Niewielu ludzi czuje się bezpiecznie kiedy planeta Mars nadciąga w pobliże Ziemi. Czy tak musi być w istocie?
Otwórz teraz Boże moje własne serce.
Oddałem Bogu wszystkich Dusz moje zainteresowanie bogiem wojny Marsem.
Przebaczyłem sobie staranie się, zabieganie u planety Mars, u Boga Marsa o doświadczanie i urzeczywistnianie wojen, agresji, pogromów, bitew, walk z innymi istotami. Ja.. . zawsze i wszędzie pozwalam innym istotom akceptować radości mojego bezpiecznego życia. Jestem wolny od strachu przed planetą Mars. Ja.. lubię harmonijną współpracę, zgodę z planetą Mars i wszystkimi innymi planetami, ze Słońcem, księżycem oraz wszystkimi innymi ciałami kosmicznymi.
Ja nie muszę już nigdy więcej starać się, ani zabiegać u planety Mars, u Boga Marsa o doświadczanie i urzeczywistnianie wojen, agresji, pogromów, bitew, walk z innymi istotami. Przebaczam sobie wszystkie intencje niszczenia siebie energiami planety Mars.
Jestem wdzięczny Bogu, że uczynił mnie wolnym od wszystkich złych, negatywnych skutków, następstw i konsekwencji starania się, zabiegania u planety Mars, u Boga Marsa o doświadczanie i urzeczywistnianie wojen, agresji, pogromów, bitew, walk z innymi istotami. Przebaczam wszystkim, którzy nakazywali mi unicestwić siebie oraz innych energiami planety Mars.
Przebaczyłem sobie uleganie złym, niekorzystnym, negatywnym, niszczącym wpływom, inspiracjom, argumentom, sugestiom przychodzącym do mnie ze strony Planety Mars i innych źródeł.
Moje ciało jest bezpieczne wobec energii planety Mars. Przebaczam wszystkim, którzy straszyli mnie energiami planety Mars. Oddałem Bogu wszystkich serc moje intencje oraz potrzeby ulegania wpływom tych co siebie ogłosili bogami wojny.
Ja.. . lubię kiedy inni ludzie inne istoty akceptują cud mojego bogactwa, cud obfitości, cud mojego bezpiecznego życia.
Uwalniam się od podniecenia energiami i mocami planety Mars. Pozwalam, by Boska moc działała we mnie i przeze mnie oraz przez energię planety Mars.
Jestem wolny od wmówionych mi wzorców niepokoju i martwienia się energiami planety Mars. Ja… zawsze i wszędzie żyję z całkowitej harmonii z Planetą Mars i wszystkimi innymi planetami, ze Słońcem, księżycem oraz wszystkimi innymi ciałami kosmicznymi.
Przebaczam wszystkim, od których przejąłem przekonanie, że Mars jest śmiertelnie groźny dla mnie oraz innych istot. Ja.. akceptuję i doceniam wszystkie dobre, bezpieczne, korzystne wpływy, inspiracje, sugestie przychodzące do mnie ze strony Planety Mars, Słońca, księżyca oraz wszystkich innych ciał kosmicznych.
Przebaczam wszystkim, którzy straszyli mnie energiami planety Mars. Oddałem Bogu mojego serca wszystkie moje intencje oraz potrzeby ulegania wpływom demonów wojny i tych którzy swoje myśli oraz czyny kierują ku wojnom i zabijaniu. Pozwalam sobie przyjmować i urzeczywistniać wszystkie dobre, bezpieczne, korzystne wpływy, inspiracje, sugestie przychodzące do mnie ze strony Planety Mars, Słońca, księżyca oraz wszystkich innych ciał kosmicznych.
Opublikowano: 26/10/2008
Autor: s_majda
Komentarze