Oglądając fotografie z nad świętej rzeki Ganges, nader często widzimy skąpo odzianych lub nagich ćpunów, palących marihuanę na jakimś kamiennym nabrzeżu.Link W Indiach nazywają ich Sadhu czyli oświeconymi lub oświecającymi się mistrzami duchowości.
Takie wzorce oświecenia przenoszą często Dusze owych Hinduskich Sadhu do kolejnych ziemskich inkarnacji np. w Polsce, Rosji, Niemczech. Często dowiadujemy się z prasy, że jakiś narkoman zasłabł lub zmarł z zimna na ulicy. Klimat bowiem mamy tu chłodniejszy niż w Indiach, więc choć nawyki narkotyzowania się pozostają identyczne, to siedzenie na zimnym chodniku nie sprzyja jednak zdrowotności, a tutejsi ludzie nieszczególnie wspierają tę drogę oświecenia się u pijanego lub naćpanego sąsiada. W Indiach owa ścieżka ćpania Marihuany jest popularna i promowana od stuleci, a nawet znacznie dłóżej.
Narkomana karmicznego lub ,,tutejszego” współczesnego np. z Europy, USA można rozpoznać po nieprzytomnych oczach. Nawet po wielu wcieleniach praca z intencjami DDA, narkomana wywołuje nieprzytomność spojrzenia, a często i chwilowe problemy z logicznym myśleniem.
Przeszłość narkomana i odpowiednio alkoholika, widoczna jest też w ludzkiej energetyce, w postaci rozmaitych symboli, kodowań. Przykładem jest kłącze marihuany. Można je dostrzec w wielu miejscach zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz energetyki danej osoby. Kłącze marihuany może być owinięte wokół postaci, może ,,rosnąć” przy osobie nawet w kilku sztukach.
Możliwa jest też do zobaczenia scenka z przetwarzaniem dowolnego ziela do celów ćpania.
Inne spotkane często narkotyki to głównie opium. Podobnie jak morfina, kodeina, tebaina, narkotyna i papaweryna są to naturalne alkaloidy otrzymywane z soku mlecznego uzyskiwanego z niedojrzałych makówek. W zetknięciu się z czyjąś energetyką może przyjść informacja co ktoś aktuanie ćpa lub ćpał. A nawet od jakich substancji jest uzależniony, lub jakie narkotyki po kilku wcieleniach powodują, że pomimo ich nie przyjmowania dana Dusza-istota w dalszym ciągu podejmuje nieprzytomne decyzje i doświadcza ich bolesnych skutków.
O ile część osób dopuszcza, że ich Dusze mogły inkarnować kiedyś w płci odmiennej, a nawet jako zwierzęta to niewielu chce wiedzieć, że mogły być również inkarnacje w rośliny a w tym w narkotyczne. Zapomina się, że nikt żadnej Duszy takiego inkarnacyjnego wyboru nie zabroni. Dusze ostrzymują od Boga spełnienie wszelkich pragnień, nawet nieprzytomnych, szkodliwych. W takim przypadku pozostaje pamięć narkotyku i jego stała przecież obecność, nie tylko w samej Duszy, ale przenoszona jest w genach na kolejne jej wcielenia. Dlatego tak trudno jest uwolnić się niektórym osobom od uzależnień. Jeśli Dusza miała kiedyś inkarnację w makówkę-marihuanę lub w grzybka halucynka, a teraz wcieliła się jako człowiek, to jest to widoczne gołym okiem, jako ludzkie problemy w zwykłym codziennym myśleniu i działaniu. Często też jako przejmujący i bez przyczynowy ból głowy.
Alkoholika możemy rozpoznać również po nieprzytomnym spojrzeniu, ale i po butelkach widocznych w energiach. Nie musi to być osoba o niskiej pozycji społecznej, trwale żerująca na budce z piwem, napędzajaca się tanim winem. Zdarzają przecież i tacy z tytułami naukowymi, którzy na trzecim oku mają symbol butelki, a nawet dwóch lub więcej sztuk.
Dowolny symbol alkoholika-narkomana może być noszony z dumą jako tatuaż fizyczny lub astralny.
Temat ten możemy odczuć przy próbach oprzytomnienia związanych z naszą pracą z Intencjami. Na stronie MINW jest cały dział poświęcony obciążeniom DDA. Link Zachęcam do uważniej lektury i przepracowania zwłaszcza art pt. ,,150 Intencji DDA”. Link a także tematyki kodowań w Gumbasa Link. Zbyt wiele osób napisało w komentarzach, że temat umniejszonej głowy, problemy z myśleniem są ich chlebem powszednim, a próby uwolnienia się od tego wzorca obciążeń do łatwych nie należą.
Niezmiernie istotne jest zrozumienie o czym marzą nadzy asceci, zgromadzeni tak licznie nad Gangesem, a zajmujący się formami transcednecji widocznymi na fotografiach.Link Na jakość ich myślenia z pewnością muszą wywierać wpływ zażywane narkotyki, oraz celibat jawnie wyzierający z każdej fotografii Sadhu. Link do obszernego omówienia kwestii ascezy.
Opublikowano: 24/09/2015
Autor: s_majda
Komentarze
Ten wpis ma 3 komentarze
Uzależniające opioidy w pszenicy i nabiale https://pracownia4.wordpress.com/2011/01/05/uzalezniajace-opioidy-w-pszenicy-i-nabiale/ Opinie przedstawione w tym art. pochdzą od autorów publikacji.
W skrócie
Pszenica i produkty mleczne zawierają peptydy opioidowe oddziaływujące na receptory endorfiny w mózgu. Peptydy te uzależniają fizycznie, co powoduje uzależnienie, astmę, otyłość, apatię, ignorancję i drętwienie. To samo dotyczy beta-karbolin z przygotowywanych potraw.
Aby mieć ostry i badawczy umysł, nie powinniście spożywać ani nabiału, ani produktów z pszenicy. Nie potrzebujecie tej “żywności” w ogóle. (Patrz: site4 i 13/plants )
Aby dostarczyć organizmowi wszystkie wymagane składniki odżywcze i pozostać wnikliwym i dociekliwym, jedzcie regularnie dużo owoców (istnieje około 6000 różnych owoców) i trochę świeżego, surowego pożywienia pochodzenia zwierzęcego (jak sashimi – japońska potrawa z surowych ryb i owoców morza – lub żółtka jaj). A na przekąskę jedzcie tylko to, co naprawdę lubicie (a nie dlatego, że podobno jest to zdrowe), o małej zawartości białka, ale dużej zawartości tłuszczu i/lub cukru, zaspokajając w ten sposób apetyt na pochrupanie.
W szczegółach
Zombi
Rozejrzyjcie się wokół, czyż nie widzicie mnóstwo zombi?
Dlaczego w dzisiejszych czasach tylu ludzi zachowuje się jak żywe trupy?
To nie jest naturalne, każdy bowiem gatunek musi szybko reagować na zmiany i poszukiwać nowych możliwości. Można powiedzieć, że w większości ludzie są jak „świta”, podążają za czymś podobnie jak bydło. Z natury jednak, ludzie nie mieszkają gromadnie, nie jesteśmy jak bydło. Miliony lat temu, ludzie przeważnie żyli w grupach po kilkudziesięciu, a nie tysiącami, czy nawet milionami. Dlatego wielu z nas, ludzi, powinno być ciekawymi, badawczymi i odkrywczymi.
Co sprawia, że jest tak wielu ludzi apatycznych, powolnych i nieświadomych?
Peptydy opioidowe
Każdy wie, że jeśli ktoś używa morfiny, jest powolny i apatyczny. A to dlatego, że morfina jest substancją opioidową.
Jedynym powodem, dla którego my, jak i inne zwierzęta, jesteśmy wrażliwi na takie substancje, jest to, że nasze ciało i mózg zawierają receptory peptydów opioidowych. Dlaczego?
Kiedy musimy uciekać od zagrożenia, ale jesteśmy ranni, wciąż musimy być w stanie uciekać. Dlatego właśnie organizm produkuje peptydy opioidowe – aby w razie konieczności uśmierzyć ból. Te peptydy opioidowe zwane są endorfinami. Maratończycy znają działanie tych endorfin jako „euforia biegacza” (runner’s high), pozwala im ona kontynuować bieg nawet wtedy, gdy są wyczerpani. Bez odpowiednich receptorów endorfiny (i znieczulenia!) nie działałyby.
Receptory opioidów w mózgu podatne są nie tylko na leki i endorfiny, ale i na niektóre inne substancje opioidowe – te, które są wchłaniane ze spożywaną żywnością. Dzieje się tak, ponieważ tylko nieliczne peptydy są całkowicie rozkładane na pojedyncze aminokwasy w przewodzie pokarmowym(1). Dodatkowo, peptydy opioidowe są w większości trudno rozkładalne(2).
Ale dlaczego niektóre pokarmy zawierają peptydy opioidowe? I które pokarmy?
Mleko
Zdecydowaliśmy, że matczyne mleko krów, kóz, owiec, wielbłądów, czy innych zwierząt może stanowić pokarm dla ludzi, ale z natury, oczywiście, nie jest to prawdą. Istoty człowiekokształtne istnieją od 2 do 3 milionów lat, a człowiek zaczął pić mleko pochodzące od zwierząt co najwyżej 10.000 lat temu. Przez ponad 99% czasu naszego istnienia nie uważaliśmy mleka krowiego za pokarm dla ludzi.
Dlaczego więc teraz?
Ekonomika
Kiedy ludzie migrowali na tereny uboższe w owoce, trzeba było znaleźć inne produkty. Z ekonomicznego punktu widzenia, wydajniejsze wydawało się wielokrotne pobieranie mleka bydlęcego niż zabicie zwierzęcia dla mięsa. Tam, gdzie najtrudniej było znaleźć owoce (północna Europa), ludzie najlepiej przystosowali się do spożywania krowiego mleka; ludzie z ras kolorowych są bardziej niż biali uczuleni na białka i laktozę krowiego mleka.
Ale dlaczego mleko zawiera peptydy opioidowe?
Od łona do mleka matki
Ludzka głowa jest stosunkowo duża i dlatego ludzkie niemowlęta przychodzą na świat za wcześnie. Gdy porównać człowieka z innymi naczelnymi, długość ludzkiej ciąży powinna wynosić 21 miesięcy, a nie 9. Wówczas jednak głowa dziecka byłaby zbyt duża, by przecisnąć się przez miednicę. Dlatego też ludzkie niemowlęta rzeczywiście nie są przygotowane do świata zewnętrznego, nie potrafią nawet chodzić!
Karmienie piersią jest rekompensatą za przedwczesne urodziny. Dzięki mleku matki dziecko otrzymuje wszelkiego rodzaju substancje pełniące rolę mediatorów, które stymulują rozwój i funkcjonowanie różnych narządów, w tym mózgu. (Patrz tutaj ) Dlatego dzieci karmione piersią są zazwyczaj mądrzejsze od tych, które nie otrzymywały mleka matki. (Patrz tutaj) A ponieważ mleko matki jest tak ważne, zawiera substancje zapewniające, że dziecko będzie przez cały czas chciało pić dużo mleka.
Peptydy opioidowe w mleku
Oprócz nieopioidowych peptydów stymulujących apetyt(3), mleko z natury zawiera różne peptydy opioidowe ukryte w białkach mleka, takich jak kazeina, laktoalbumina, beta-laktoglobulina i laktoferyna.
Peptydy opioidowe mleka to: beta-kazomorfiny (4), alfa-kazeinowe egzorfiny, kazoksyny, beta-kazorfiny, alfa-laktorfiny, beta-laktorfiny i laktoferroksyny.(5)
Wchłanianie
Po skonsumowaniu produktu mlecznego następuje jego trawienie w przewodzie pokarmowym. Białka mleka rozkładane są przez enzymy do normalnych peptydów, peptydów opioidowych i aminokwasów. Aby zagwarantować, że dziecko wchłonie dostatecznie dużo kompletnych peptydów opioidowych i czynników wzrostu, mleko zawiera również substancje (laktoza, substancja P) zwiększające przepuszczalność śluzówki jelita.(6) A aby zapobiec rozkładowi peptydów, peptydy te są stosunkowo ciężkostrawne.(7)
Te peptydy opioidowe wywołują u dziecka uzależnienie fizyczne, w celu zagwarantowania, że będzie chciało pić dużo mleka matki. Ponadto, sprawia to, że dziecko śpi wystarczająco długo.(8) Oczywiście, opioidy te mogą również powodować zaparcia.(9)
Niestety, dorosły konsument mleka również wchłania peptydy opioidowe.
Ponieważ producenci żywności chcą, byśmy byli fizycznie uzależnieni od ich żywności, białka pochodzące z mleka i pszenicy można znaleźć w wielu różnych produktach spożywczych. Nawet niektóre produkty mięsne zawierają białka mleka i/lub pszenicy.
Pszenica
Rośliny stosują różne taktyki odstraszania napastników. Niektóre rośliny zawierają trucizny, inne po prostu usypiają napastników, jak robi to pszenica przy pomocy peptydów opioidowych.
Ponieważ pszenica zawiera peptydy opioidowe, kapłani w starożytnym Egipcie używali jej do wywoływania halucynacji, a także w bandażach, aby złagodzić ból w miejscu zranienia. Wszystkie produkty pszenne, takie jak chleb, makarony, pizza, herbatniki, ciasta i ciastka, zawierają peptydy opioidowe. Już rzymscy władcy wiedzieli, że ludzie nie powstaną przeciwko nim tak długo, jak długo będą zabawiani i karmieni chlebem.
Peptydy opioidowe w produktach pszennych
Jedna cząsteczka białka pszenicy – glutenu – zawiera 15 odcinków pewnego konkretnego peptydu opioidowego(10). Gluten pszenicy zawiera również szereg niezwykle silnych peptydów opioidowych.(11) Niektóre z tych cząsteczek są nawet 100 razy silniejsze niż cząsteczki morfiny(12) .
Peptydy opioidowe w glutenie pszenicy to:
Glicyna-tyrozyna-tyrozyna-prolina(11)
Tyrozyna-Glicyna-Glicyna-tryptofan(11)
Tyrozyna-prolina-izoleucyna-seryna-leucyna(11)
Tyrozyna-Glicyna-Glicyna-Tryptofan-Leucyna(13), ten jest najsilniejszy.
Tyrozyna-Glicyna-Glicyna- jest również sekwencją pierwszych trzech aminokwasów w endorfinach – peptydach opioidowych, produkowanych przez organizm i oddziałujących na te same receptory w mózgu.
Dlatego też peptydy opioidowe pszenicy mogą „uspokoić” jelita do tego stopnia, że powodują zaparcia(13). Ponieważ niektóre opioidy pszenicy są bardzo silne, czasem udaje się wyleczyć schizofreników przy pomocy diety bezglutenowej(14).
Aby skompensować działanie przeciwbólowe peptydów opioidowych, produkty pszenne bardzo często zawierają ekstrakt z rozmarynu, który jest potężnym „pobudzaczem”.
Zalety peptydów opioidowych
Oczywiście peptydy opioidowe mają też korzystne działanie – kiedy jelita pracują zbyt szybko, dla ich spowolnienia można spożyć produkty pszenne. A gdy żołądek zawiera zbyt dużo kwasów, pomogą produkty mleczne. Przy bólu zębów, żucie chleba może zmniejszyć ból na około 10 minut. Produkty pszenne i mleczne nie są produktami spożywczymi – są narkotykami.
W Internecie można wyszperać wykaz podstawowych substancji które powodują nieprzytomność narkotyczną lub uzależnienia. Jako człowiek bywały w świecie, odwiedziłem kilka mieszkań, których najemcy od lat wąchają rozpuszczalnik do lakierów ze stale otwartych naczyń. Ciężko jest to opowiedzieć…
acetan amylu
aceton
alkohol
amfetamina
AMT
astrolit
atropina
barbiturany
benzen
benzodiazepiny
brown sugar
chlorek metylenu
chloroform
crak
cukier
cykloheksan
delirianty
depresanty
diazepam
DMT
dopalacze
DXM
dysocjanty
efydryna
ekstazy
etamina
eter
fencyklydina
fentanyl
flunitrazepam
GHB
grzybki halucynogenne
haszysz
heroina
ice
kaktus peyotl
ketamina
kodeina
kofeina
kokaina
kompot z maku
ksylen
leki hamujące łaknienie
leki nasenne
leki otępiające
leki przeciwbólowe
leki przeciwkaszlowe
leki przeczyszczające
leki uspokajające
liście koka
lotne rozpuszczalniki
LSD
marihuana
MDA
MDMA
meskalina
metadon
metamfetamina
metylofenidat
morfina
nikotyna
octany alifatyczne
olej haszyszowy
opium
podtlenek azotu
poppersy
pseudoefedryna
psychodeliki
salvinorin A
skopolamina
skun
speedy
sporysz
sterydy anaboliczne
substancje chemiczne np. klej
środki wziewne
teina
teobromina
teofilina
tetrachlorek węgla
THC
toluen
tramadol
trichloroetylen
valium
wodzian chloralu
zioła: bieluń, piołun, szałwia wieszcza
gazy: tlen, dwutlenek węgla, siarkowodór, propan-butan, cyklon B i inne
narażanie sie na wpływ: zbyt niskiego lub zbyt wysokiego ciśnienia
„Makowa panienka„to bohaterka czechosłowackiej bajki, towarzyszka motyla Emanuela. Fabuła wielu przygód tej pary dzieje się na polu pełnym makówek. Makowa panienka to w świecie Dusz, popularne określenia dla opiumowej narkomanki Link. W świecie XXI wieku opium straciło na znaczeniu, na rzecz wielu innych, nawet syntetycznych narkotyków, więc i termin ten nie jest już popularny jak kiedyś.