Boże, przepraszam za to, że nie pozwalałem Tobie mnie oglądać, kontrolować mnie i moją Duszę. Przepraszam, że sam sprawdzałem Boga, że patrzyłem Bogu uważnie na ręce, aby mnie nie oszukał, nie zwiódł w jakieś swoje uwikłania. Kiepsko to wyszło, i przyznaję, że nie przemyślałem tego, zwłaszcza że jedynie Ty Boże sam stworzyłeś moje łańcuchy DNA, wszystkie atomy, narządy, komórki całego ciała. Boże wszystkich serce, akceptuję Twoją pełną kontrolę nade mną i akceptuję to, że sprawdzasz mnie nie tyle co jakiś czas, ale sprawdzasz mnie nieustannie. W każdej chwili mojego życia, doglądasz mnie, kontrolując drogę którą podążam do Ciebie i za to serdecznie dziękuję.
Boże, wspólnie z moją Duszą prosimy o sprawdzenie, regenerację nas i naszych ciał oraz energii wedle woli Twojej.
Boże, wspólnie z moją Duszą prosimy o sprawdzenie, regenerację wedle woli Twojej wszystkich naszych m.in. par łańcuchów DNA, RNA, ciał aurycznych, czakramów, meridianów, skrzydeł Duszy, kundalini i nie tylko ich. Boże, wspólnie z moją Duszą prosimy o sprawdzenie, regenerację wedle woli Twojej wszystkich naszych m.in. uchybień wobec woli Twojej, przejawów bałwochwalstwa i nie tylko ich.
Opublikowano: 06/05/2018
Autor: s_majda
Komentarze