Rozmowy z własną Duszą. Modlitwa
Wiem to, że ja inkarnowany na ziemi materialny człowiek mam prawo czegoś nie wiedzieć. Mam prawo nie wiedzieć jeszcze o mojej przeszłości, o tym co wkrótce nastąpi, o tym co już się dokonało. Jestem wdzięczny Tobie radosny Boże, za to, że uświadomiłeś mojej spokojnej Duszy to, że ja człowiek nie jestem jakimś tam nieistotnym klonem, czy nieudacznikiem, a jestem świadomym umysłem mojej własnej Duszy, inkarnowanym w materialnym środowisku. Jestem wdzięczny mojej własnej życzliwej Duszy, za to, że porozumiewa się ze mną w sposób genialny, najprostszy, zrozumiały dla nas obojga i dla obojga korzystny -wspierający plan Boga sił stwórczych Miłości.
Jestem wdzięczny mojej własnej świetlistej Duszy za to, że porozumiewa się ze mną w sposób fenomenalny, najprostszy, zrozumiały dla nas obojga i korzystny dla całego wszechświata. Jest mi dobrze z moją własną szczęśliwą Duszą i Bogiem sił stwórczych Miłości. Jestem wdzięczny mojej własnej Duszy za to, że nie bawi się w rozmowach ze mną w kotka i myszkę, że zawsze i wszędzie mówi do mnie jasno i zrozumiale. Lubię rozmawiać z moją własną Duszą, oraz z Bogiem sił stwórczych Miłości.
Jestem wdzięczny mojej własnej niewinnej Duszy za to, że w rozmowach ze mną nie mamrocze, że nie bełkocze niezrozumiale, że mówi do mnie zawsze i wszędzie wyraźnie, przejrzyście i czytelnie.
Jestem wdzięczny mojej własnej radosnej Duszy za to, że zawsze i wszędzie mówi do mnie radośnie i z miłością. Jestem przecież jej własnym odbiciem w materii.
Jestem wdzięczny mojej własnej czystej Duszy za to, że porozumiewa się ze mną w sposób genialny i zrozumiały także dla innych- ja przecież realizuję dla Duszy mojej, dla siebie i dla Boga twórczej siły Miłości jego boski plan.
Duszo moja piękna i czysta cieszę się, że widzisz to, że Tobie samej i mnie jest dużo lepiej kiedy rozumiemy się doskonale ze sobą, oraz z Bogiem sił stwórczych Miłości.
Lubię prowadzić jasne i zrozumiałe rozmowy z moją własną Duszą, oraz z Bogiem sił stwórczych Miłości.
(fragmenty)
Opublikowano: 23/02/2008
Autor: s_majda
Komentarze
Ten wpis ma 2 komentarze
Pytania do własnej Duszy jakie mogą pokazać jej wzorce, uwikłania, przyczynę oporów:
jakie masz korzyści z blokowania mnie i siebie na Stwórcę?
jakie masz korzyści z blokowania modlitw i intencji?
jakie masz korzyści z umów, ślubowań, misji?
co ci nie odpowiada we współtworzeniu ze Stwórcą?
czemu odsuwasz się od Stwórcy?
czemu nienawidzisz, wyklinasz Boga Dawcę Życia? Co kiedyś ci odmówił czy nie dał? Z jakiego powodu?
co chcesz jeszcze doświadczać?
kto, co ci zabrania ruszyć dalej?
jakie masz plany, misje na to wcielenie?
czego blokujesz mi finanse/zdrowie/ szczęście?
czemu obawiasz się doświadczać dostatku, darów od Stwórcy?
dlaczego boisz się zmian na lepsze?
co ciebie trzyma w miejscu?
czego pragniesz? co chcesz?
czego chcesz uniknąć?
dlaczego nie szanujesz mnie, nie chcesz ze mną współpracować?
co zyskałaś słuchając guru, bogów, nauczycieli, przewodników duchowych?
jaką cenę za pośrednictwo zapłaciłaś?
czemu gadżety, kodowania w energetyce są tak dla ciebie cenne?
najcenniejsze dla ciebie jest … ?
jaką cenę płacisz za to, że zaniedbujesz mnie- osobowość?
czemu zrzucasz winę na wszystkich wokół?
jakie możesz mieć korzyści jeśli zaczniesz współpracować ze Stwórcą?
czemu wyobrażasz sobie, że będziesz bardziej cierpieć kiedy Stwórca ruszy blokady i zmieni nasze życie?
przed czym chcesz mnie/siebie uchronić?
co chcesz od Stwórcy na zachętę do pracy w uwalnianiu się z obciążeń?
czemu nie chcesz zobaczyć życia bez uwikłań? Będzie za wspaniałe?
Asia
jak patrzysz na pełne szczęścia Dusze co jak myślisz, skąd one to szczęście mają?
co musiałoby się zadziać, żebyś sama chciała mieć pełny kontakt z BDŻ i cieszyć się ze współpracy z Nim?
czy jesteś teraz szczęśliwa?
jeśli jesteś teraz szczęśliwa to po czym to rozpoznajesz?
czy Twoim zdaniem mogłabyś być bardziej szczęśliwa?
czy gdy współpracowałaś ze Stwórcą byłaś bardziej czy mniej szczęśliwa?
co jest teraz dla Ciebie bardziej atrakcyjne od współpracy ze Stwórcą i doświadczania Jego miłości?
kto dał Ci więcej miłości od Stwórcy?
Bartek
dlaczego trzymasz stare wzorce działania, choroby, obciążenia?
Z danych zachowań jakich Dusze nie chcą zmieniać zawsze tkwi korzyść (m.in. urojona, wmówiona). Nawet jak będą się zapierać i mówić, że nie ma- to jest. Inaczej dawno by porzuciły takie zachowania i obciążenia jakie doświadczają osobowości.
A jak moją duszę zatkało, gdy zrobiłam kilka razy modlitwę,skarżąc się na nią i robiąc Sad Boży. Widzę wielkie światło, dla dalszej zmiany siebie, intencji, nastawień wyobrażeń…dla przebudzenia siebie i mojej duszy, dla uwolnienia się od tego , co nie jest moje, a powodowało destrukcje w moim życiu (happy)Zatkało mnie wewnętrznie, zapowietrzyło, wielkie zdziwienie wewnętrzne, coś jak bezdech. Tą modlitwę robiłam kilkakrotnie, za drugim razem było lepiej, ale słyszałam głos, przeciwstawny, buntujący się. Tłumaczyłam faktami, że dusza nie wspierała mnie. Byłam na nia i poprzednich Awatarów bardzo zła. Zrobiłam też pokłony przebaczające. A najlepiej, jak po dyskusji z mężem, zaprosiłam jego duszę, aby oddać pokło i ja przeprosić, to zaraz wykrzyczała do mnie, dlaczego mi to robisz.Nasze relacje poprawiły się. A jak nerwica pojawiła mi się zaraz po rozpoczęciu czytania Twoich artykułów, to wystarczyła jedna modlitwa, aby Bóg wessał skoki ciśnienia i przekonał dusze do współpracy, do zmian, do przebudzenia. Świetnie zadziałało. W modlitwie wstawienniczej, zadziałało uzdrowienie, lepiej niż kiedyś Reiki robiłam. Jak córka do mnie przyjechała to robiłyśmy modlitwę na nia,wraz z nią, tak nią wirowało, goraco jej było i w tym momencie uzdrowienie nastąpiło. Mam wiele wspaniałych efektów pomocy bożej, jako efektów moich modlitw.
Ale najlepsze jest to, że dopiero od dzisiaj zaczęłam robić intencje, te z 800. Wcześniej słuchałam tylko próbekmodlitw i praktykowałam w praktyce modlitwy, przebaczania w pokłonie, na bieżąco tak z marszu to co wyczytałam w Twoich artykułach 🙂 Doły, które pojawiały się dawałam do wyssania Bogu, rozkodowania, uwolnienia, przyczyn jak i skutków, oraz prosiłam Boga wraz z moją dusza, aby przekonał ją do współpracy ze mną i by uszu nie zatykała. Momentami miałam wgląd jak dusza moja siedzi, kręci się nerwowo i nie rozumie co robię i po co. Nawet powiedziała mi, że wydziwiam… Modlitwy działały natychmiast. Robiłam też kilkakrotnie modlitwę „Odblokowanie kanału czakrowego”, którą znalazłam w artykule i to wszystko co intuicyjnie wypatrzyłam w artykułach. Jestem pod wrażeniem skuteczności![ Z otrzymango listu]
Z otrzymanego listu.