Kiedy nagrywaliśmy film pt.: ,,Warszawa na brązowo”, pojawił się tam drobny wątek, wymagający dopowiedzenia. Stojąc z kamerą na ulicy, zobaczyliśmy, że na dachu Zamku Królewskiego kilka postaci ostentacyjnie załatwia się na dachówki. To Dusze znanych Polskich władców i królów, demonstrujących swoje zaangażowanie w sprawy kraju, narodu, państwa. Kilku królów zupełnie nie miało chęci pracować dla dobra publicznego, lekceważyło Państwo Polskie, publiczne finanse i życie podległych im osób. Przykładem jest syn Jagiełły, król polskich gejów, zwany Warneńczykiem. Wjechał w bitwie z przybocznym odziałem w zwarty szereg Tureckich wojsk. Gwardziści zginęli, a on bawił się później w gejowskich haremach Azji i Europy.
Jest 15 października 2024 roku. Minęło 12 miesięcy od zmiany władzy w Polsce i co kilka dni dowiadujemy się, jak wielki finansowy torcik, ile miliardów złotych, z naszych podatków wykroiły sobie partie ,,PIS” z tzw. ,,Suwerenną Polską”. Media donoszą, że prawie wszyscy legalnie dla siebie lub dla kolegów, brali coś z publicznych pieniędzy, zarobionych przez społeczeństwo. Jak w tym mieści obecny prezydent Andrzej Duda, czas pokaże.
Opublikowano: 15/10/2024
Autor: s_majda
Komentarze