Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki.


Modlitwa Inna Niż Wszystkie

Przyczyny oporu Dusz przed zmianami.

Autorka Mirka 
Nie jedna osoba zastanawiała się lub pytała skąd pojawia się w niej opór wobec pracy z Duszą nad obciążeniami bądź pojawia się nieokreślony brak czasu czy chęci. Są też i tacy co zaprzeczą, że dusza ich posiada rozum, że myśli, odczuwa, słyszy, mówi.
Są wreszcie i tacy co gorliwie zaprzeczą, że sam Bóg posiada rozum, że myśli, odczuwa, słyszy, rozumie i nawet potrafi odpowiedzieć.
Często osobowość, która nie wie, że ma Duszę jest przez nią sterowana niczym marionetka.
Kiedy inkarnacja Duszy zaczyna składać razem fakty lub dowie się nieco na temat swojej Duszy zaczyna się nieokreślony u niej chaos lub gonitwa myśli związana z tematem. Dusze często po samych analizach ich obciążeń które wykonuję na zlecenie osobowości, zaczynają żałować, że ukazały swoje najmroczniejsze sekrety (jak jedna z Dusz to określiła). Czują się zagrożone.
Stan strachu, depresji, poczucia pustki bądź inne stany emocjonalne pojawiają się u samej Duszy, która tkwi w swoich wkodowaniach, obciążeniach.
Osobowość ziemska może być bardzo elokwentną, wykształconą osobą, a Dusze tkwiące w obciążeniach i transach niekoniecznie odzwierciedlają ten stan (polecam artykuł ‘Buraczane Dusze’).
Nawet gdy osobowość widzi wyjście z sytuacji (stanu) poprzez pracę nad sobą i Duszą, to ta druga strona będzie starała się odwieźć osobowość od pracy poprzez przykre stany emocjonalne, brak czasu, brak chęci, poprzez słomiany zapał, bądź spotkają ich takie okoliczności, że osobowości będą zmęczone psychicznie i fizycznie, byle by ociągały się lub zaprzestały pracy nad rozwojem zwanym duchowym.
Pojawiają się myśli ‘Jest jednak dobrze tak jak jest. Po co to zmieniać?’, ‘Po co upadać jeszcze bardziej lub czuć się beznadziejnie?’. Dusze często słuchają takich podszeptów od grup astralnych, a także same sobie wmawiają , że ‘wszystko jest bez sensu’ i tak ‘lepiej nie będzie’ lub ktoś kazał im tak myśleć.
Kiedy inkarnacje Dusz cierpią, to same Dusze odcinają się od nich poprzez kolejne wkodowania. W ten sposób zaprzeczają, że są odpowiedzialne za osobowości bądź, że mogą się poprzez nie uczyć.
Dusze potrafią wtedy mścić się na własnych inkarnacjach za ich (swoje)wszystkie nieszczęścia. Pojawia się złość oraz nienawiść do własnej osobowości jaka wynika z dążeń autodestrukcyjnych samej Duszy.
Dusze, które mają opory szukają każdego niedopatrzenia osobowości- czy to w czasie pokłonu wobec innych czy Boga Dawcy Życia. Jeśli słowo DUSZA nie jest wspomniana w jakimś zdaniu to potem ona wykorzystuje to, niestety na swoją niekorzyść. ,,Mnie to nie dotyczy- ale osobowości”
Inne Dusze usilnie się bronią przed jakąkolwiek zmianą bo np. osobowość skupia się na jednej tylko kwestii w modlitwach, intencjach i pokłonach.
Może to dotyczyć kwestii finansów czy partnerstwa, seksu lub relacji z guru. Dusza stawia wtedy opór bo obawia się, że kiedy osobowość to już otrzyma, co chce to zostanie odrzucona przez inkarnacje i nie będzie pracować dalej nad innymi obciążeniami.
Mimo wszystko, należy pamiętać że Dusze przez niezliczoną liczbę wcieleń postępowały podobnie według starych schematów. My sami wiemy jak ciężko jest nam zmienić dane zachowania jakie mamy np. z dzieciństwa, a co dopiero Duszy która swoich ,,dzieciństw” na Ziemi miała już mnóstwo.
Należy wykazać się niezwykłą wytrwałością a także cierpliwością wobec własnej Duszy.
Nieraz trzeba ją pocieszyć i wskazać jej zyski jakie będzie miała, gdy będzie już wolna.
Warto wykonać listę wad i zalet pracy nad sobą oraz Duszą, by w razie nieprzyjemnego stanu emocjonalnego sięgnąć po nią.
Niekiedy potrzeba też mocnej ręki, czasami nawet nawrzeszczeć, naurągać. Jeśli my kiedyś mieliśmy skłonność do picia, palenia to jeszcze patrzmy czy Dusza nie lubi pogrążać się w nieprzytomność.

Opory Duszy jak przejawiają się u osobowości

Bierny opór, bunt
Dusza stawia bierny opór przed Stwórcą. Nie chce zmieniać nic w swoim życiu (w tym osobowości), woli podążać za ścieżkami utartymi przez Prawo Karmy, wypełniać dawne misje oraz ślubowania.
Każda metoda, technika, modlitwa czy afirmacja jest na „nie”.
Kiedy Dusza poprzez osobowość otrzymuje prawo łaski Dusza robi wszystko aby je cofnąć.
Dusza chce w ten sposób wymusić na otoczeniu lub na Bogu aby oni sami wykonali za nią pracę z osobowością.
Także Dusza może robić na złość Stwórcy- „po co mam się zmieniać- niech On coś zrobi- Mu ma zależeć” albo „nie spełnił mojej prośby, więc ja Mu pokaże”
Dusza nastawia osobowość negatywnie do jakichkolwiek zmian poprzez myślenie:
– dobrze jest jak jest- mogło być gorzej
– nie mam czasu, po co mi to wszystko?
– Boga nie ma
– Dusz nie ma
– Karmy nie da się zmienić, ani horoskopu ani numerologii, jestem pod wpływem planet
– muszę wypełnić karmę
– ja inkarnuje/ nie wierzę w inkarnacje
– [b]nie będę do afirmacji i modlitw dodawał słowo „moja Dusza” [/b]
( w ten sposób osobowość szybko traci wiarę, że modlitwy i afirmacje działają, czy intencje)
Także pojawia się tu kwestia, że Dusza nie chce przebaczyć sama sobie dawnych błędów i nie chce wypłakać dawnych przewinień i krzywd jakich doświadczyła a także jakich była przyczyną.

Dusza chce/nie che być kimś kim nie była/była:
Może się też zdarzyć, że Dusza ma kody, hipnozy i wierzy w swoją wersję zdarzeń jakie miały miejsce w jej poprzednich inkarnacjach np. aby teraz czynić nadal posługę shinigami.
U osobowości pojawia się opór w postaci:
– nie wierzę by moja Dusza to robiła
– nie chce tego zmieniać
– nie mam zamiaru pracować z tymi obciążeniami
– nie mam czasu
– moja Dusza ma utożsamienie z królem X? Ale moja Dusza inkarnowała jako on
– nie wierzę w inkarnacje i Dusze

Jestem szlachetną osobą i nie mam obciążeń
Dusza za wszelką cenę może starać się pokazywać, że miała same dobroduszne, wspaniałe inkarnacje i „zero” obciążeń.
Osobowość wtedy myśli/czuje/słyszy/jasnowidzi własną Duszę jako świetlistą, szlachetną istotę.
Osobowość mówi wtedy:
– ty kłamiesz, moja Dusza nie mogła inkarnować jako….
– żyje tu i teraz, przeszłość nie ma znaczenia bo to było
– nie muszę pracować, ani się zmieniać- moja Dusza jest czysta jak łza
– nie mam czasu
Pytanie tylko czemu taka osobowość nadal ma brak wspaniałego partnera życiowego albo czemu nie może znaleźć pracy lub jego/jej życie to masa problemów.

Misje i ślubowania
a) Jedna osoba powiedziała, że jej Dusza inkarnowała, bo Bóg jej zlecił oświecanie istot na Ziemi. Skoro tak było to czemu żyje na walizkach, nie może ułożyć sobie relacji z bliskimi, a wszyscy ludzie najchętniej by go zabili (jak sam określił w wypowiedzi). Mężczyzna zapytany czemu tak jest odpowiedział, że taka jest jego próba.
Jest to raczej opór Duszy by nie pracować nad własnymi obciążeniami. Woli taka Dusza aby osobowość razem z nią cierpiała (bo Dusza mogła złożyć ślubowania by nigdy się nie oświecić np. ślubowania Amitaby, albo obiecała innym Duszom, że będzie cierpieć przez tysiąc kolejnych inkarnacji).
U osobowości objawia się to tak:
– mam za zadanie zbawić świat
– nie możliwe by moja Dusza miała jakąś karmę, została wybrana by inkarnować
– Dusza inkarnowała ze mną aby doświadczyć materii, to pierwsza inkarnacja mojej Duszy i nie mamy obciążeń (często takie Dusze, które inkarnowały niedawno po raz pierwszy już mają masę obciążeń przeniesionych z astralu, albo ktoś im wmówił, że tak należy zrobić zanim się wcieli na Ziemię;
pamiętajmy, że nie ma „młodych” czy „starych” Dusz- wszystkie Bóg stworzył za jednym razem w akcie stworzenia- niektóre Dusze pozostawały bardzo długo w astralu- zbierając ograniczenia, albo inkarnowały i rozwijały się np. od formy roślinnej/ zwierzęcej)
– ja jestem Duszą
– doświadczam cierpienia z Duszą bo to jest oświecające, to moja lekcja pokory
Pytanie- czy jako osobowości my chcemy cierpieć z powodu naszej Duszy przewinień? Czy Bóg chce abyśmy cierpieli w bólach w celach zbawienia?
b) ?lubowania Amithaby i plany karmiczne
Po wykonaniu danej liczby intencji czasem pojawia się sporo wątpliwości i opór aby ruszyć dalej.
Oznacza to, że osobowość może stracić w różnych okolicznościach życie bo przekroczyła dozwolony jej limit światła jaki wyznaczyły ślubowania złożone niegdyś przez Duszę, a w tym Amithaby.
Także plan karmiczny na dane wcielenie Duszy może ograniczać rozwój jednostki. Dusza może bezkarnie użyć go i powiedzieć, że dość napracowała się z osobowością i więcej jej nie trzeba….
Taka jest prawda, a tamten kłamie
Może być też tak, że Dusza próbuje zakryć swoje niecne uczynki oszukując i kłamiąc własną osobowość pokazując/mówiąc/dając odczuć jej, że taka jest „prawda”.
Często takie odczucia pojawiają się kiedy osoby czytają analizy ich własnych Dusz.
,,Moja Dusza? A gdzie tam! To niemożliwe by to robiła”- tak powiedział jeden znajomy, który uważa że jego Dusza nie inkarnowała w III Rzeszy gdzie poprzednia inkarnacja jego Duszy mordowała wielu ludzi. Jednak nie może nadal rozgryźć czemu nie umie stworzyć zdrowych relacji i nie widzi, że próbuje zawładnąć, stłamsić i zdusić ludzi wokół siebie.

Za trudne metody, nie rozumie
Dusza uniemożliwia osobowości swobodny odbiór napisanej treści artykułów lub (osobowość) czyta pobieżnie.
Pojawiają się takie kwestie:
– a i tak nie wiem czy dobrze robię ten pokłon
– nie chce mi się pytać o nic
– warsztaty? tak pojadę (a dzień przed rezygnacja z nich)
– warsztaty? Nie mam czasu/pieniędzy, nie chce mi się

Ja mam się zajmować inkarnacjami żeńskimi/ męskimi ja jestem mężczyzną/kobietą!
Dusza stara się ukryć swoje przewinienia w inkarnacjach z płci przeciwnej. Osobowość nie chce zajmować się żeńskimi/ męskimi poprzednimi osobowościami Duszy bo wierzy,że jej problemy tkwią w płci jaką teraz przejawia.
Niestety kobiety upatrują problemów w relacjach damsko – męskich jedynie w inkarnacjach ich Dusz jako nierządnice, a panowie w inkarnacjach ich Dusz w wojsku.
Tak więc, Dusze skutecznie manipulują i odwracają uwagę od CAŁOŚCI aspektów– a przyczyny mogą być różne np. Dusza się może bać, że wiedza o tym obciążeniu zniechęci osobowość do pracy albo ktoś zakazał im się z z danych obciążeń uwalniać.
A kiedy nie zajmujemy się całością- wszystko ze sobą koliduje i pojawia się zniechęcenie do dalszej pracy.

Nie mam czasu
Dusza odciąga od pracy nad sobą i osobowością następująco:
– mam pracę, rodzinę- nawet 10 minut dziennie jest niemożliwe abym znalazł
– wolę zapłacić by ktoś się pomodlił za mnie, by ktoś pośredniczył w moim kontakcie z Bogiem Dawcą Życia
– zapłacę pieniądze i napiszcie za mnie modlitwę
– zapytajcie w moim imieniu mojej Duszy o….
– zapytajcie Boga o…..
– metody opisane na stronie są pracochłonne

Później, za chwilę, a może….
Osobowość robi mniej intencji niż było w planach. Przypuśćmy ktoś zakłada, że będzie robił 10 intencji dziennie, słuchał modlitw. Jednak dziwnym „trafem” zawsze robi się mniej niż zamierzało.
Dusza może obawiać się zmian na lepsze, lub po prostu nie chce jej się pracować i niczego zmieniać (wkodowania, a także może być lenistwo, niechęć do wzięcia odpowiedzialności za osobowość i siebie).
Typowe wymówki:
– może za chwilę, jeszcze zrobię to….
– a poszukam w Internecie jakiś artykułów o…., oglądnę jeszcze film….(a potem pojawia się kolejna podobna wymówka i dzień się kończy)
– lepiej pracuje mi się przed snem (a potem zrobi się jedną intencję bo nagle „zabrakło” sił)
– a może jeszcze technika kasacji się rozbuduje- to po co mam się teraz męczyć?
(proszę wziąć w takim przypadku pod uwagę, że jak będzie rozbudowana technika później, to automatycznie poprzednie intencje zostają skorygowane; dodatkowo każdego dnia przybywają nowe intencje- czy to z życia codziennego czy ze strony MiNW)

Kwestia na czym polega PRAWDZIWY rozwój duchowy?
Polecam artykuł
Samodzielność w rozwoju duchowym, w rozwoju własnej duszy
readarticle.php?article_id=631

Co robić?
Najlepiej przełamać takie opory modlitwą do Boga Dawcy Życia i prosić Go o wskazanie drogi, o pomoc- codziennie. Prosić by Stwórca pokazał drogę wyjścia z takiej sytuacji.
Także dostępne są modlitwy tematyczne odnośnie różnych oporów ( w wyszukiwarce można znaleźć fragmenty).
Można też przełamać się i zdecydować się, mimo wszystko że pojawia się opór na udział w warsztatach.

Podsumowanie:
Kwestia naszej determinacji – czy masz na tyle siły i chcesz zmienić swoje życie na lepsze?
Dusza na początku może w ogóle nie mieć ochoty do niczego, będzie skutecznie odciągać (strach przed nowym, chęć wypełniania misji, nieufność do Boga Dawcy Życia).
W pierwszym etapie pracy z naszą Duszą nam ma zależeć, Dusza dołącza w kolejnym etapie gdy widzi i odczuwa że jest jej lżej.

Opór duszy (dusz)
Link
Przekonanie Duszy do współpracy
metody, co robić jak Dusza jest w transie? Link

Również podpowiedzi w poniższych komentarzach


Opublikowano: 30/08/2012
Autor: s_majda


Komentarze

Dodaj komentarz