E. Cayce podawał głównie osobom ciężko chorym zalecenie min. wykonania okładów z rycyny. Należało podgrzać olej ze szmatką w patelni i maksymalnie gorący przykładać na brzuch. Nie sposób jest mi podważyć cokolwiek z jego terapii. Proponuję tu nieco inny jej wariant.
Przy okładach wykonywanych na brzuch musimy zabezpieczyć podłoże, czyli kanapę przed wyciekiem na nią oleju. Układamy zatem od spodu kolejno:
-Ręcznik
-Dużą powierzchniowo folię.
Na to kładzie się osoba. Na brzuchu układamy pieluchę [lub inny czysty materiał podobny] złożoną na 4 części. Wylewamy na nią olej delikatnie, aby się nie przelało. Szmatka ma być wilgotna a nie cieknąca.
Na to kolejna folia ochronna a na to poduszka elektryczna. Lepszy bo bardziej gorący jest termofor. O ile masa ciała jest duża to 2 termofory. Woda w temp. ok. 80C.
Poduszka elektryczna nie daje tego ciepła.
Na to ręcznik i koc.
Leżymy tak 60-100 min. ze 2 razy na tydzień.
Pieluchę po zdjęciu z ciała schować do słoika litrowego bez jego zakręcana.
Zmywa się rycynę z ciała tylko jakimś mydłem w płynie.
Po zabiegu wypić łyżkę oliwy z oliwek.
Nie stosować dla kobiet w ciąży, w menstruacji i przy diecie jabłkowej trwającej np. 3 dni.
Opublikowano: 04/01/2015
Autor: s_majda
Komentarze