Uosabiam we mnie obecność Bożej Miłości
Otwórz teraz Boże moje własne serce na uświadomienie sobie, że ja uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność Bożej stwórczej siły Miłości
Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność Bożej stwórczej siły Miłości, przeto zrozumiałe jest, że ja wyrażam sobą wszystkie pozytywne Boże energie, Boże wibracje, takie jak Boska Miłość, Boża radość istnienia, Boża światłość, Boskie zdrowie, Boży dostatek. Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność Bożej stwórczej siły Miłości, będąc wolnym od intencji, nawyków i potrzeb składania hołdów, pokłonów ludziom, różnym żywym bogom, bogom astralnym, duchom, belialowi i innym istotom. Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność Bożej stwórczej siły Miłości jakże więc mógłbym rozdymać moje własne ego, wychwalać samego siebie.
Zawsze i wszędzie uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność stwórczej siły Miłości, przeto Boże energie, Boże wibracje wszechmogącego Boga są dla mnie najważniejsze są też cenniejsze od energii i wibracji od wszelkich innych energii jakie oferują mnie inne istoty, inni ludzie, planety, gwiazdy. Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność Bożej stwórczej siły Miłości będąc wolnym od potrzeby od intencji dotyczących przyjmowania hołdów, dowodów uwielbienia od ludzi nieprzytomnych, nieświadomych -od ludzi mających niską samoocenę, od istot pogubionych we wszechświecie. Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność stwórczej siły Miłości znajdując w Bogu oparcie, schronienie i wszelaką pomoc.
Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność wszechmogącej Bożej stwórczej siły Miłości, przeto Boże energie, Boże wibracje są dla mnie najważniejsze, są też dla mnie cenniejsze od energii i wibracji jakie kiedyś uważałem za ważne, istotne, za niezbędne dla mojego rozwoju, jako niezbędne dla mojej własnej Duszy. Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy moc sprawczą Bożej stwórczej siły Miłości, moce Boga który pomaga mi zawsze i wszędzie, teraz i tutaj.
Trwale ucieleśniam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność stwórczej siły Miłości, jakże więc mógłbym schlebiać innym, wywyższać innych ludzi ponad Boga czy równać innych ludzi, inne istoty z Bogiem stwórczej siły Miłości. Harmonijnie uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy moc sprawczą Bożej stwórczej siły Miłości wolnym będąc od intencji, nawyków i potrzeb pławienia się we własnej dumie i uznaniu kierowanym ku mnie przez tych wszystkich co mają niską samoocenę, przez Dusze nieprzytomne pogubione wewnętrznie Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność i Bożej stwórczej siły Miłości świadom tego, że mogę i potrafię być wyrazicielem czystych Boskich energii, boskich wibracji, boskiej Miłości, Boskich mocy sprawczych, Boskiej pomocy dla innych istot.
Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność i moc sprawczą Bożej stwórczej siły Miłości, moce Boga który pomaga mi zawsze i wszędzie, teraz i tutaj. Wiem to i akceptuję to, że ci wszyscy którzy mają niską samoocenę są Istotami bożej światłości Istotami bożej Miłości, ukochanymi dziećmi stwórczej siły Miłości –dziećmi Boga -które przez setki wcieleń, tysiące lat wewnętrznie i zewnętrznie poszukują czy też poszukiwały Boga w innych Duszach, w innych istotach. Zdecydowanie uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy moc sprawczą stwórczej siły Miłości przeto czyste Boże energie, Boże wibracje stwórczej siły Miłości są dla mnie najważniejsze są też cenniejsze od energii i wibracji jakimi promieniują inne istoty, jakie inne istoty kierują do mnie i wszechświata. Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność Bożej stwórczej siły Miłości i światło jego boskiej obecności we mnie świadom tego, że ja Istota bożej światłości Istota bożej Miłości mogę i potrafię być dla innych istot doskonale czystym i wartym naśladowania wzorem wyrażającym sobą czyste Boże energie, czyste niewinne Boże wibracje, czyste intencje, oraz całą przyjemność i radość przejawiania się przeze mnie Boskiej stwórczej siły. Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność Bożej stwórczej siły Miłości wolny od poglądu, że nie wolno mi tego uczynić. Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność stwórczej siły Miłości świadom tego, że mogę i potrafię być wyrazicielem czystych boskich energii, oraz świętego spokoju i radości istnienia w Bogu.
Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność stwórczej siły Miłości wolny od poglądu, że coś lub ktoś zabrania mi tego uczynić. Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność stwórczej siły Miłości wolnym będąc od intencji, nawyków i potrzeb ulegania tym, którzy domagają się ode mnie hołdów dla nich, mojego uwielbienia dla nich ludzi, dla żywych bogów, dla duchów, dla beliala, dla istot innych niż Bóg stwórczej siły Miłości jaki jest w moim w moim sercu nawet teraz i tutaj.
Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność stwórczej siły Miłości przeto Boże energie, Boże wibracje Bożej stwórczej siły Miłości jakie sobą wyrażam jakie swobodnie przejawiam moją własną Duszą, umysłem, ciałem są tym czego prawdziwie chcę, są też moją prawdziwą naturą Istota bożej światłości Istota bożej Miłości.
Akcept to, że ja istot boskiego S Istota bożej Miłości jestem stworzony jestem zbudowany i funkcjonuję wyłącznie w boskich energiach w wibracjach Bożej stwórczej siły Miłości w Bożej radości w Boskim Zdrowiu w czystej radości mojego wyrażania się w Bogu. Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność wszechmogącej Bożej stwórczej siły Miłości będąc wolnym od próżności, egoizmu, wolnym będąc od samouwielbienia dla siebie, dla dni co przeminęły, dla moich danych minionych dokonań. Zaakceptowałem to, że nie istnieje we wszechświecie całym istota ludzka, materialna czy istota astralna, która dałaby mi lepsze, czyściejsze, jaśniejsze, wartościowsze energie i wibracje niż uczynił to osobiście Bóg stwórczej siły Miłości którego świtało i energie ja i moja Dusza uosabiamy. Zaakceptowałem to, że ja, Istota bożej światłości Istota bożej Miłości , że ja urodzony z ojca i matki zamiast pychy, zamiast próżności czy samouwielbienia wolę uosabiać we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność i światłość stwórczej Bożej siły Miłości.
Trwale uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność Bożej stwórczej siły Miłości, wolnym będąc od mieszania się w sprawy i problemy które mnie nie dotyczą, które nie są dla mnie istotne, które nie służą też najwyższemu dobru mojemu i innych istot. Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność Bożej stwórczej siły Miłości uwolniwszy się od ulegania wpływom tych wszystkich, którzy własny egoizm i osobiste poglądy przedstawiają jako cele ogólnoludzkie, jako zadania najlepiej służące mojemu najwyższemu dobru, mojemu rozwojowi. Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność Bożej stwórczej siły Miłości świadom tego, że tak być powinno. Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność Bożej stwórczej siły Miłości będąc wolnym od poglądu, że coś lub ktoś zabrania mi tego uczynić.
Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność stwórczej siły Miłości która zawraca ode mnie wszystkie fałszywe i szkodliwe myśli, złe życzenia, niskie energie kierowane w moją stronę, w kierunku mojego serca.
W rozmaitych publikacjach możemy przeczytać, że pewne osoby są UOSOBIENIEM Bożej Miłości. Taką jest istotą podobno jeden z bożych aniołów inkarnowanych na ziemi, znany obecnie jako Satia Sai Baba.
Mam pytanie do czytelników czy czują się na tyle pewni siebie aby o sobie samych i własnych Duszach powiedzieć ,,Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność Bożej stwórczej siły Miłości”?
Czy trzeba czuć się zwyczajnie grzesznym, odbierać jako świętokradztwo opowiadanie o sobie jako o uosobieniu Bożej Miłości, czy raczej odwrotnie? Wyrażając i uosabiając Miłość Bożą przyjmować wszystkie tego pozytywne rezultaty.
Czy ,,zwykły” człowiek ma prawo tak o sobie powiedzieć –„Uosabiam we mnie oraz w mojej własnej nieśmiertelnej Duszy obecność Bożej stwórczej siły Miłości”. Czy jest to zarezerwowane jedynie dla tych których nieśmiertelne Dusze ogłosiły samych siebie bogami na tej ziemi?
Jakie macie reakcje na myśl, że sami jesteście uosobieniem Bożej Miłości, że nie musicie poszukiwać na świecie innych uosobień Bożej Miłości bo wszystko jest w Was samych i dostępne Wam poprzez Wasze własne serca?
Modlitwę czyta się znakomicie a jeszcze lepiej odreagowuje kiedy osoba jest wielbicielem któregoś z żywych bogów lub bogów astralnych.
Pierwsze zdania z mojej modlitwy ,,Moc Anioła” napisałem tak:
„Jestem człowiekiem zrodzonym z ojca i z matki i to jest w porządku.
Jestem istotą światła i to jest w porządku.
Jestem Aniołem, anielską istotą Miłości i światła i to jest w porządku..
Przyjąłem i zaakceptowałem to, że jestem Aniołem światłości, Aniołem Miłości, Aniołem zdrowia, Aniołem radości, Aniołem dostatku i bogactwa materialnego.”
Pisząc je nie myślałem o anielskich skrzydłach. Nie widziałem, że istnieje możliwość ich odbudowania. Nie wiedziałem, że modlitwa ta przyczyni się do odbudowania anielskich skrzydeł u takiej grupy osób.
Powtórz poniższe zdanie z 10 razy a potem skupiając się na jego energii, świadomie czekaj na odpowiedź.
Dokąd zaprowadzisz Boże nas ludzi i nasze Dusze uosobienia Twojej Bożej Miłości?
Opublikowano: 29/05/2008
Autor: s_majda
Komentarze