Mocni w wierze – modlitwa

Jestem wdzięczny Tobie Boże za to, że otworzyłeś moje własne serce na doświadczenia życiowe, wzmocnione moją niezachwianą wiarą w Boga. Jestem bezpieczny wobec całego zamętu panującego w ludzkich umysłach na temat wiary w Boga. W moim sercu, w mojej Duszy i w umyśle zawsze jestem mocny w mojej wierze w Boga. Doceniam siebie i innych zawsze kiedy inni ludzie, inne istoty akceptują moją mocną wiarę w Boga i jej pozytywne skutki. To jest bezpieczne, gdy każdego dnia akceptuję i kocham siebie coraz bardziej, wzmacniany wiarą w Boga. Ja … zawsze i wszędzie pozwalam innym akceptować moją mocną wiarę w Boga.
Wiem to i rozumiem to, że wnoszę z duszą boże światło i bożą Miłość w świat przejawiony najlepiej i najmocniej jak to jest możliwe, przeto każda kolejna chwila przeżyta przeze z moją mocną wiarą w Boga, jest dla mnie oraz dla wszechświata bezcenna i wartościowa. Jestem wdzięczny Tobie Boże za to, że otworzyłeś moje własne serce na doświadczenia życiowe, zawsze mocne w mojej wierze w Boga oraz w boskie wsparcie i ochronę.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, za to że uczyniłeś mnie wolnym od zachłanności na szukanie zamienników Boga, i od zachłanności na bałwochwalstwo. Trwam chętnie i mocno w mojej wierze w Boga.
Przebaczyłem sobie całkowicie tworzenie intencji, oczekiwań, planów, projektów, pomysłów przyciągających do mnie w moim życiu zawirowania, pęknięcia lub rozmaite uchybienia w mojej wierze w Boga oraz w boskie wsparcie i ochronę. Przebaczam wszystkim, którzy nakazywali mi unicestwić siebie brakiem wiary w Boga. Moje ciało, dusza, umysł są bezpieczne wobec przeszłości i przyszłości, wobec tych, którzy nie mają mocnej wiary w Boga, którzy Boga omijają z daleka. To jest dla mnie dobre i korzystne kiedy jestem wolny od przyciągania do siebie bałwochwalców. Jestem wolny od całego strachu przed doświadczaniem w życiu skutków mojej mocnej wiary w Boga. Chroniony bożą Miłością, nie przyjmuję wcale negatywnych skutków działania tych wszystkich, którzy nie mają mocnej wiary w Boga, którzy Boga omijają. Bóg jest dla mnie zawsze niewyczerpalnym źródłem mojej mocnej wiary w Boga.
Doceniam i akceptuję wszystkie pozytywne skutki mojej mocnej wiary w Boga. Moim hasłem przewodnim, moim mottem, moją ideą prowadzącą mnie przez życie jest moja mocna wiara w Boga.
To jest dla mnie dobre i korzystne, kiedy jestem wolny od braku wiary w Boga.
Dziękuję Boże za to, że uwalniając mnie, pokazujesz mi i natychmiast pomagasz doświadczyć, co masz dla mnie lepszego, korzystniejszego, bezpieczniejszego od braku wiary w Boga.
Dziękuję Ci, Boże, za czystą moc miłości i mądrości, którą przyjmuję w siebie wraz z uwolnieniem od braku wiary w Boga.
Dobry Boże, przyjmuję teraz Twoją czystą moc, mądrość i miłość razem z mocną niezachwianą wiarą w Boga.
Proszę Boga o to, aby swoją miłością chronił zawsze moją mocną wiarę w Boga.
Wiem i rozumiem, że jedynym usprawiedliwieniem braku wiary w Boga, jest moja pełna i rzetelna wiedza o Bogu, czerpana wprost od Boga. Bo przecież skoro Bóg istnieje to wie, o moich poszukiwaniach. Teraz uwalniam się od całego strachu przed zweryfikowaniem przez Boga mnie samego, oraz mojej wiary w Boga.

Opublikowano: 25/04/2018
Autor: s_majda

Komentarze