Nie posiadam żadnych wizji ani własnej pewnej wiedzy o przemianach związanych z rokiem 2012r. Temat katastrof, oczekiwania na przemianę planety Ziemi mam odreagowany w związku z readingami Caycego. Za swojego życia pozostawił ok. 3 000 zapowiedzi dot. przyszłości. Większość dotyczyła czasów w których żył, wybiegając do przodu na kilka dni lub kilka lat. Z tej liczby nie sprawdziło się jedynie 8 oczekiwanych wydarzeń. 8 szt to nie wiele. Jednym z nich miało być wynurzenie się Atlantydy zapowiadane na lata 1945 do 1998. „To musi się wydarzyć” uparcie twierdził.
Mocno się zaangażowałem emocjonalnie i mogę podpowiedzieć tematy, jakie z kilkoma osobami udało nam się wówczas przemyśleć i zadbać zapobiegawczo o ich realizację.
1.Na kupnie (na czas katastrofy) i późniejszej sprzedaży franków szwajcarskich ktoś stracił 10% ich wartości.
2.Kupiono pewne ilości żelaznego zapasu konserw.
3.Kupiono zapas świec- nie bo może nie będzie prądu. ?wiece zalegają u nabywców już 10 lat.
4.Zmiany miały się rozpocząć od pewnego ruchu tektonicznego w 2 miejscach kuli ziemskiej na raz. Każde takie zdarzenie w latach 1990-2000 grupa witała z ożywieniem i myślą ,,Nareszcie”.
5.Trafił się jeden gorliwy apostoł namawiający- latem 1998r- do wypoczynku z dala od polskiego wybrzeża. Wzburzona woda, może wejść w głąb kraju.
Po kilku takich nie spełnionych ,,Nareszcie” emocje opadły i ze świętym spokojem powrócił rozum oraz wiara w ochraniającą Miłość Boga. Nie czekam za zagładę świata, nie oczekuję nieszczęść w skali globalnej, zmian klimatu. Oddałem to wszystko Bogu.
Wiem, że ja mam prawo i mogę pomodlić się zawsze (poprosić) o uwolnienie Ziemi i nas od zapowiedzianych wojen, planowanych przez wielu globalnych katastrof. One nie muszą się pojawić. Mam prawo i wolę powierzyć wszystkich ludzi, wszystkie istoty inkarnowane na Ziemi opiece Boga. Akceptuję, że nie mam jednak wpływu na wolę każdej jednostki, na wolę każdej Duszy co do ich własnych zamierzeń związanych z zapowiadanym na 2012r przekształceniem się Ziemi.
Przebaczyłem sobie brak pewności mojego jutra, brak pewności co będzie jutro.
Przebaczyłem sobie brak pewności, co do mojej przyszłości, co do przyszłości mojej Duszy w 2012 roku i w latach następnych.
Zrezygnowałem z intencji oczekiwania na nieszczęścia, na ból, na klęskę, biedę, nędzę, ubóstwo i ograniczenia w 2012 roku i w latach następnych. Zrezygnowałem z intencji, nawyków i potrzeb przyciągania do siebie katastroficznych nieszczęść, cierpienia, bólu, klęsk, biedy, nędzy, ubóstwa i ograniczeń w obecnym roku, w 2012 roku i w latach następnych. Zrezygnowałem z zachłanności na nieszczęścia, na cierpienia, na ból, klęski, biedę, nędzę, ubóstwo i ograniczenia doświadczane w obecnym roku, w 2012 roku i w latach następnych. Zrezygnowałem z doświadczania, z przyciągania do siebie transów, katastroficznych zobowiązań, misji, ślubowań jakie inne Dusze, inne istoty zaplanowały mnie do realizacji w roku obecnym, w 2012 roku i w latach następnych.
Zrezygnowałem z transów przyciągania do siebie nieszczęść, bólu, katastroficznych cierpień i klęsk w obecnym roku, w 2012 roku i w latach następnych. Przebaczyłem sobie podtrzymywanie niepewności, co do mojej przyszłości w obecnym roku, w 2012 roku i w latach następnych.
Przebaczyłem sobie wszystkie modlitwy i wizualizacje, zabiegające o moje nieszczęścia, o moje cierpienie, o ból, katastroficzne klęski, biedę, nędzę, ubóstwo i ograniczenia na rok bieżący, na 2012 rok i na lata następne. Zrezygnowałem z doświadczania skutków moich modlitw i wizualizacji, zabiegających o moje katastroficzne nieszczęścia, o moje cierpienie, o ból, klęski, biedę, nędzę, ubóstwo i ograniczenia na rok bieżący, na 2012 rok i na lata następne.
Przebaczyłem sobie wszystkich transy walki, cierpienia, boleści i choroby klęski, jakie zaplanowałem sobie do realizacji w 2012 roku i w latach następnych.
Zrezygnowałem z doświadczania, z przyciągania do siebie i urzeczywistniania katastroficznych transów, zobowiązań, misji, ślubowań jakie ja i Dusza moja zaplanowaliśmy sobie do realizacji w roku obecnym, w 2012 roku i w latach następnych.
Przebaczyłem sobie oczekiwania na katastroficzne nieszczęścia, nowe problemy, nowe cierpienia i boleści związane z rokiem 2012-tym.
Przebaczyłem sobie wizualizowanie sobie, planowanie sobie i przyciąganie do siebie na rok obecny, na rok 2012 i lata następne katastroficznych nieszczęść, nowych problemów, nowych cierpień i boleści.
Zrezygnowałem z ze wszystkich skutków, następstw, ze wszystkich konsekwencji wizualizowania, planowania sobie i przyciągania do siebie na rok obecny, na rok 2012 i lata następne katastroficznych nieszczęść, problemów, cierpień i boleści.
Ja. jestem otwarty i gotowy na to, aby w roku obecnym, aby w 2012 roku i w latach następnych sukcesy moje i mojej Duszy były większe niż w latach poprzednich. Ja. jestem otwarty i gotowy na to aby w roku obecnym, aby w 2012 roku i w latach następnych doświadczenia moje oraz mojej Duszy i były radośniejsze, piękniejsze, szczęśliwsze niż w latach poprzednich
Opublikowano: 10/07/2008
Autor: s_majda
Komentarze
Ten wpis ma 1 komentarz
Ochrona na rok 2012. W pokłonie readarticle.php?article_id=887
Boże dawco życia, proszę o całkowitą opiekę i ochronę dla mnie, dla mojej duszy, dla mojego serca, dla wszystkich moich energii, na całe moje życie, na całą inkarnację mojej duszy. Boże dawco życia, Tobie zaufałam, Tobie ufam bezgranicznie. Boże, w związku ze zbliżającą się przemianą Ziemi w roku 2012 lub 2011 lub w latach następnych, proszę o całkowitą zupełną ochronę dla mnie, dla mojej duszy i osobowości. Proszę o poczucie bezpieczeństwa dla mnie i dla mojej duszy, proszę o Twoje boskie inspiracje w związku z wydarzeniami roku 2012 dla mnie i dla mojej duszy. Błagam Boże o to, abyś uprzedził mnie i moją duszę w sposób czytelny i zrozumiały dla mnie o jakimkolwiek niebezpieczeństwie związanym z rokiem 2012 i z przemianami na Ziemi. Błagam Boże, aby ta wiedza była dla mnie zrozumiała, abym mogła również ochronić siebie, moje życie i po to, aby moja dusza rozwinęła się jeszcze bardziej. Proszę Boże o to, aby ta wiedza udostępniona mi była również dla chwały Twojej i po to, abym mogła wyjść z destrukcyjnego kręgu, w którym teraz tkwię.