Otwórz Boże moje serce.
Zaakceptowałem to, że moja grasica jest narządem układu wewnątrzwydzielniczego poprzez który boskie światło czakramu serca wnika bezpośrednio w mój organizm. Zaakceptowałem to, że uwalniane przez grasicę hormony to: tymozyna, tymostymulina, tymulina, THF. Zaakceptowałem to, że moja grasica odgrywa ważną rolę w układzie limfatycznym. Zaakceptowałem to, że moja grasica zawiaduje całym układem chłonnym oraz wytwarza limfocyty -komórki układu odpornościowego. Zaakceptowałem to, że moja grasica jako organ serca, jako przetwornik boskich energii nigdy nie może zanikać stopniowo ani być zastępowana przez tkankę tłuszczową w procesie inwolucji. Zaakceptowałem to, że moja grasica jako organ serca, jako przetwornik boskich energii nigdy nie może zanikać, tak samo jak moje serce nie może stawać się kamiennym, czarnym, ani zbrukanym niskimi energiami.
Zaakceptowałem to, że moja grasica zbudowana jest z dwóch płatów prawego i lewego o gąbczastej spoistości, które zawsze są sprawne, czyste, zdrowe. Zaakceptowałem to, że moja grasica bierze udział w procesie odporności organizmu. Zaakceptowałem to, że produkowane w szpiku kostnym limfocyty trafiają do grasicy, gdzie nabywają zdolności rozpoznawania obcych antygenów.
Tekst jest fragmentem obszernego tematu poświęconego obszarowi klatki piersiowej.
Swoistą ciekawostką jest ogólny brak zainteresowania dla własnych gruczołów dokrewnych, będących przecież bramami, poprzez które boskie światło wnika w ciało fizyczne.
Czy potrafisz teraz czytelniku wymienić własne gruczoły dokrewne, określić ich stan zdrowotny, zakres pracy? A może wiesz, który czakram odpowiada danemu gruczołowi?
Opublikowano: 09/08/2011
Autor: s_majda
Komentarze