Myślę o Bogu – modlitwa

Myślę o Tobie Boże, myślę cały czas, bo czegoś mi w moim życiu jest brakowało.
Proszę Cię Boże, Miłością, wypełnij mnie, bo ja zawsze chcę doświadczać Twej Miłości.
Dziękuję Ci Boże że Miłością, rozpalasz mnie, że Miłości w moim życiu, zawsze jest nadmiar.
To jest to, czego prawdziwie chcę, niech Miłość Twoja Boże, zawsze wypełnia mnie całego, za co jestem Ci wdzięczny i Kocham Ciebie.
Dziękuję Ci Boże, za tę Miłość która jest, i za to że słyszę jak do mnie mówi: Kocham Cię.
Miłości mi w życiu, nigdy nie brak, bo pamiętam o Tobie Boże, każdego dnia.
Miłość Twoja Boże, kieruje mną każdego dnia, a Ja doskonale znam jej smak, barwę i formy przejawienia.
Ta twórcza siła kieruje mną, bo oddałem Ci Boże, każdy mój dzień i noc.
Bóg mnie wspiera, i każdego dnia podnosi na duchu.
Poprzez Miłość, tworzę moje życie, jakiego zawsze oczekiwałeś Boże.
Pragnienia mego serca, są piękne i niewinne, bo zawsze też są zgodne z Twoją Boże wolą.
Przepraszam Boże, za moje błędy, wynikające z myślenia, że mrok mógłby zwyciężyć Światłość.
Moja mroczna przeszłość została wybaczona, bo Tobie Boże oddałem siebie, z cała moją przeszłością.
Dziękuję Ci Boże za Twoją łaskę dla mnie , że mogę żyć wolnym będąc od dawnej złej przeszłości.
Każdy mój dzień wspaniały jest dzięki Tobie Boże, dzięki Twoim Błogosławieństwom i Darom, które z chęcią przyjmuję.
Zawsze i wszędzie doświadczam Miłość, całą moją Duszą, bo nigdy nie odrzucam Bożej Miłości.
Przebaczam sobie w moim życiu brak Miłości, przebaczam sobie, że w moim życiu dominowały choroby, ból, cierpienie, lęk i strach.
Przebaczam sobie całą moją czarną przeszłość, że liczyło się dla mnie kiedyś tylko zło, mrok, nieprzytomność, ciemność i nienawiść.
Przepraszam Cię Boże za tą całą moją mroczą przeszłość, za to że Miłość Twoją Boże odrzucałem i gardziłem nią.
Dziękuję Ci Boże za Twoją łaskę dla mnie, za to że uleczyłeś wszelkie moje słabości, usunąłeś braki.
Szanuję Cię Boże, szanuję Twoją Miłość, za to że zawsze Miłości i wszelkich łask dajesz mi nadmiar.
Przebaczam wszystkim i zwracam wolność wszystkim, którym Miłość nie jest potrzebna, którzy mają negatywny stosunek do Miłości.
Przebaczam sobie, że brakowało mi Miłości dla siebie samego i w relacjach z innymi.
Dziękuję Ci Bożę za to że Twoje Bogactwo i Miłość tak łatwo przejawia się w moim życiu,
Niczego mi nie brakuje, bo Miłość i Bogactwo Twoje Boże, zawsze z łatwością manifestuje się w moim życiu.
Nie wstydzę się Ciebie Boże, nie wstydzę się Twojej Miłości, i mogę mówić o Tobie Boże bez wstydu i zakłamania.
Niczego mi w moim życiu nie brakuje, bo wiem że Ty Boże, Kochasz mnie każdego dnia.

Konrad Jaszowski

Opublikowano: 24/08/2017
Autor: s_majda

Komentarze