Faraona pośmiertne drogi do Indii

Po śmierci zabalsamowane ciało faraona składane było w miejscu pochówku. Kapłani wzywali bogów aby otworzyli przed nim bramę i drogę. Bramą była kamienna ściana a przechodzący przez nią otrzymywał instrukcję, by kierował się na wschód. Aby wykluczyć jakiekolwiek nieporozumienie, był wyraźnie ostrzegany przed wyborem kierunku zachodniego. ,,Ci którzy tam idą, nie powracają”. Jego celem był kraj bogów. Pierwszą przeszkodę napotykał w Krainie Trzcin- bagnistym zbiorniku wodnym utworzonym z szeregu połączonych jezior. Usytuowane były na wschodnim krańcu królestwa Horusa. Dalej znajdowały się królestwa Seta ,,kraje Azji”.

Tyle możemy wyczytać w tekstach piramid oraz w poświęconych im opracowaniach.
Spójrzmy na zdobyte informacje z punktu widzenie regresera mającego pamięć poprzednich wcieleń. Bóg Egiptu Set zabił swojego boskiego brata Ozyrysa. Set to ziemska osobowość duszy znanej jako J.S. Bach, ale również jako Absalom i bóg Indii o imieniu Sziwa.
Trójca żywych (uosobionych) bogów Indii dzierżąca niepodzielnie władzę nad mieszkańcami krainy to Sziwa, Wisznu oraz Brachma- najwyższy. Faraon egipski z racji swojej funkcji stawał się po śmierci bogiem ,,prawdziwym”, nieśmiertelnym. Żyjącym bogiem był przecież kiedy podejmował królewskie -materialne w skutkach decyzje. Instrukcja jaką otrzymywała po śmierci jego dusza, zabraniała jemu podążać na zachód, ponieważ;
{,,Ci którzy tam idą, nie powracają”. Jego celem był kraj bogów }Indie, w których rząd dusz sprawowała Duszyczka Sziwy znana z Egiptu jako ten podlejszy bóg Set.
Plan był sprytny a nawet doskonały. Faraon a zwłaszcza jego nieśmiertelna dusza osiągając swój status społeczny -władcy, udowodniła, że nadaje się do kierowania ludźmi i pełnienia odpowiedzialnej władzy. Po śmierci osobowości na następne wcielenia kierowano duszę do Indii gdzie kolejną osobowość wychowywano w kulcie żywych bogów, w tym boga Sziwy (znanego jej z Egiptu Seta). Tu jednak Sziwa nie był już złym bogiem pokonanym przez Horusa, ale bogiem zwycięskim, wszechmogącym, bogiem niszczycielem. Aby duszyczka wielbiciela nie wymknęła się już bogom Indii opracowano zestaw kodujących afirmacji jakie obowiązują do dnia dzisiejszego np; ,,Om nameh Sziwaya” czyli ,,chylę się do stóp ziemskiego boga Sziwy”. Inaczej mówiąc ,,Sziwa – dusza Sziwy jest dla mnie ważniejsza niż jej stwórca Bóg. „
Gdyby dusza faraona poszła na zachód i tam inkarnowała, trafiłaby do Europy, Ameryk lub zachodniej Afryki, gdzie nie sięgały wpływy Sziwy oraz Wisznu. Tu warto jeszcze wspomnieć, że wpływy piramidy Gizy sięgają Bałkanów, Grecji. Wbudował je Hermes -posłaniec astralnych bogów. Idąc na Zachód dusza wymykała się również z zasięgu egipskich piramid.

Opublikowano: 24/09/2010
Autor: s_majda

Komentarze