Prawa Murphy,go w innym świetle, w odmiennej interpretacji Sławomira Majdy
Przebaczyłem sobie, że w moim życiu nader chętnie, realizowałem niektóre wątki mitu o Syzyfie. Przebaczyłem sobie że podobnie jak Syzyf grecki swoją kulę, ja życie moje, toczyłem pod górę równo, a wszystko czego się tknąłem obracało się w niwecz.
Przebaczyłem sobie moją nieudolność, brak umiejętności konstruktywnego twórczego działania. Przebaczyłem sobie, że kiedy chciałem coś robić dobrze to wychodziło mi jak zawsze.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że jeśli coś może pójść źle to na pewno tak się stanie. Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że wszystko co zaczyna się dobrze, źle się kończy. Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że wszystko co zaczyna się źle, kończy się jeszcze gorzej.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że jeśli coś wydaje się łatwe i proste to jest trudne i niewykonalne.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że stagnacja i zastój mają tendencję wzrostową.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że każde pozytywne rozwiązanie rodzi nowe problemy
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że natura jest zawsze po stronie ukrytych wad.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że Bóg ochoczo wspiera moje cierpienia.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że złe wiadomości przychodzą szybko, na dobre trzeba zawsze poczekać.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że jutro i w dalszej przyszłości będzie dużo gorzej niż jest dzisiaj.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że wszystkie sprawy biorą w łeb jednocześnie.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że nieszczęścia chodzą parami.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary, że szybko przejdzie mi to, iż czuję się świetnie i że jest mi dobrze w życiu, że jestem zdrowy i szczęśliwy.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że jeśli wszystko idzie dobrze to na pewno wkrótce coś się nie uda i zawali się mój świat. Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że większość spraw jednostajnie ulega pogorszeniu.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że wcześniej czy później i tak musi nastąpić najgorszy z możliwych splotów okoliczności.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że muszę nieustannie planować i żyć tak, aby być przygotowanym na najgorszy z możliwych splotów okoliczności.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że zanim nastąpi poprawa istniejącego stanu rzeczy, będzie jeszcze gorzej.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że wszystko co powiem i uczynię, zostanie przez innych ocenione zupełnie sprzecznie z moimi intencjami.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że wszystko to co idzie źle, sprawia wrażenie, że idzie dobrze.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że wszystkie wysiłki, podjęte w celu wprowadzenia moich planów w życie, i tak spełzną na niczym.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że w moim życiu i tak nie mogę wygrać w żaden sposób. Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że moje działania i dokonania są opowieścią idioty.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że najwięcej dostaję w moim życiu tego, czego najmniej potrzebuję i tego co jest dla mnie szkodliwe, ewidentnie złe.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że niezależnie od tego jaką drogę wybiorę, to zawsze mam pod górkę.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że uczyniłeś mnie i moją Duszę wolnymi od wiary w to, że pozytywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki.
Opublikowano: 30/06/2008
Autor: s_majda
Komentarze