Miecze, noże, dzidy, strzałki, strzały oraz inne przedmioty nie powinny nigdy znajdować się w energiach żadnego człowieka, ani jego duszy. Zobaczyć je możemy jednak zawsze u osoby, mającej:
-Ciągoty do wojaczki. Doskonale owe zainteresowania, pokazują się u małych chłopców, obwieszonych mieczami, karabinami. Niepokój rodziców budziło by jednak, gdyby bawili się lalkami. Zabijanie się z kolegami, jest codziennością na każdym chłopięcym podwórku czy komputerze.
Kłaniają się wzorce kulturowe, i przejęte z otoczenia.
-Miecz będzie obecny u osoby z zawodem około medycznym. W tym przypadku wyjaśnienie jest proste. Przelewałeś krew, to naucz się leczyć, zobacz jak wygląda cierpienie od strony twojego pacjenta. Obejmuje również pracowników zaplecza, dostawców sprzętu medycznego itp. Ale sama praca w medycynie, bycie dentystą nie zapowiada usunięcia wbitych mieczy.
-Osoba która się nadmiernie nudzi a ma wiele wzorców Dorosłego dziecka, Alkoholika.
-Za wbite w siebie miecze odpowiada karma król, władcy, królowej.
-Karma kata
-Karma SS-mana, oprycznika oraz żołnierza innych jednostek nadzwyczajnych.
-Gorliwi czciciele fałszywych ziemskich bogów, wielbiciele guru jogi. Ofiary kobiet modliszek, oraz kobiety ofiary alfonsów. Czczenie boskiego władcy-pana pokazuje nie bezpodstawne, ukryte lęki. Załóżmy że Wojtek uznawany za żywego boga, lub kobieta modliszka wbili dawniej komuś miecz, to dziś mogą nim bechtać w jego trzewiach, przy zbuntowaniu. A to boli. Więc bezpieczniej jest bóstwo całować w stopę, niż narażać się kolejne cierpienia.
-Kobieta modliszka, czyli mechanizm pozbawiania rozumu i przytomności swojemu samcowi, a pozostawianie jego sprawnego penisa.
-Bóstwa tantry seksualnej, czyli osoby budzące nadmierne zainteresowanie ze strony płci odmiennej. (Mają specjalne wyróżniki-ozdoby energetyczne i karmę żołnierza).
-Wszyscy wyżej wymienieni mogą mieć widoczną czerń wokół serca.
-Skrzydła duszy pokazują te uwikłanie, kiedy są czarne, lub kiedy całkiem zanikły.
Bywa, że osoba chodzi z widocznym energetycznym mieczem wbitym w ciało. Najczęściej jednak ukazują się tylko na krótko, w trakcie odreagowań.
Wyciągnie mieczy(itp.) może być bezbolesne. Niekiedy w emocjach przypomina się jednak całe towarzyszące odium, i osoby szkodliwie nastawione. Zwykle są to znajomi, a niekiedy najbliższa rodzina. Czasami mija kilka lat, od przypomnienia sobie wcielenia władcy lub kata, do uświadomienia, że ma się wbity miecz generujący takie intencje. Na początku każdy się cieszy, z bycia jakimś królem i znaną osobą. Podziwia insygnia koronne, itp. Warto przejrzeć szczegółowy życiorys i znaleźć informacje, czy władca nie urządzał wojen, masowych mordów, pogromów, przesiedleń na ogromną skalę.
-Zaskakująco wiele osób pisało kiedyś wytyczne jak niszczyć innych, jak wbijać miecze, i jak robić to skutecznie. W teraźniejszości napisano sporo książek, nakręcono wiele filmów o zabijaniu. Tworzone są nowe horrory. Film z kilkoma trupami uważany jest za łagodny, niewinny, i przeznaczony dla dzieci.
Każdy może mieć wbitą całą kolekcję mieczy, noży strzałek.
A zatem konkludując:.
1)Szukamy o sobie informacji mogących świadczyć o dawnej lub obecnej skłonności do przelewaniu cudzej krwi.
2)Przebaczamy wszystkim sprawcom, którzy wbili nam miecze.
3)Prosimy Boga w pokłonie o uwolnienie od wbitych mieczy.
1) Przepraszamy w pokłonie wszystkich, którym dusza i jej awatarowie wbili miecze itp.
Trzeba pamiętać, że nie tylko ludzie, ludziom coś wbijali. Dusze wbrew powszechnym poglądom, podobnie jak ludzie, również zachowują się niekiedy nieprzyjemnie i wrogo wobec bliźnich.
Osobnym tematem są wbite miecze satanistyczne. Zależnie od kraju pochodzenia, snycerza, kowala mogą mieć różne kształty, wielkości. Po odkryciu w energiach jednego, należy szukać kolejnych, bo temat niestety powraca.
Opublikowano: 21/11/2011
Autor: s_majda
Komentarze
Ten wpis ma 1 komentarz
Aby uzmysłowić z czym mamy do czynienia pokazuję to na rysunku mechanicznego robota. Z dusz ludzkich wystają podobne przedmioty, z tym, że wbitych weń rozmaitości jest znacznie więcej.
Pewien bioterapeuta jeszcze w latach 90- opowiadał mi, że niekiedy wyciąga miecze spotykanym na ulicach osobom. Nie pytałem go czy ja mam, a on nie wyjawiał. Wydawało mi się, że jestem w dobrych rękach, przecież skoro widzi, to pomaga. Nie zrobił jednak nic w mojej sprawie. Po prawie 20 latach od tamtej rozmowy wyjąłem ostatni miecz, a może jeden z ostatnich tkwiących w energetyce mojej duszy.
Jechaliśmy kiedyś wspólnie ze znajomym. Dłużyło się, więc modliliśmy o wyjęcie wszystkich wbitych mieczy, noży, dzid i strzał. Przeszedłem w modlitwie wszystkie ciała auryczne, wszystkie pary DNA-RNA, czakramy oraz narządy ciała fizycznego. Po 30 minutach wyglądaliśmy jak 2 jeże, tyle się tego ujawniło.
To było u mnie. Dla ustalenie stanu faktycznego zachęcam czytelników do wykonania prywatnych jasnowidczych analiz u przytomnej i trzeźwej osoby. Obszernie potrafi podobne kwestie omówić również wiele osób.
Proszę zwrócić uwagę na kształt i wielkość oraz na rozmaite pochodzenie rysunkowych mieczy.
-Są japońskie, arabskie, europejskie.
-Znajdziemy też strzały z łuku, oraz strzałki z dmuchawek.
-Topory, siekierki, a bywa, że i słusznej wielkości Morgenstern.
-Niekiedy pojawia się dowód uczestnictwa we współczesnych wojnach w postaci kuli, odłamka bomby, lub ślad po otworze.
-Na pierwszym planie widzimy miecz z nietypową głownią modliszki. Takie energetyczne dozbrojenie miało miejsce przy inicjacji kobiety w tę praktykę manipulowania mężczyznami.
-Czarne miecze pochodzą z własnych inicjacji satanistycznych. Skutkują też karmą żołnierza, wolą zabijania oraz karmą prostytutki.