonowania mózgu oraz na problemy społeczne.
Boża stwórcza Miłość ochrania mnie i moje własne serce, umysł, Duszę i osobowość od negatywnego wpływu wszystkich istot, wszystkich Dusz, które chciałyby mnie popchnąć do samotności, nakłaniać mnie na przyjęcie i na utrzymanie pustki życiowej, ugruntować mi wszelkie zaburzenia ze spektrum autyzmu. Bóg, wszechświat i wszystkie istoty, zawsze wspierają mnie kiedy niewinnie, bezpiecznie, wypełniona miłością doświadczam z moją własną Duszą życia wolnego osamotnienia, od zaburzeń ze spektrum autyzmu, wolnego od zaburzeń w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu oraz od zaburzeń społecznych.
Jestem wdzięczna Tobie Boże za to, że uczyniłeś mnie, moją Duszę, serce wolnymi od oczekiwania samotność, na problemy umysłowe i zdrowotne, na cierpienia związanie z samotnością, z problemami w relacjach społecznych, na zaburzenia w postrzeganiu świata i na życie w spektrum autyzmu.

Jestem istotą bożej Miłości wnoszącą pełnym sercem boże światło w świat przejawiony, najlepiej i najmocniej jak to jest możliwe, przeto każdy kolejny dzień, przeżyty przeze mnie tu na ziemi w szczęśliwości, w dobrych relacjach z innymi ludźmi, z radością jest dla mnie i Duszy mojej, oraz dla wszechświata cenny i wartościowy. Mam trwałe źródło bożej Miłości, bożej światłości, boskiego zdrowia w moim własnym sercu w Duszy i w moim umyśle, na cóż mi zatem podtrzymywanie samotności-autyzmu, zachowań ze spektrum autyzmu, nieprawidłowości w rozwoju i w funkcjonowaniu mózgu oraz problemów społecznych? Ja to wiem i rozumiem, Dusza moja też to wie i rozumie, że samotność, że wibracje autyzmu, życie ze zaburzeniami ze spektrum autyzmu, braki zdrowia, zaburzenia w budowie i funkcjonowaniu mózgu, problemy społeczne nie są mi do niczego potrzebne.

Przebaczyłam sobie całkowicie kreowanie, tworzenie, urzeczywistnianie i doświadczanie mechanizmów działania przyciągających do mnie w moim życiu samotność, zaburzenia ze spektrum autyzmu, zaburzenia w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu, problemy społeczne, wszystkie tego wibracje i zmaterializowane przejawienia.

Wiem to i rozumiem to, że wnoszę boże światło i bożą Miłość w świat materialny najlepiej i najmocniej jak to jest możliwe, przeto każdy kolejny tydzień przeżyty przeze mnie tu na ziemi w zdrowiu z radością jest dla mnie i Duszy mojej oraz dla wszechświata cenny i wartościowy. Oddałam bezpowrotnie i trwale te wszystkie trzymane dotąd wibracje samotności i zmaterializowane formy autyzmu, zaburzenia w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu, zaburzenia w relacjach społecznych – Bogu doskonałej Miłości, jedynemu Bogu mojego własnego zdrowia.
Doceniam zawsze to, że wnoszę boże światło i bożą Miłość w świat przejawiony najlepiej i najmocniej jak to jest możliwe, przeto każdy kolejny miesiąc przeżyty przeze mnie tu na ziemi w zdrowiu z radością jest dla mnie i Duszy mojej oraz dla wszechświata cenny i wartościowy. Jestem wolna od całego strachu przed doświadczaniem życia w zdrowym moim własnym fizycznym ciele, ze zdrowym umysłem, z umyłem wolnym od samotności, od wibracji i zmaterializowanych postaci autyzmu, wolnym od zaburzeń w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu oraz z problemów w relacjach społecznych.

Chwalę Boga niestrudzenie. Wychwalam bożą Miłość i wsparcie jakie Bóg zawsze oraz wszędzie mi daje-bo tak chcę i tego prawdziwie pragnę, na cóż mi zatem podtrzymywanie we mnie osamotnienia, wibracji i zmaterializowanych postaci zaburzeń ze spektrum autyzmu, zaburzeń w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu oraz trudności w relacjach społecznych.

Boża wszechmogąca czysta Miłość do mnie, ochrania mnie i moje własne serce, umysł, Duszę i osobowość od negatywnego wpływu tych wszystkich istot wszystkich Dusz i istot, które chciałyby utrzymywać mnie w blokadach przejawiających się jako samotność, jako zaburzenia ze spektrum autyzmu.
Wiem to i rozumiem to, że trwale wnoszę boże światło i bożą Miłość w świat przejawiony najlepiej i najmocniej jak to jest możliwe, przeto każdy kolejny rok przeżyty przeze mnie tu na ziemi w zdrowiu i szczęśliwości z innymi ludźmi jest dla mnie i Duszy mojej oraz dla wszechświata cenny i wartościowy. Przebaczyłam sobie i mojej Duszy wszystkie intencje niszczenia samej siebie samotnością, wibracjami i zmaterializowaną postacią autyzmu, zaburzeniami ze spektrum autyzmu, trudnościami w relacjach społecznych.
Chronione bożą Miłością radosna Dusza moja i pogodna cała moja osobowość nie przyjmują wcale osamotnienia, wibracji i zmaterializowanych postaci zaburzeń ze spektrum autyzmu, zaburzeń w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu, trudności w relacjach społecznych. Taka jest moja prawdziwa natura ukochanego dziecka Boga.
Jestem wdzięczna Tobie Boże stwórczej Miłości, za to, że uczyniłeś moje własne serce, moją Duszę, mój umysł i osobowość wolnymi od intencji, nawyków i potrzeb podtrzymywania samotności, wibracji i zaburzeń ze spektrum autyzmu, zaburzeń w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu, trudności w relacjach społecznych czy też tego zmaterializowanych postaci. Przebaczam wszystkim, którzy nakazywali mi unicestwić siebie samotnością, wibracjami autyzmu, energiami autyzmu. Pozwoliłam na tom aby promienie i wibracje łaski bożej i doskonałej wszechmogącej Miłości starły ze mnie bezpowrotnie potrzeby osamotnienia, wszystkie wibracje autyzmu, zaburzenia rozwoju i funkcjonowania mózgu, trudności w relacjach społecznych i usunęły je ze mnie.
Przebaczyłam sobie to, że ja i Dusza moja niczym kat, drążyliśmy kiedyś innych ludzi, inne Dusze, aby żyć w samotności, z problemami społecznymi. Ta epoka skończyła się już bezpowrotnie.
Wiem to i rozumiem to, że bezustannie wnoszę boże światło i bożą Miłość w świat przejawiony najlepiej i najmocniej jak to jest możliwe, przeto każde kolejne dziesięciolecie przeżyte przeze mnie tu na ziemi w zdrowiu z radością jest dla mnie i Duszy mojej oraz dla wszechświata cenne i wartościowe. Jestem człowiekiem, jestem także istotą bożego światła, wyrażającą poprzez moje własne serce, Duszę, umysł i osobowość najczystsze, najwyższe boże wibracje, bożą światłość, boże energie- na cóż mi zatem podtrzymywanie we mnie osamotnienia, zaburzeń za spektrum autyzmu, zaburzeń w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu, trudności w relacjach społecznych oraz tego wibracji i zmaterializowanych postaci?
Moje ciało jest bezpieczne wobec przeszłości i przyszłości, wobec tych, którzy pragną być samotnikami, transiarzami cierpienia, funkcjonować z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, zaburzeniami w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu czy chorować na inne choroby ciała, Duszy i umysłowości.

Autorzy Sławomir Majda i Małgorzata Krata


Opublikowano: 05/11/2025
Autor: s_majda
Kateogrie: Zdrowie psychiczne, Choroby psychiczne


Komentarze

Dodaj komentarz