Chylę się przed Bogiem w podzięce – modlitwa
Przebaczyłem sobie to, że często schylałem głowę przed tymi spośród ludzi, którzy są jak lwy, drapieżni, nieprzytomni w gniewie i w agresji. Przebaczyłem sobie to, że biłem pokłony przed świętymi i bóstwami czasów minionych, obecnych i przyszłych, którzy ogłaszają się nimi się we wszystkich krainach i wszystkich wymiarach rzeczywistości.
Od teraz zawsze i chętnie chylę w pokłonie swoje ciało wobec jedynego Boga i powierzam Bogu mój najszczerszy umysł i wszystkie talenty.
Rozumiem i akceptuję to, że na falach mocy moich modlitw, kierowanych do samego Boga,
modlitw o najwyższą szlachetność postępowania i o czystość intencji,
boże odpowiedzi jawią się w moim umyśle i życiu, strumieniem łask i zgodą na ich twórcze doświadczanie.
A ja i moja Dusza oraz wszystkie jej inkarnacje, w postaciach tak licznych jak atomy w przestrzeni i takie jak Bóg je powołał do życia,
chylimy się przed Bogiem w podzięce.
Opublikowano: 25/02/2018
Autor: s_majda
Komentarze