Karmiczni SS- mani i gestapowcy i inni z III Rzeszy aktywni dziś na Cudownym Portalu. Dominują tu ludzie z karmą SS żydów karmicznych przepędzają, tych po gestapo też -to były dla nich organizacje konkurencyjne.
Danusia gestapo i praca dla SS
Krzysztof M -żołnierz Werhmachtu
Nimai SS-mann -Terblinka
Bupati SS-mann blok 13 Auschwitz – likwidacja cyganów.
Lacconia- SS-man Auschwitz blok 11 oraz ściana śmierci itp
Lukasz- SS-man Auschwitz blok 12
EdytaW -SS-man Auschwitz blok 18
Nimai SS-man Auschwitz blok 2
Kinga R. to młody SS -man ,nie zdarzył zabijać, złapany przez czerwonoarmistów na Lubelszczyźnie.
Sylwia- SS-man- aleja Schuha
Dosia- Gestapo Katowice + Auschwitz blok 8
Joanna P – SS-man Auschwitz blok 8+ rozstrzeliwania
Maciuś -SS Drezno
Dorkas -SS Lipsk
Ultraviolet- SS- mann Majdanek
Nieobecny SS man
Felicite -SS mann blok 8 rozstrzeliwanie
Ukasch -SS Mann
Kornelia X- SS man z Drezna
Renta L -SS -man z Auschwitz blok 11 jej syn -SS man Auschwitz blok 3
Agnieszka Cz- SS Auschwitz blok 3
Zwracam się do właścicielki Cudownego Portalu z prośbą o stanowczą ingerencję w sprawy i w porządek jaki panuje na forum.
Przyrodzonym prawem każdej jednostki jest prawo swobodnego opowiadania o Bogu i wyrażania na ten temat własnych poglądów. To prawo w moim odczuciu jest na CUD-e dla wielu równoznaczne prawem do niszczenia i agresji energetycznej. Kiedy przejrzymy wpisy forumowiczów datowane od założenia forum to jawi nam się sielanka. Pisał tu każdy kto miał kłopoty i szukał rozwiązania. Co ciekawe, znajdował wiedzę w przyjaznej atmosferze, pośród sobie równych i bliskich osób. Ta sielanka zakończyła się po ok 2 latach razem z wejściem kilku osób z tzw ,,czarnej sotni”. Najwyraźniej ówczesny administrator nie radził sobie z tematem lub sprzyjał budującemu się chaosowi.
Forum zostało opanowane równocześnie przez psedoduchowców jacy wspólnie zniszczyli jego piękno. Z forum odeszło wiele wartościowych osób. Inni nie piszą tu i nie zaglądają z uwagi na wrogość a nawet agresję jaką prezentuje spore grono forumowiczów. Ostatnio odszedł znajmy jaki nie był w stanie wytrzymać ataków energetycznych na własne serce.
Pani Ewo.
Nie jestem zbyt dobrym jasnowidzem ale to co widzę opisuję. Konsultuję się z innymi którzy też widzą i wyciągam wnioski.
Czym jest dominująca na forum Czarna Sotnia, bo tak tę grupę nazywam.
To ludzie, których dusze poprzednio inkarnowały jako sataniści, jako czarni magowie a ostatnio jako kadra SS, Gestapo czy NSDAP.
Są to ludzie, którym tamte doświadczenia nadal są bliskie i miłe.
Są to ludzie, którym brak seksu, partnera, małżeństwa.
Są to ludzie, którzy nie potrafią dogadać się z bliźnimi prawie w żadnej kwestii.
Są to ludzie jacy dziś mają czarne dziury w miejsce serca,
Są to ludzie oplątani drutem kolczastym- po II wojnie światowej. Drut jest na rękach, nogach, oplata im korpus ciała itp.
Są to ludzie którzy nienawidzą siebie oraz wszystkich naokoło i chętnie dzielą się z innymi umiejętnościami jak to robić. Itp.
Pani Ewo.
Na tym forum od wielu lat jawnie propaguje się bałwochwalstwo oraz czczenie złotego cielca i nie dzieje się nic aby ten proces bałwochwalstwa i szkodzenia innym został zatrzymany.
Tutaj piszą ludzie pełni nienawiści do świata, jacy wrzucają energetyczne bomby w czakry, walą energetycznym betonem po głowach oponentów.
Tutaj piszą ludzie pełni nienawiści do świata, którzy potrafią nienawiścią rozerwać wiązania białkowe w sercu, kiedy tylko wpiszą jakiś post.
Niewielu jest w stanie wytrzymać starcie ze zjednoczoną w ataku ich grupą. Ataki są w zasadzie anonimowe. Ja Sławek piszę jawnie i nie wiem kto to jest ,,94 i pół”, kto to jest Ptyś, Rysiu, Kupala, Kocio, Lonia-12 itp. Ci ludzie nie mają nazwisk, ani nie wklejają zdjęć podobno z lęku przed atakami innych. Jednak ów lęk przed agresją innych nie broni nikomu atakować i niszczyć.
Moją propozycją uzdrowienia forum jest pełna jawność wszystkich piszących. Jesteśmy tu dobrowolnie i nie ma przymusu wypowiadania się na forum. Jeśli ktoś ma wolę pisać powinien się przedstawić, odsłonić, ujawnić.
Ja nie mam nicka tylko piszę pod własnym nazwiskiem, zawsze jako Sławomir Majda. Jest tu także moje aktualne zdjęcie. Poza mną tylko kilka osób, może z 4 czyni podobnie. O ile dobrze pamiętam Kinga, Przemek. Ja uznałem że pisanie z imienia i nazwiska jest etycznie, moralnie wobec siebie oraz innych.
Pani Ewo.
Anonimowa nienawiść jest dla atakujących bezpieczna. Kiedy jednak osoba z karmą SS-mana, gestapowca atakuje mnie słownie to posyła też atak energetyczny w różnych formach;
może to być strzała z łuku, rzucona energetyczna dzida.
może to być czarny demon naładowany jej nienawiścią itp.
Czarna sotnia działa w sforze. Kiedy przed laty pisałem, że Verowa jest niebezpieczna napadła mnie jedna pani a potem kilka osób z grupy. Dziś dokładnie ci sami ludzie zrobili to samo. Mechanizm pojedynczego napadania i dołączania całej sfory jest stałą wartością CUD-u. Kiedy napisałem o łatwości w odbudowie skrzydeł znów poszedł na mnie atak całej grupy zjednoczonej z bałwochwalcami. Usłyszałem gromkie buhahaha kiedy okazało się, że rewitalizacja skrzydeł zajmuje ok 20 minut. Obśmiały mnie i nadal tak czynią anonimowe duchowe miernoty, którym ich anielskie skrzydła są niepotrzebne. I ten proces trwa nieprzerwanie od wielu lat. Kilkam na dane wesołka a tu piękny kotek, albo flaszka wódki na zdjęciu. Z kim zatem przychodzi tu rozmawiać? Z miernotami które nie mają własnej godności, ani moralnego kręgosłupa.
Warto też wyjaśnić mechanizm bałwochwalstwa u czołowych jego orędowników na CUD. Ot jakaś mała własna katownia, jakiś obóz zagłady i ciężka praca w nim nad upadlaniem innych. W następnym wcieleniu nie mając odwagi poddać się Bogu, pojednać z bliźnimi nakłania się innych do pójścia ku bogom fałszywym, oręduje przez cale lata za rozmaitymi bogami, bożymi matkami. Czci się kolegów z ,,elitarnego” oddziału SS jako Guru.
Jaka jest odpowiedzialność za pisane brednie u Zosi, czy ,,Rysia 54”. Żadna bo są anonimowi, bo nie mają ani wstydu, własnej godności, ani etyki. Ja Sławek i kilka osób piszemy jawnie, odpowiadamy również za każde słowo. Moje posty może przeczytać każdy z mojego miasta czy okolicy. Mogę zostać rozpoznany, bo się nie ukrywam. Tak samo może pisać anonimowy Leonidas, Zycho czy inni. Niech wszyscy w ich okolicy wiedzą o czym i w jaki sposób to się dokonuje. Co sobą reprezentuje piszący. Jaka dziś jest etyka u osób opiniujących wszystko negatywnie? Żadna, bo się od tych ludzi niczego nie wymaga. Oni nie odpowiadają za nic, nie liczą się ze słowem czy dawaną nienawiścią słowną lub przejawianą energetycznie.
Jeśli wprowadzi Pani jawność osób piszących pod własnym nazwiskiem z obowiązkowym własnym zdjęciem to znikną wszystkie miernoty duchowe, powinni też odejść ludzie bez krzty pozytywnych uczuć w sercu.
Prawda w oczy kole. Kiedy piszę o skrzydłach, o oczyszczaniu energii, to jestem atakowany przez anonimowe osoby o których jednak wiem, tylko małe co nieco. Oni mogą ocenić, obśmiać moje czakry, moje skrzydła. Ja już nie bardzo mogę ocenić wygląd ,,zz-41”, Czesi, Ptysia, Bożeny-7 czy Papatka. Brak bowiem ich zdjęć. Łacha można zrobić z każdego i zawsze, ale pokażmy wszyscy stan naszego posiadania, to co wszyscy mamy w energiach, co urzeczywistniliśmy. Za karmą gestapowca idzie wygląd i wyraz twarzy. Zobaczmy jak wygląda Kasia, Papatek i inni.
Karma III Rzeszy jest wymalowana na twarzy i w energiach. Jeśli ktoś ma chęć niech się przedstawi. ,,Jestem Karol Janczak. Mieszkam w Częstochowie.”Nikt jak Karol Janczak nie potrafi lansować złotego cielca. Patrzymy na zdjęcie i widzimy energetyczną swastykę na czole, podłączenia przypominające obrazy Beksińskiego i wiemy z kto zacz.
Jeśli osoba tylko czepia się i atakuje to niech się przedstawi. Te osoby łatwo jest weryfikować w grupie znających się. Np. ,,nazywam się Anna Polańska z Otwocka. Nienawidzę wszystkich, oto moje zdjęcie na którym to widać. Pokazuję też na czole swastykę, czarną przepaskę na oku, i mój miecz czarnego rycerza. Popatrzcie na moje Anny ręce powiązane drutem kolczastym, na czarny płaszcz jaki noszę na co dzień i w astralu. Ja Anna zachęcam wszystkich do korzystania z moich porad i chętnie je udzielam.”
Pani Ewo
Na tym forum Verowa przy poklasku duchowych miernot przez długi czas pisała o tym, że Boga nie ma. Nikt jej nigdy nie widział ale entuzjazm wzbudziła wielki. Nie byłoby afery i uwikłań, gdyby każdy mógł zobaczyć jak ona wygląda. Jak się pokazało jedynie jawność a nie anonimowość jest gwarancją uczciwości.
Całkowita jawność wyeliminuje miernoty z CUD-u. Na ich miejsce czekają ludzie ufni, obecnie bezradni jednak wobec ciągłych ataków.
Na forum CUD-u wiele osób reklamuje siebie i swoje szemrane interesy pseudo duchowe. Wystarczy przejrzeć oferty oraz reklamowane strony z ich tzw,,duchowością”. To są na ogół mistrzowie nie zweryfikowani jeszcze przez kontrolę ze strony Urzędu Skarbowego czy ZUS-u. Podają telefony do siebie oraz inne dane. Jeśli płacę podatki i ZUS, jeśli mam rezultaty własnych działań to mogę się ogłaszać z ofertą. Przejrzyjmy zdjęcia tych reklamujących się teraz mistrzów. Na III oku jedna wielka blokada. Na palcu pierścień uzdrowiciela otrzymany z astralu i przynajmniej jeden srebrny Pierścień Atlantów. W sercu czarno lub szaro. W tle jakieś postacie z długimi mieczami, na oku czarna przepaska. Co ci ludzie reklamują, jakie moce reprezentują?
Pani Ewo
Może Pani uczynić z CUD- miejsce wypowiedzi dla osób wybitnych, do których dołączą inni im podobni czując się tu godnie i bezpiecznie. Miejsce gdzie dostać się będzie można dopiero po uwolnieniu od własnych ograniczeń, gdzie wzajemnie dawane jest prawdziwe wsparcie. Z mojej strony, oferuję chętnym np. pełną rewitalizację skrzydeł anielskich czy elfich. Teraz jeszcze nie możliwą dla wielu obecnie tu piszących.
Dziś kiedy Sotnia atakuje to w destrukcji rozrywają oni wiązania białkowe w atakowanym sercu. Po wielu ich komentarzach do moich tekstów ja muszę się oczyszczać i składać energie. Jestem tym już zmęczony. Kontakt z tymi ludźmi nasuwa skojarzenia do hinduskich pariasów, których nie wolno było dotykać ponieważ kalali innych. Dopiero na CUD zrozumiałem na czym ten mechanizm polega. Składanie energii trwa u mnie niekiedy kilka godzin. Czy takie osoby nie kochające siebie będące na ciągłym ,,odjeździe” – anonimowo niszczące innych są tutaj potrzebne?
Sytuacja wydaje się być poważna. Kiedy odejdzie forum Leszek, odejdę ja i pewnie kilka innych osób. Pozostanie czarna sotnia jaka w krótkim czasie wykończy pozostałych. A forum i cały CUD przejdzie do historii.
Proszę zobaczyć, że obecnie prawie nie ma dopływu nowych osób. Czasem ktoś da kilka wpisów i zanika. Leszek narzeka na brak nowych ludzi na RSR na Hunę. Wystarczy, jednak że potencjalny klient poczyta kilka wpisów od atakujących, że raz oberwie od nich w serce i nigdy więcej tutaj nie zajrzy ucieknie od regresingu na zawsze. Tracą wszyscy- wzmacnia się i zyskuje jedynie mroczna grupa.
Bogactwo wiedzy zgromadzonej na CUD zasługuje na dbałość, na kontynuację i na nieustanny rozwój, nie możliwy jednak kiedy w anonimowych, nieformalnych grupach niszczone są jednostki i dobro tu zgromadzone jako informacje.
Proponuję wprowadzić jawność od zaraz tak jak zrobiłem to na mojej własnej stronie. Zasada jawności jest łatwa i prosta. Nikomu uczciwemu nie szkodzi.
Każdy może czytać swobodnie zgromadzony cały materiał CUD-u z uwagi na jego ogromne znaczenie. Każdy może mieć dostęp do wpisanych już postów lecz pisać może tylko pod własnym imieniem i nazwiskiem. Można to jakoś skorelować z Naszą Klasą gdzie jawność jest jedynym kryterium pisania. Na Naszej Klasie zalogowali się chyba prawie wszyscy forumowicze z CUD-u i nikomu nie dzieje się tam krzywda. To samo może być tutaj.
Jednym kliknięciem można zbanować wszystkich ludzi anonimowych. Ci co będą chcieli pisać dalej to zalogują się ponownie z własnego imienia i nazwiska. Wskażą miasto zamieszkania, dołączą też aktualną fotografię i to można podać jako warunek do zalogowania się. Dobrze by było aby osoba ponownie logująca się wskazała nick pod którym pisała anonimowo.
Jeśli nie będzie innych chętnych do pracy, to przez jeden rok mogę zajmować się przyjmowaniem osób logujących się i weryfikacją przedstawionych danych.
Opublikowano: 26/02/2010
Autor: s_majda
Komentarze
Ten wpis ma 1 komentarz
Z tym brakiem podpisów to prawda. Ja sam rejestrując się tutaj najpierw używałem nicka "eskol". Dopiero po rozmowie ze Sławkiem zacząłem używać imienia i nazwiska, choć przyznam, że buszując w sieci z reguły staram się być anonimowy. A z tym CUD-em jest coś na rzeczy. Kiedyś korzystałem z tego portalu niemal codziennie (nawet szukałem tam swojej sympatii). Potem z dnia na dzień straciłem kompletnie zainteresowanie nim.
Sebastian Kolke