Otwórz proszę Boże moje serce.
Uwolniwszy się od myśli krążących wokół spraw nieistotnych, razem z moją własną duszą osiągam nirwanę -prawdziwe oświecenie.
Zaakceptowałem wszystkie boskie warunki i oświeceniowy plan Boga dla mnie. Zaakceptowałem, że jest to ostatnie ziemskie wcielenie mojej własnej duszy. Zaakceptowałem to, że po obecnym wcieleniu moja własna dusza już nigdy więcej nie powróci w materię i światy astralne, mentalne, przyczynowe. Zaakceptowałem to, że po obecnym wcieleniu moja własna dusza już nigdy więcej nie powróci na planetę Ziemię czy w inne światy materialne. Zaakceptowałem to, że moja własna dusza osiąga nirwanę- oświecenie z czystymi, świetlistymi wielkimi wszystkimi czakramami i merdianami. Zaakceptowałem to, że po obecnym wcieleniu moja własna dusza już nigdy więcej nie powróci w sferę układu słonecznego czy planety Ziemi. Zaakceptowałem to, że po obecnym wcieleniu moja własna dusza już nigdy więcej nie powróci na Ziemię w ciele materialnym. Zaakceptowałem to, że moja własna dusza osiąga nirwanę- oświecenie z czystą, świetlistą bezpiecznie działającą energią kundalini. Zaakceptowałem to, że po obecnym wcieleniu moja własna dusza już nigdy więcej nie powróci w światy materialne przyciągana złudzeniami, ofertami seksualnymi czy innymi pokuszeniami. Zaakceptowałem to, że moja własna dusza osiąga nirwanę- oświecenie z czystym, zdrowym ciałem fizycznym. Zaakceptowałem to, że po obecnym wcieleniu moja własna dusza już nigdy więcej nie powróci w światy materialne przyciągana chęcią czynienia pokoju lub chęcią oświecania innych zagubionych dusz. Zaakceptowałem to, że moja własna dusza osiąga nirwanę- oświecenie jako nieskazitelnie czysta istota, prawa w uczynkach, słowach i wszystkich energiach. Zaakceptowałem to, że moja własna dusza osiąga nirwanę- oświecenie z czystymi, świetlistymi, pełnymi skrzydłami. Zaakceptowałem to, że moja własna dusza osiąga nirwanę- oświecenie z czystymi, świetlistymi wielkimi 12 ciałami aurycznymi. Zaakceptowałem to, że moja własna dusza osiąga nirwanę- oświecenie nade wszystko skupiając się na Bogu moim stwórcy. Wybrałem wolność dla mojej własnej duszy, dla siebie samego, zatem wybrałem nirwanę- oświecenie dla mnie oraz dla mojej własnej duszy.
Jestem Bogu wdzięczny za wszystkie możliwe boskie ułatwienia dla mnie i dla mojej duszy w naszym oświecającym działaniu.
Opublikowano: 22/10/2009
Autor: s_majda
Komentarze
Ten wpis ma 1 komentarz
Chyba dobrze poprosiłem o kasacje doświadczania nirwany? 19:03:10 Mirek
Sławomir Majda
19:05:17
Oczyść intencje w tej sprawie. Nirwana to raczej oświecenie jednak nie wiem co ty myślałeś prosząc.
Mirek
19:06:04
Czytałem gdzieś że różnie ludzie próbują dojść do tej nirwany nawet przez narkotyki wiec nie wiedziałem
Sławomir Majda
19:06:10 Taka definicja że kasujesz doświadczanie nirwany może duszy i tobie wszystko pomieszać, lepiej poproś o kasacje negatywnych dróg dojścia do oświecenia